czareka pisze:Pinio pisze:To spleene to całkiem fajma firma, latawce mnie nie przekonują komórki to inne latawce

ale deski no są niczego sobie zaczynam się coraz bardziej przekonywać

Tez nie potrafilem sie przekonac do komorowca na poczytku. FS mnie przerazaly ale na spocie koles mi pokazal X-19 i wystarczylo, ze raz sie przejechalem. Bylem w szoku, ze tak latwo dzialaja. W sumie nie widze najmniejszej roznicy w lataniu miedzy tube i komorowcem. W przypadku X-19 masz wrazenie jakby to byl normalny tube w powietrzu. Oczyiwcie jest wiekszy jak jakas tam 12 i troche wolniej moze zawraca. Trzeba jednak wziac pod uwage, ze przy 6-8 wezlach co innego by nie latalo. A tak przy moich juz teraz 90 KG wczensiej ok. 100 latam kiedy chce

Na warunki w Polsce, gdzie w lecie nie ma prawie wuatru jest to super kite.
Miałem X-19 i powiem Ci, że to całkiem inna jazda nic mnie nie przekona do komorowców

te linki lineczki daj spokój
Dzisiejsze duże latawce pompki, sam miałem okazję pływać na RRD Addiction, Cabrinha Velocity i Ozone Zyphyr, niczym nie ustępują latawcom komorowym a są dużo łatwiejsze, prostsze i Bezpieczniejsze
Jak się robi samemu wycieczki po zatoce przy piardach to bezpieczeństwo ma Kolosalne znaczenie
Zero wiatru i komórka Ci utonie a pompowaniec nawet jak Dłuższą chwilę nie wieje zawsze jest na wodzie
i jak złapie wiatr to możesz go postawić.
A w tych rozmiarach chyba najbardziej chodzi o to żeby pływać jak są piardy, czyli dla mnie to najważniejszy argument ZA Bezpieczeństwo

.
Ziomek. pisze:Pinio pisze:ale deski no są niczego sobie zaczynam się coraz bardziej przekonywać

..mówisz, że to już TEN wiek..
peace
Znowu masz
A deski spleene są spoko mam rip 39 i nawet ją czasem używam
Ostatnio na allegro można było je kupić za grosze a jakość
i wykonanie bije na głowę nie jedne super deski z polski i nie tylko
W końcu podobno zostały zrobine w Bielsko Białej

się rozpisałem ......
Aloha
