JanuszD pisze:nie kazdy... tylko najwyzszy zmierzony w PL... i stad taki dym
O czym Ty piszesz?
Sugerujesz, że gościu skoczył na 22m?
Gdzie jest ten wynik?
Czy inne wyniki będące "rekordem" tej zabawy wzbudziły choć jedną wątpliwość na tym forum? Pokaż tą jedną wątpliwość do momentu kiedy pojawił się skoczek22.
PS.
Pozycja moderatora na forum wymaga bycia odpowiedzialnym i bezstronnym.
Nie jesteś
Czy naprawdę nie zauważacie rozsądnego pytania:
Mincek pisze:naprawdę Wam nie przeszkadza że ktoś stara się Was zrobić w ch.ja ?
i zamiast sobie odpowiedzieć na powyższe skupiacie się na tych zawistnych, zakompleksionych Polaczkach z KF.pl ze mną na czele.
Tak się składa, że obok toczy się wątek z "rekordem" Victora Borsuka. Akurat mój syn próbuje wyjaśnić czemu nie powinno być się Victorem 2017. Oczywiście też mu się zbierze tęgie lanie od nierozumiejących środowiska forumowiczów.
Czy nie warto zastanowić się, docenić że ktoś, kto ma niepodważalny autorytet we freestylu, próbuje zadbać o poziom tego forum zanim dowali się bezmyślnie i akurat hejtersko?
Z szacunku dla nas samych, dla sportu, dla tego forum nie róbmy z siebie małpek w cyrku, nie zdobywajmy Koron Mórz, nie skaczmy na 33 piętro, nie róbmy rekordów świata w sytuacjach gdy nie ma Korony Mórz, skacze się na wysokość 3 piętra a rekord jest jedynie podwórkowy.
Nie atakujmy tych, którzy odważą się napisać że czarne jest czarne a tonujmy daltonistów co chcą nam wmówić że to jednak jest czerwone.
To "daltoniści" są niebezpieczni dla sportu. To przez nich mamy taki odbiór kiteboardingu w Polsce.
Polacy patrzą na nas jak na bandę oszołomów chodzących po plaży w czarnych gumach z galotami na nich i robiących z siebie miszczów kutfa wiedzieć czego.
Nie byłoby tutaj tej dyskusji gdyby nie absurdalne insynuacje "daltonistów" (za przeproszeniem) i tych którzy malują swój świat według ich palety barw.