hawk pisze:Chciałbym wyrazić na forum wielki szacunek i uznanie dla Kolegi Darka, który poszukiwał mnie dziś, choć nawet się nie znaliśmy. Otóż zdryfowałem do Tolkimcka i tam wygramoliłem się na brzeg. Darek jeździł po wale, wychodził gdzie był dostęp i zagadywał ludzi. Nie było zagrożenia, ale nie mogę wyjść z podziwu. Bardzo budujące, wzór dla wszystkich. Mam nadzieję, że tu zaglądasz Darku. Jeśli tak, ujawnij się proszę... Dzięki Stary!
Daro76 pisze:
Ludzka rzecz zainteresowac się kajciarzem pływającym poza spotem kadyny .
Obserwowałem ciebie przez 1.5 g , pływałes miedzy kadynami a tolkmickiem na wysokosci trzcin ,wyglądało to tak jak bys po prostu nie mógł wyostrzyć pod wiatr i nie ma co sie dziwic bo wczoraj było kapryśnie duze dziury i momentami za mało ..skończylismy pływac z chłopakami i stracilismy cie z pola widzenia zniknełes gdzies za trzcinami ,postanowiłem podjechac samochodem i zobaczyc co z toba, zawsze lepiej wrócic autem niz zasuwac po wale ze sprzetem ,ale po drodze nikt ze spacerujacych ludzi ciebie nie widział , pomyslałem ze o ile masz sprzet sprawny i kompletny to pewnie znudziło sie nabieranie wysokosci i spłyniesz sobie bezpiecznie do tolkmicka ,podjechałem tam a ludzie na PKS mowia ze wygramolił sie kajciarz koło chłodni i idzie wałem cały i zdrowy...i potem sie spotkalismy koło auta...do zobaczyska na spocie KADYNY![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości