co prawda mało wiem bo na plejce wiecej siedze

motorówka okrąża Cię, podając linkę
chwytasz i czekasz, aż powoli odpłynie
napręży i wyprostuje hol
ustawiesz sie za niąz PODGIĘTYMI nogami
oporując deską
dajesz sygnał że jesteś gotów - kciuk w górę
sternik umiejętnie dodaje obrotów
reagujac na to co dzieje sie z tyłu
a TY, ustawiasz PRZEDNIĄ nogą dziób deski w górę, ponad wodę
i na ugiętych nogach oporujesz i czekasz aż powstająca na dnie deski siła nośna wyciągnie deskę z Tobą na niej ponad wodę
starasz sie łapac równowagę
a im szybciej płyynie motorówka, tym stabilniej już stoisz na desce
ręce podczas startu proponuję przyciągnąc do tułowia ugięte w łokciach
by mieć z zcego "oddawac" amortyzując szarpnięcia.
niektórzy startującentralnie na wprost za łódką
niektórzy wolą "w bok" , jak na kite..
pozdro i powodzenia