Jaka lustrzanka?

[Ziomek.]

czy mogę nieśmiało zapytać z drugiej strony barykady:
mam odwrotny "problem"
mam wystarczającą do moich potrzeb a zwłaszcza umiejętności archaiczną lustrzankę
ale "dojrzałem" do tego by mieć MAŁEGO kompaktowego chybcika
nad którym nie będę się musiał astanawiać czy brać go tym razem w góry, na wyjazd kite czy do auta "na codzień"

jaki polecacie? nie musi być megabudżetowy
musi być mały, średniolekki, wygodny i "robić ładne fotki" tudzież "spoko filmiki" ..z moją niedużą oczywiście pomocą

?

podrawiam

[bigfoot gt]

jaki polecacie? nie musi być megabudżetowy
musi być mały, średniolekki, wygodny i "robić ładne fotki" tudzież "spoko filmiki" ..z moją niedużą oczywiście pomocą

?

podrawiam

to juz szczyt offtopic w offtopicu hehehhe

ja osobiscie bym polecił SONY T500
filmik max rozdzielczość 1280x720 pikseli (30 kl/sek.),

naprawde robi fajne zdjęcia i jest mega poręczny

[Ziomek.]

ja osobiscie bym polecił SONY T500

kontynuując szczytowanie :

polecasz z własnej opinii (masz więcej doświadczeń z innymi modelami?)
czy podpierasz się jakimiś testami, porówaniami?



pozdro

[Blesso]

Polecam ( niestety nie ze swojego doswiadczenia) aparaty firmy Fuji . Szczegolnie serie F 30/31fd ( chyba nie do dostania juz na rynku ), a takze jego nastepce F 40fd/50fd . Seria ta slynie z niskich szumow matrycy i fajnych fotek.
Ideany do Twojej profesji jest tez Pentax W60 .
http://www.fkn.pl/1,350,1796611,1,wiadomosc.html
Szeroki kat jak na kompakt (28 mm) i wodoodporna obudowa a takze spora matryca ( 10 MPix) daja ca mozliwosc niezlego kadrowania w "postprodukcji". Wielkosc matrycy(ilosc MPix)wplywa niestety na zwiekszony poziom szumow w tym aparacie -wiec w gorszym oswietlenu trzeba sie lekko nakombinowac ( dluzsze czasy /mniejsze ISO)

[bigfoot gt]

ja osobiscie bym polecił SONY T500

kontynuując szczytowanie :

polecasz z własnej opinii (masz więcej doświadczeń z innymi modelami?)
czy podpierasz się jakimiś testami, porówaniami?

pozdro

mialem okazje korzystac z niego na jednnm z wyjazdów śnieżnych i naprawde mile mnie zaskoczyl szybkością, oraz jakoscia zdjęć i bateria tez naprawde ładnie trzymała pomimo niskich temperatur.

jedyna wada z tego co pamietam nie mozna przegrac zdjec z pamieci wbudowanej na karte pamieci, i jak sie zapomni kabelka na wyjazd zabrac jest problem by opróżnić aparat ze zdjęć/filmików

[Gość]

A350 to napakowany marketingowo aparat.
Wszystkie jego parametry moga sie podobac ale w juz w uzytkowaniu pojawiaja sie male problemy .
Matryca 14MPix CCD to spore szumy, maly wizjer jak na tak" zaawansowany " sprzet i jakas taka tandetna obudowa
Tak jak wspomnialem LV to gadzet i zapewanim Cie ze na koncertach wogole nieprzydatny (ja fotografuje prawie wylacznie koncerty -szczegolnie HC/Punk/Oj)
Szkla-szkla i jeszcze raz pieniadze na nie.
Tu jest problem.
Czy bedzie to Sony A200 czy A 350 i tak szklarnia bedzie najbardziej "ograniczac".
Tzn majac super -hiper puszke ze slabym kitowym obiektywem nie podskoczy sie posiadaczowi slabszego body z magiczna stalka typu 50/1.4 lub 85/1.4 o pentaxowych Limitedach juz nie wspomne - bo przez nie mam zmazy nocne
Warto zapoznac sie z testami puszek
Optyczne. pl
http://optyczne.pl/71.1-Test_aparatu-So ... -A350.html
Fotopolis.pl
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=7307

Ostatecznie zdecydowałem się na tego Sony A350 plusk Kit szkło na tą chwilę. Coś większego dokupię niebawem i raczej nie będę oszczędzał.
Z tego co czytałem, to potenciał w tej puszce jest duży, a jeżeli mniejszy niż w przez ciebie wymienionych to pewnie moje laickie oko tego nie zauważy. Tak czy inaczej dzieki za zaangażowanie i cenne rady.
Pozdrawiam

[Preston]

czy mogę nieśmiało zapytać z drugiej strony barykady:
mam odwrotny "problem"
mam wystarczającą do moich potrzeb a zwłaszcza umiejętności archaiczną lustrzankę
ale "dojrzałem" do tego by mieć MAŁEGO kompaktowego chybcika
nad którym nie będę się musiał astanawiać czy brać go tym razem w góry, na wyjazd kite czy do auta "na codzień"

jaki polecacie? nie musi być megabudżetowy
musi być mały, średniolekki, wygodny i "robić ładne fotki" tudzież "spoko filmiki" ..z moją niedużą oczywiście pomocą

?

Jesli juz kompaktowy, to moim zdaniem taki wodobeszczelny jak np Olympus Mju 1030. Posiadam jego starsza wersje i jestem z niej zadowolony. Aparat nie do zdarcia. Mozna go brac na wode, pod wode lub w kazdych warunkach w gory na snowboard lub gdzie sie chce ... po prostu nie trzeba sie przejmowac ze cos sie w nim zepsuje. Mozna tez podpiac pod tube latawca, jak to kiedys uczynilem na Miedwiu
http://www.youtube.com/watch?v=fZArna3rmVs


Ale zeby nie robic offtopu, korzystam rowniez z lustrzanek Nikon D70s oraz D40x i rowniez jestem z nich zadowolony...

pozdr

[__kater__]

W przypadku kompaktów należy unikać mega zoomów
Z małej średnicy szkiełka nic dobrego z tego nie wychodzi...