Otwieram paczuszkę i:
- latawiec Phantom
- plecak z możliwością zwiększenia rozmiaru
- kompaktowe wsporniki do latawca Phantom
- kolorową instrukcję obsługi
- instrukcje na płycie DVD
- naklejkę Peter Lynn Kiteboarding i T-shirt Phantom
- bar 4 linkowy (dotyczy zestawu)
- zestaw linek 4x27m 270kg z wysokiej jakości Dyneema (dotyczy zestawu)
Więc oglądam filmik na którym wszystko jasno objaśnione (tutaj w formacie *.pdf znajduję się to co jest na DVD)
O samym latawcu:
Ciąg w górę
Phantom ma ogromny ciąg w górę, bardzo dobre przełożenie prędkości na wysokość.
Stabilność
Phantom jest bardzo stabilny i nie „flaczeje” mimo zmiennego wiatru jaki panował. Jest tak stabilny że bez steresu można puścić bar, spalić fajkę a on będzie w tym samym miejscu na niebie
Depower
Depower w Phantomie ma ogromny zakres, i tu znou w zmiennym wietrze jest duży komfort. Przy niewielkim ruchu barem latawiec daj potrzebną moc.
Wysoka prędkość w powietrzu
Phantom lata niesamowicie szybko dzięki z tego co wyczytałem jest to zasługa kombinacji dużego AR i technologicznie zaawansowanego profilu. Latawiec z łatwością produkuje potrzebną moc po wykonanym skoku więc nie ma problemu z odzyskaniem prędkości.
Szybkie skręty
Specjalne tylne „line webbing” powoduje że latawiec jest szybszy. To daje lepsze możliwości przy niskich wiatrach. Zapewne sprawdzi się przy kiteloopach, no ale to jeszcze nie mój poziom.
Wytrzymałość
latawiec jest wykonany z bardzo wytrzymałego materiału – Chikara Ripstop Nylon, z solidnymi wzmocnieniami szwów w miejscach gdzie jest to wymagane dla największej wytrzymałości.
Widać że latawiec jest dopracowany, stworzony z należytą starannością. Poza genialnyymi właściwościami latawca w powietrzu, szczególnie spodobało mi się:
"Pąpowanie" latawca


Naprawdę miło jest sączyć browarka i patrzeć jak latwiec sam nabiera kształtów

Launch assistant:

prosty patent ale umożliwia start latawca w pojedynkę

No i jeszce świetna rzecz ukryta wewnątrz latawca, dostępna po otwarciu wentyla służącego do wypuszczenia powietrza

taśma dająca możliwość dostosowania latawca do swoich potrzeb regulując siłę i prędkość latawca
No i co najważniejsze dla mnie mam latawiec na ląd i wodę. Ja wybrałem akurat Phantoma ponieważ więcej latam na lądzie. Dla ludzi którzy ukierunkowani są na wodę ale ląd nie jest im obcy polecam model VENOMII lub VORTEX
To tak w skrócie najlepiej polatać samemu - chętnych zapraszam na testy
Wszystkie 3 latawce można znaleść tutaj