niewiele osób zna a jeszcze mniej miało do czynienia z deską NBL z NOBILE
nie dziwię się - gdyż pierwsze serie tego modelu - 2008
były zdecydowanie nie za ładne
a do tego pływały średnio
(tak - ja potrafię powiedzieć że jakiś model firmy, którą cenię nie jest zbyt udany..)
natomiast BARDZO zdziwił nas NOWY model 2009
kilka sesji miałem na NBL zeszłej jesieni w Egipcie
teraz znów nieco "przez przypadek" trochę na tej desce popływałem
nie chcę tu szafować słowami że MI OSOBIŚCIE chyba milej się :shock": pływało niż na ..555


ale wg mnie deska NBL jest NAPRAWDĘ godna uwagi co najmniej przetestowania
lekko się prowadzi, dość "finezyjnie" skręca, świetnie ostrzy, ma dobrego popa, bardzo dobrze trzyma krawędź, nieźle ląduje skoki zarówno przez zenit jak i na powerze..
obawiałem się o ..WYTRZYMAŁOŚĆ

bo deska jest dość lekka i "cienka"
pokatowałem ją i w tym kierunku mocnymi kiteloopami na 7m2, twardymi lądowaniami na czopie i z wysokich skoków
nie jest to BARDZO miarodajne - bo wytrzymałość weryfikuje się po conajmniej kilku miesiącach - a nie godzinach twardego nawet pływania
jednak póki co - nic się z deską nie stało :]
polecam Waszej uwadze

nie tylko początkujacym
choć jako pierwsza deska - NBL jest aż ZA dobry

szkoda że najmniejszy rozmiar to 134 - choć 50 kg dziewczyna jest bardzo zadowolona z nabytku w postaci NBL '09
model '09 naprawde BARDZO różni się od '08 w odczuciu podczas pływania..
należy pamiętać że beginnerzy potrzebują nieco większej deski na poczatki
ale jednak warto by w NOBILE pomyśleli nad sajzem okolo 129-130
bo TA deska zasługuje na to

zupełnie poczatkującym ułatwia pierwsze starty:


ii jest przyjemna nie tylko na początek..

naprawdę przyjemne o dziwo sesje miałem na NBL '09 zarówno jesienią jak i wiosną :]

pozdrawiam pozytywnie zaskoczony i polecam Waszej uwadze
