Serdecznie witam forumowiczów. Jest topik "przedstaw sie" no to zachowam etykiete i się przedstawie. Wiek 30 plus. Waga 92 kg. Lokales Zalewu Rybnickiego. Fascynat snowboardu, ws, wakeboardu no i mam nadzieje że od bieżącego sezonu także użytkownik przestrzeni powietrznej nad różnego rodzaju rozlewiskami.
Forum przeglądam od jakiegoś czasu i myślę że skorzystam na dobrych i mniej dobrych radach zacnego grona tubylców.
Dosyć przedstawiania dalej napisze co mi na duszy leży.
Cztery lata temu miałem okazję uczesniczyć w szkoleniu określanym popularnie IKO ( prowadzonym przez stryjecznego brata trzeciej córki najbliższej koleżanki byłej sąsiadki Rysia Swetru z czasów dzieciństwa ). Niestety ze względów pogodowych szkolenie zakończyło się odpaleniem bodajże 10-cio metrowej latawki w wodzie po pas i.... tyle. Stopień przygotowania na dzień dzisiejszy wygląda następująco. Poskładam sprzęt do kupy, odpale i utrzymam latawke w powietrzu. Ślizg na blacie wyszkolony na wyciągu wake. W sumie zostało mi połączyć wszystko i za rok wystartować w konkurencji freestyle
A teraz o tym co planuje:
Zakup latawki 13m hybryda, bow oraz dechy w granicach 140 cm. Sprzęt używany. Na oq mam szmatke z 2008 roq i troche młodszą deskę.
Znaleść dobrego samarytanina do którego mógłbym się podpiąć na godzinkę lub dwie i ogarnąć to co zostało do zrobienia aby stanąć na wodzie z dechą na nogach i kajtem nad głową.
Wszelka pomoc w doborze sprzętu i instruktażu jak pływać żeby nie zrobić sobie kuku mile widziana.
Ps. Wszystkim którzy będą chcieli namówić mnie na ponowny kurs odpowiadam: nie stac mnie juz na kurs ( składający się w 90 % z tego co już wiem ). Pozdrawiam i czekam na rady.