ale coś sobie zapalił
zaciągnął się kilka razy
i było ok
nawet latawiec do latania nie był potrzebny
a woda sama go unosiła
a w końcu, to już sama deska fruwała
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości