Kadynki?

Ustawki na pływanko, transport, spotkania, noclegi, imprezy, itp.
Dziećkowice | Kadyny | Mazury | Poręba | Poznań | Szczecin | Trójmiasto | Wrocław | Zegrze
Awatar użytkownika
Wełniacz
Posty: 1392
Rejestracja: 02 maja 2012, 10:10
Deska: Nobile555 i DOOR
Latawiec: Edge 08 9 11 13
Lokalizacja: LidzbarkW
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 64 razy
Kontaktowanie:
 
Post19 sie 2014, 17:41

No i wróciłęem od lekarza z RTG klatki i nie połamane :shock: Na pytanie co teraz lekarz mówi, że mało ruchu i z miesiąc poboli mocno, na co ja stwierdziłem to pływać nie mogę ? :roll: :mrgreen: a lekarz: do granicy bólu pan może :lol: Szkoda tylko że ta granica jest jak wstaje czy cokolwiek innego robię np. leżę :/ ehh a od soboty 2 tygodnie urlopu :? W sumie to dobrze, że żyję :D
Dokładnie leciałem wzdłuż chodnika i wylądowałem miedzy tymi falochronami o kształcie gwiazdy... jakim cudem jestem cały nie wiem...
Obrazek

Awatar użytkownika
przemjas
Posty: 2566
Rejestracja: 21 lis 2006, 13:54
Deska: SU-2 Prorider
Latawiec: SS RPM 10m
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 22 razy
Dostał piwko: 18 razy
Kontaktowanie:
 
Post20 sie 2014, 06:42

powiem tak: ja pier....ę ale k...a miałeś zaj....cze szczęście żeś nie pier...nął w gwiazdeczki ;)
naprawdę wygrałeś w totka ale zamiast milionów PLNów to drugie życie.
kuruj się i wracaj na wodę.

Awatar użytkownika
Fin
Posty: 788
Rejestracja: 05 lip 2004, 18:11
Deska: F1 Trax HRD
Latawiec: Core Riot XR3 12/9/7
Lokalizacja: Poznań
Postawił piwka: 37 razy
Dostał piwko: 17 razy
 
Post20 sie 2014, 09:32

Wełniacz pisze:No i wróciłęem od lekarza z RTG klatki i nie połamane :shock: Na pytanie co teraz lekarz mówi, że mało ruchu i z miesiąc poboli mocno, na co ja stwierdziłem to pływać nie mogę ? :roll: :mrgreen: a lekarz: do granicy bólu pan może :lol: Szkoda tylko że ta granica jest jak wstaje czy cokolwiek innego robię np. leżę :/ ehh a od soboty 2 tygodnie urlopu :? W sumie to dobrze, że żyję :D
Dokładnie leciałem wzdłuż chodnika i wylądowałem miedzy tymi falochronami o kształcie gwiazdy... jakim cudem jestem cały nie wiem...
Obrazek


To jest przystań PTTK na prawo od głównego kanału ? Jak ty żeś tam wylądował :doh: Coś nie wyszło po skoku ?

Awatar użytkownika
przemekskowron
Posty: 1150
Rejestracja: 07 wrz 2006, 19:25
Deska: -SharkENERGY-
Latawiec: -SharkENERGY-
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post20 sie 2014, 09:41

znalazłem lisz plaża srebrna riwiera, jak komuś brakuje niech pisze na priv jak wygląda :D

studnia
Posty: 56
Rejestracja: 13 lip 2014, 12:18
Deska: Nobile
Latawiec: Cabrinha
Lokalizacja: Kurzętnik/NML
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 2 razy
 
Post20 sie 2014, 12:05

Cześć, ten leash to z jakiej firmy?, może Cabrinha?

Awatar użytkownika
Butcher
Posty: 284
Rejestracja: 12 kwie 2011, 09:57
Deska: SS Crisis
Latawiec: SS Rally
Lokalizacja: Bydgoszcz/São Paulo
Postawił piwka: 27 razy
Dostał piwko: 4 razy
 
Post20 sie 2014, 13:49

Wełniacz pisze:No i wróciłęem od lekarza z RTG klatki i nie połamane :shock: Na pytanie co teraz lekarz mówi, że mało ruchu i z miesiąc poboli mocno, na co ja stwierdziłem to pływać nie mogę ? :roll: :mrgreen: a lekarz: do granicy bólu pan może :lol: Szkoda tylko że ta granica jest jak wstaje czy cokolwiek innego robię np. leżę :/ ehh a od soboty 2 tygodnie urlopu :? W sumie to dobrze, że żyję :D
Dokładnie leciałem wzdłuż chodnika i wylądowałem miedzy tymi falochronami o kształcie gwiazdy... jakim cudem jestem cały nie wiem...


@Welniacz - opisz co sie stalo

andrzejwodejszo
Posty: 3117
Rejestracja: 11 sie 2008, 08:29
Deska: SU-2, MOSES
Latawiec: komórkowe Ozony / SU-2 / Moses
Lokalizacja: Olsztyn
Postawił piwka: 77 razy
Dostał piwko: 46 razy
Kontaktowanie:
 
Post20 sie 2014, 15:05

co się stało, że tak bardzo dałeś ciała :) ? szkwał ? fala podcięła nogi? wypiął Ci się chicken? strzeliła linka sterowa? poniosło Cie dalej niż chciałeś? ktoś w Ciebie/ Ty w kogoś wpłynąłeś? zaspałeś przy zwrocie? Odpisz ASAP bom ciekaw mocno

Awatar użytkownika
Wełniacz
Posty: 1392
Rejestracja: 02 maja 2012, 10:10
Deska: Nobile555 i DOOR
Latawiec: Edge 08 9 11 13
Lokalizacja: LidzbarkW
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 64 razy
Kontaktowanie:
 
Post20 sie 2014, 17:42

Wiało prawie centralnie w brzeg leciutko w stronę tego betonowego właśnie falochronu. Ten na zdjęciu jest dla przykładu bo akcja rozgrywała się na Miejskiej plaży. Wszedłem do wody przy samym pomoście gdzie siedzi ratownik... patrzac z brzegu w stronę jeziora miałem po 20m falochron drewniany wystający z wody z 20cm... a za nim 30m betonowe gwiazdki... nie wiem jak ja przy tym kierunku chciałem nabrać wysokości żeby wypłynąć za promenadę ale wtedy mysłalem, że 2-3 halsy i będę na otwartym Niegocinie skakał pod publikę koło wysokiego balkonu :lol: 1 hals... nawrót przy gwiazdkach betonowych, powrót do pomostu ratownika i kurde coś słabo mi idzie... to większy rozpęd i bliżej gwiazdek i widziałem możliwość, że się uda... znowu nawrót do pomostu oczywiście ze skokami nad drewnianym falochronem więc nic wysokości nie robiłem i za 3 razem jak już byłem z 2m od betonowych gwiazdek przyszedł szkwał i jak 11m Edge nie szarpnie... latawiec szybko w 2 stronę i lecę nad betonem z zakończonym żelastwem ... wiem że zaboli, zamykam oczy i :pray: ała na pełnej prędkości w te betony... chyba za 2 czy 3 razem wpadłem miedzy nie klatką bo wcześniej się odbijałem jakoś od nich chyba udem bo mięśnień mega boli... po walnięciu żebrami użyłem zrywki... ruszyłem kończynami i zrozumiałem, że będę żył :D językiem przeliczyłem zęby i :shock: wszystkie są :thumb: łeb cały :shock: pomyślałem że chyba dalej lecę i czekam na strzała ostatecznego :mrgreen: ale nie ... ja żyłem i nic grubszego się cudem nie stało :thumbsup: ratownicy przybiegli pomogli mnie wyszarpać z betonowych gwiazdek bo głęboko się wbiłem klatą a głowa poniżej a nogi w górze :doh: Ludzie nie mogli uwierzyć i ja też że wyszedłem z tego lotu koszącego cało :D
Podsumowując to mega szkwał w najgorszym momencie przywalił a trapez i hak uratował mi żebra. O dziwo ból szybko przechodzi i jak tak dalej pójdzie to poniedzieli urlop zaczynam i oby wiało :mrgreen: :twisted: :thumbsup:

sirterminator
Posty: 274
Rejestracja: 05 kwie 2008, 17:51
Lokalizacja: Kentaki
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post20 sie 2014, 19:23

:doh: Ostatnio, rozmawialiśmy z Prodegiorem na temat pływania na miejskiej. Obaj stwierdziliśmy - po hu?!?...dla lansu?...i byliśmy ciekawi kto pierwszy się rozpier*&^% Lekcja pokory, dobrze, że nic poważnego Ci się nie stało...

andrzejwodejszo
Posty: 3117
Rejestracja: 11 sie 2008, 08:29
Deska: SU-2, MOSES
Latawiec: komórkowe Ozony / SU-2 / Moses
Lokalizacja: Olsztyn
Postawił piwka: 77 razy
Dostał piwko: 46 razy
Kontaktowanie:
 
Post20 sie 2014, 21:19

lans po małej części na pewno - niestety im bliżej tym efekty wizualne lepsze:) Pływałem tam już kilka razy i nie ukrywam, że zawsze na 50%... Na szczęście nic się Łukaszowi nie stało. Z tego co wiem to pierwszy Twój taki strzał - z pewnością następnym razem zachowasz większy margines. Innym radzę trzymać się nieco dalej twardych udoskonaleń :D Cieszę się, że nic Ci się nie stało bo jako jeden z nielicznych pływasz non stop w każdych warunkach - każdy wie, że nie robisz tego dla lansu tylko głównie z mega pasji ! obstawiam, że wypływałeś najwięcej godzin z nas wszystkich w tym roku - dlatego i ryzyko miałeś większe. Może ustalmy, że urbanistycznych miejscówkach zaczniemy używać kasków...? bez kitu to nic nie waży i nie przeszkadza, może za to uratować życie. Oczywiście mamy proteca pełną gamę gdyby ktoś chciał :D:D:D:D:D

Awatar użytkownika
kolo
Posty: 489
Rejestracja: 11 lip 2006, 17:45
Deska: nobile, North (wave)
Latawiec: Cabrinha SB5-10m
Lokalizacja: Malbork/Gościszewo
 
Post20 sie 2014, 21:34

Wełniacz nie chcę być mądrzejszy od wielu wspaniałych kiterów i na pewno nie jestem. Ale wiem jedno, gdy wielu z nas latało na kite Ty pewnie znałeś to z TV .Był kiedyś między nami wspaniały kiter z Malborka Rafał- był, bo tak jak Ty także pływał wzdłuż brzegu przy betonowych elementach nie był to falochron ale...
przeczytaj to viewtopic.php?f=22&t=31445&p=90278#p90278
i naprawdę następnym razem warto pomyśleć czy warto.
wracaj do zdrowia..

andrzejwodejszo
Posty: 3117
Rejestracja: 11 sie 2008, 08:29
Deska: SU-2, MOSES
Latawiec: komórkowe Ozony / SU-2 / Moses
Lokalizacja: Olsztyn
Postawił piwka: 77 razy
Dostał piwko: 46 razy
Kontaktowanie:
 
Post20 sie 2014, 21:52

dzięki kolo za wskazanie wątku - nie wiem dlaczego wcześniej nie zwróciłem na niego uwagi. Wełniacz - od dziś będzie zdecydowanie ostrożniej prawda ?

Awatar użytkownika
kolo
Posty: 489
Rejestracja: 11 lip 2006, 17:45
Deska: nobile, North (wave)
Latawiec: Cabrinha SB5-10m
Lokalizacja: Malbork/Gościszewo
 
Post20 sie 2014, 21:55

Andrzej wtedy nie pływałeś..
Ja Rafała - Bestę, znałem osobiście.. Był wspaniałym człowiekiem..

Awatar użytkownika
Wełniacz
Posty: 1392
Rejestracja: 02 maja 2012, 10:10
Deska: Nobile555 i DOOR
Latawiec: Edge 08 9 11 13
Lokalizacja: LidzbarkW
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 64 razy
Kontaktowanie:
 
Post20 sie 2014, 22:04

Ten wątek z Zegrza czytałem wiele razy i może nie uwierzycie ale lecąc na ten falochron zdążyłem pomyśleć, że skończę właśnie jak on :/ Na bank będę dużo bardziej zachowawczo pływał, a że będę pływał to już wiem bo właśnie dacronową taśmą naprawiłem latawiec :D Myślę, że bardzo skutecznie bo targałem ile wlezie i ani drgnie szew :D
A wracając do tematu ponoć mega wszedł dzisiaj kierunek w Kadynach i na 9 mieli kajterzy mocno :thumb:
Byle do urlopu 8)
A ofertę kakakasków zaraz przejrzę ;)

Awatar użytkownika
prodegior
Posty: 459
Rejestracja: 25 wrz 2008, 21:06
Deska: nobilka nhp
Latawiec: edge/wainman
Lokalizacja: masuren
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
 
Post21 sie 2014, 10:52

sirterminator pisze::doh: Ostatnio, rozmawialiśmy z Prodegiorem na temat pływania na miejskiej. Obaj stwierdziliśmy - po hu?!?...dla lansu?...i byliśmy ciekawi kto pierwszy się rozpier*&^% Lekcja pokory, dobrze, że nic poważnego Ci się nie stało...

:thumb:


Wróć do „Kto/Gdzie/Kiedy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 65 gości

cron