Poczatki z latawcem, poczatki na sniegu

[kubisztal]

Witam,

chce rozpoczac przygode z latawcem od snowkiting. jezdze na desce.

Waze 95kg. Szukam latawca (moze byc nowy lub uzywany) do jazdy na nizinach, w okolicach warszawy. Jaki duzy powinien byc latawiec? z barem czy raczkami (podobno na raczkach szybko puchna rece?).

Jakie marki? Co myslicie o radsails pro 6m?

Dzieki za pomoc?

[zgred]

tutaj masz recenzję napisaną przez nieobiektywnego typa

a że na manetkach ręce puchną i owszem ale jak nie jesteś przypięty do niczego. Jak masz trapezik i lineczkę to śmigasz elegancko jak na barze.

a więcej o radsailsach na http://www.radsails.pl

dodam tylko że prawdopodobnie już niedługo przybęda do polski pierwsze egzemplarze evo i mam nadzieję miec jeden dostępny dla mnie jak i dla osób zainteresowanych (do potestowania)

[kubisztal]

Dzieki Zgred. Czy to znaczy ze do rad sails mozna zrobic sobie bar i dokupic trapez? Jestem kompletnie zielony w tym i nie wiem czy sobie poradze z robieniem baru. Powiedz szczerze ile to roboty? Ty z tego co wiem pracujesz jakos z Toudim? Kupilem od niego na razie mala zabawke 0,8m zeby sobie przypomniec co to jest latawiec. Jak spadnie snieg to chetnie bym odwiedzil cie w pultustku (toudi mowil ze to mozliwe) i posluchal wskazowek, moze przejechal sie troche...

kubisztal