
Jak tam dotrzeć: samolotem do Aten a potem z lotniska do portu Piraeus (autobus z lotniska do portu nr. x96, 5 euro) i stamtąd promem na Paros. Bilet na prom można kupić bezpośrednio przed podróżą w porcie, wszędzie jest pełno biur turystycznych które te bilety sprzedają.
Rozkład promów znaleźć można na http://www.greekferries.gr/
Gdzie mieszkać: najbliżej spotu kajtowego są apartamenty znajdujące się na Pounda beach (tam gdzie spot). Blisko jest też Antiparos, ale tam jest dosyć drogo, inną i tańszą opcją jest Parikia, wtedy trzeba sobie po prostu wynająć skuterek albo poruszać się autobusem

wiatr: Meltemi, sezonowy wiatr z północy, wieje od czerwca do końca sierpnia/września (we wrześniu to różnie bywa, czasem jest, czasem nie ma). Względem brzegu jest to sideshore. Z zasady wieje 18-28knt, ale bywa że rozwiewa się bardziej, małego kajta warto mieć. Poza Meltemi wieje tu też oczywiście "normalny" wiatr, z zasady 14-18knt (taki jest dosyć często we wrześniu)
spoty: W lecie kiedy wieje Meltemi jest tylko jeden spot - Pounda beach. Płytko przy brzegu na jakieś 35-40m, dalej robi się głęboko. W zimie albo na przełomie sezonów kiedy powieje wiatr z południa można pojechać na drugą stronę wyspy na Golden Beach i pływać na falach. W sezonie na Paros jest gorąco (28-30 stopni), można spokojnie pływać w samych szortach i lycrze. Przy silniejszym Meltemi robi się czop, który przy odrobinie szcześcia przekształca się w małe kickery (a jak szczęścia brak to jakoś trzeba się przemęczyć albo iść na kawę i poczekać aż zelżeje


W niektórych miejscach są jeżówki, ale nie za dużo i raczej na głębszej wodzie.
Na Paros są dwie szkoły kite, ale z doświadczenia (i ja sama tę szkołę wybrałam) polecam paroskite.gr zarówno do uczenia się i do pływania, bo przed drugą szkołą (która pomijając wszystkie minusy ma fajnych ludzi i klimat) która jest usytuowana bardziej z wiatrem względem plaży jest prawie od razu głęboko przy brzegu i wiatr nie dość że pojawia się później względem paroskite.gr to jest bardziej nierówny (tam jest taki cypelek i plaża zakręca i dlatego często można się natknąć na niemiłą niespodziankę w postaci przepadających kajtów). Kiedy Meltemi wieje bardzo silnie można się tam schować i popływać przy wietrze słabszym o 3-4 węzełki, ale to by było na tyle

zainteresowanym innymi "detalami" odnośnie Paros polecam swój filmik, wszystko kręcone na spocie i w okolicach

(żadna profeska, ale spot i okolice widać dość dobrze)
pozdrawiam,
Zuza