czesc,mam poblem z londowaniem waroo 9m 08 przy wiekszym wietrze np.25 wezlow,tu gdzie plywam prawie zawsze jestem sam na spocie,dodatkowym utrudnieniem jest dosc waska plaza(jak jest przyplyw).
ostatnio probowalem sposobu,ktory jest tu gdziec opisany tzn.podpinanie do czegos stalego za pomoca linki i karabinka do baru-latawiec na krawedzi okna i szybko do latawca,wszystko bylo ok do czasu kiedy ktoregos razu byl po skonczeniu plywania duzy przyplyw i do tego wiatr zmienil kierunek i nie mozna bylo go podpiac i sprowadzic na krawedzi okna i spokojnie wylondowac(za mala plaza) i musialem sie wypiac i latawiec wyladowal w jezynach z kilkoma dziurami w tubie.moze macie jakies sprawdzone sposoby na samodzielne londowanie bowa,prosil bym o doradzenie.Pozdrawiam.frank