leashe... (ostre)

Dyskusje nie związane z profilem forum.
TIKKO_aloha
Posty: 1627
Rejestracja: 11 lip 2006, 09:16
Deska: custom 140
Latawiec: Switchblade/nomad
Lokalizacja: Katowice
Postawił piwka: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 sie 2012, 15:56

Obrazek

jak to sie stalo :shock:

Awatar użytkownika
boldek
Posty: 2072
Rejestracja: 17 sie 2010, 11:55
Deska: Shinn Ronson, Sling Celeritas
Latawiec: Eleveight RS 8, 10, 12
Lokalizacja: Swarzewo
Postawił piwka: 50 razy
Dostał piwko: 72 razy
 
Post16 sie 2012, 22:50

Też to widziałem dzisiaj na FB ale mój Hiszpański ogranicza sie jedynie do: muchas gracias, adiós señorita :wink:
Gościu, z tego co pisze, to chyba sam nie wie jak to się stało... :shock:

kamszot
Posty: 448
Rejestracja: 22 maja 2009, 21:16
Postawił piwka: 13 razy
Dostał piwko: 4 razy
 
Post20 sie 2012, 10:39

Wiele razy zdarzalo mi sie, ze po niewyladowanym uh leash przechodzil pod pacha. Przy silnym wietrze i mocnym jebnieciu karabinczyki potrafia sie wykrzywic i puscic. To sie zapewne stalo - gosciowi taki wykrzywiony karabinczyk wbil sie w skore.


Wróć do „Offtopic”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 12 gości