Zgubiona decha

[darass]

Cześć wszystkim, pierwszy post i od razu z problemem
A mianowicie dziś (16 kwietnia 2010r) podczas pływania ok godz, 14-15 na wysokości małego morza - kapera uciekła mi na wodzie decha. Mimo prób poszukiwania nie udało mi się jej odnaleźć Decha to NAISH HAZE 137 (pomarańczowa). Jeżeli komuś wpadła by w oczy albo jeszcze lepiej gdzieś ktoś by ją znalazł ...byłbym bardzo wdzięczny za kontakt:
nr tel 505152809
nr gg 1156268
Pozdrawiam Darek
czeka duży Jack

[Crazy Horse]

To nie ten dzial *&%&^$&^$^, zazraz sezon sie zacznie i bedzie po kilka postwo w tygodniu

[yanosik]

Dokładnie!!! Popieram!!!
Jednak zgubienie/kradzież sprzętu jest dla jego (byłego )posiadacza "ogromną tragedią" , więc nikt w tym przypadku nie ogląda sie na konwenanse i regulamin, tylko próbuje odzyskać sprzęt każdym dostępnym sposobem.
Myślę, że dobrze byłoby przykleić w którymś dziale (nie wiem tylko w jakim dziale by najlepiej pasował?) temat typu "Zgubiono/Skradziono - Deskę/Latawiec" - w którym to dziale każdy nieszczęśnik mógłby przedstawić swoje nieszczęście
Uniknęlibyśmy w ten sposób mnożenia się takich topików, jak powyższy, a z oczywistych względów zaglądałyby tam tylko osoby stricte zainteresowane tematem, czyli pokrzywdzony i ewentualny znalazca (bo złodziej to się raczej nie odezwie )
Wiem, że jest BAZA ZAGINIONEGO SPRZĘTU, ale jest słąbo widoczna i wielu uzytkowników nawet nie wie o jego istnieniu.
Natomiast przyklejony topic od razu kłułby w oczy, a na samym początku można byłoby podlinkować do Bazy Zaginonego Sprzętu.