szed pisze:Rece opadaja Razor..
W zasadzie po kija ja sie produkuje i tlumacze to nie wiem.. glupi jakis jestem pewnie..
Pianka Razor grzeje na kilka sposobow. To ze musi byc bardzo dopasowana zeby minimalna ilosc wody miedzy cialem a pianka dzialala jak w termosie to jest ogolnie znana sprawa (choc nie dla wszystkich pewnie). Natomiast dobre pianki maja spec powloke (zazwyczaj sliska), do ktorej nie przylega woda i ktora blyskawicznie nagrzewa sie od promieni slonecznych. To cos jak baterie sloneczne, ktore gdybys przykryl np. kocem to nie spelnia swojej fukcji. Kazdy kto plywa w tego typu piankach (bez jakis dodaktowych szmat nakladanych na nie) to wie o czym mowie. Czasem potrafi byc az za cieplo mimo iz woda ma np. 6-8 stopni, wieje zimny wiatr ale swieci sloneczko. Tego odczucia na bank by nie bylo gdyby ktos mial na tej piance zapodana lajkre.
Nie wierzy jeden z drugiem? Przetestujcie przy tego typu warunkach o jakich pisze i z dobra pianka o jakiej mowie. Poprostu zdejmijcie juz z siebie te mokre szmaty jak wam bedzie juz pizdzic mocno i wowczas sie przekonacie, ze smialo jeszcze pare godzin poplywacie komfortowo.
..uff.. po kija ja sie tak produkuje.. przeciez jak ktos nie chce to na sile nie trzeba go uszczesliwiac..
Wytłumaczyłeś jak Pawlak krowie na miedzy.

Może zrozumieją.............
