Deski w dużych rozmiarach - wady, zalety, opinie

Recenzje, oceny, opisy, porady sprzętowe.
Awatar użytkownika
Mikolpa
Posty: 3207
Rejestracja: 05 kwie 2013, 15:58
Deska: SU-2 Prorider 140, Trans 153
Latawiec: Rebel 10,12,14, Addiction 18
Lokalizacja: Wrocław
Postawił piwka: 126 razy
Dostał piwko: 142 razy
 
Post03 lip 2013, 21:05

Ja ważę 76kg i zastanawiam się czy monster door nie będzie po prostu za duże.
Muszę potestować i wybrać, dużych desek nie ma zbyt wiele ale jest w czym wybierać. Różnią się wielkościami i mocno kształtem.
Bardzo nietypowy kształt mają, jeszcze mało znane deski Trans, ten kształt mnie intryguje.
Natomiast mają szerokość 45 (SU-2 big foot też) a monster 50, Flydoor 160 też 50 i zastanawiam się jaką różnicę robi te 5cm na szerokości.

czareka
Posty: 259
Rejestracja: 03 paź 2006, 12:22
Deska: SU2 Carbon foilboard
Latawiec: Flysurfer Peak4 i inne
Lokalizacja: Szczytno
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post03 lip 2013, 22:12

Tak jak pisalem, kilka centymetrow wiecej w desce robi tyle co kilka m2 w Kite! Do tego w pewnym momencie wielkosc Kite juz przestaje grac role, bo masa wlasciwa Kite nie nie rekompensuje powierzni.

Najlepiej wyprobuj sobie kilka desek ale 150 to definitywnie nie jest jeszcze deska na super slaby wiatr. Nawet przy Twojej wadze. Jak chcesz sie slizgac przy 6 wezlach to potrzebujesz duzej deski jak door.

Skad jestes? Ew. moglbys wyprobowac moja deske. Ja jestem najczesciej w okolicach Poznania, Mazur i w Niemczech okolice Düsseldorf oraz Belgia okolice Kessenich.

Ogolnie mam sporo roznych desek rowniez RIP 140, Big Foot i wiele innych z SU-2.

Pozdrawiam
Czarek

Awatar użytkownika
Pinio
Posty: 3647
Rejestracja: 02 wrz 2006, 03:46
Postawił piwka: 25 razy
Dostał piwko: 30 razy
 
Post04 lip 2013, 03:45

czareka pisze:
Pinio pisze:To spleene to całkiem fajma firma, latawce mnie nie przekonują komórki to inne latawce ;-)
ale deski no są niczego sobie zaczynam się coraz bardziej przekonywać :thumb:


Tez nie potrafilem sie przekonac do komorowca na poczytku. FS mnie przerazaly ale na spocie koles mi pokazal X-19 i wystarczylo, ze raz sie przejechalem. Bylem w szoku, ze tak latwo dzialaja. W sumie nie widze najmniejszej roznicy w lataniu miedzy tube i komorowcem. W przypadku X-19 masz wrazenie jakby to byl normalny tube w powietrzu. Oczyiwcie jest wiekszy jak jakas tam 12 i troche wolniej moze zawraca. Trzeba jednak wziac pod uwage, ze przy 6-8 wezlach co innego by nie latalo. A tak przy moich juz teraz 90 KG wczensiej ok. 100 latam kiedy chce :-) Na warunki w Polsce, gdzie w lecie nie ma prawie wuatru jest to super kite.


Miałem X-19 i powiem Ci, że to całkiem inna jazda nic mnie nie przekona do komorowców :doh: te linki lineczki daj spokój :wink:
Dzisiejsze duże latawce pompki, sam miałem okazję pływać na RRD Addiction, Cabrinha Velocity i Ozone Zyphyr, niczym nie ustępują latawcom komorowym a są dużo łatwiejsze, prostsze i Bezpieczniejsze :!:
Jak się robi samemu wycieczki po zatoce przy piardach to bezpieczeństwo ma Kolosalne znaczenie :idea:
Zero wiatru i komórka Ci utonie a pompowaniec nawet jak Dłuższą chwilę nie wieje zawsze jest na wodzie
i jak złapie wiatr to możesz go postawić.
A w tych rozmiarach chyba najbardziej chodzi o to żeby pływać jak są piardy, czyli dla mnie to najważniejszy argument ZA Bezpieczeństwo :!: .

Ziomek. pisze:
Pinio pisze:ale deski no są niczego sobie zaczynam się coraz bardziej przekonywać :thumb:

..mówisz, że to już TEN wiek.. :hand:
peace

Znowu masz <piwo>

A deski spleene są spoko mam rip 39 i nawet ją czasem używam :wink:
Ostatnio na allegro można było je kupić za grosze a jakość
i wykonanie bije na głowę nie jedne super deski z polski i nie tylko
W końcu podobno zostały zrobine w Bielsko Białej :thumb:
się rozpisałem ......
Aloha :wink:

Ziomek.
Posty: 13223
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post04 lip 2013, 11:27

Pinio pisze:Miałem X-19 i powiem Ci, że to całkiem inna jazda nic mnie nie przekona do komorowców :doh: te linki lineczki daj spokój :wink:
Dzisiejsze duże latawce pompki, sam miałem okazję pływać na RRD Addiction, Cabrinha Velocity i Ozone Zyphyr, niczym nie ustępują latawcom komorowym a są dużo łatwiejsze, prostsze i Bezpieczniejsze :!:
Jak się robi samemu wycieczki po zatoce przy piardach to bezpieczeństwo ma Kolosalne znaczenie :idea:
Zero wiatru i komórka Ci utonie a pompowaniec nawet jak Dłuższą chwilę nie wieje zawsze jest na wodzie
i jak złapie wiatr to możesz go postawić.
A w tych rozmiarach chyba najbardziej chodzi o to żeby pływać jak są piardy, czyli dla mnie to najważniejszy argument ZA Bezpieczeństwo :!: .





..tłustym drukiem, dużą czcionką, wieszamy sobie na ścianie w ramce oprawione :idea:

peace

czareka
Posty: 259
Rejestracja: 03 paź 2006, 12:22
Deska: SU2 Carbon foilboard
Latawiec: Flysurfer Peak4 i inne
Lokalizacja: Szczytno
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post04 lip 2013, 12:48

Ciezko wdawac sie w dyskusje typu: "a moj tata to ma lepszy samochod ..." ale w samej rzeczy jezeli chodzi o bezpieczenstwo to przy slabym wietrze nie wyplywalbym na komorowcu jak rowniez wielikim tubie nigdzie w morze i trzymalbym sie raczej gdzies ladu. Mialem taki przypadek ok. 2003r w okolicach Pelzerhaken. Wyplynalem na 19,5 Naish AR5 w morze. Slaby wiaterek. Jak kupowalem kite to pamietam jeszcze jako kolesie mi mowili, ze problemem nie jest, ze Kite spadnie, tylko problemem jest wystartowanie. I w samej rzeczy kite stabilnie stal przy slabym wietrze w gorze. Ale wracajac do rzeczy. Wyplynalem jakis 1 km od brzegu i nagle zdechl wiatr i kite chcial, czy nie spadl do morza. Po chwili zerwal sie wiatr troche silniejszy ale juz w druga strone, tak, ze nie byloby szansy doplynac na tym do brzegu. Problemy jakie powstaly, to nie mozna bylo wystartowac kite z wody. Stare C Kite'y o takiej powierzchni nie bardzo startwooaly z wody, do tego zrobila sie fala i wiatr ciagnal mojego Tube Kite w druga strone. Zaliczelym kilka pozdrowien z przeplywajacych obok statkow ale nikt sie nie zorientowal, ze jestem w lekkich tarapatach i ciagle sie oddalalem. Mysle, ze bylem juz jakies 1500 do 2000 m od brzegu . Nie pozostalo mi nic innego jak spuscic powietrze z tuba i poskladac kite, zeby latwiej bylo go transportowac. Wtedy mialem jeszcze deske Drops directional 7 feets z wypornoscia 35 litrow i jakos sie na tym plynelo pod wiatr ale nie bylo latwo. Dopier po jakism dluzszym czasie jak doplynalem w miejsce, gdzie byli kolesie na WS-ach poprosilem napotkanego o to, zeby mi uzyczyl na chwile swojej deski, zebym mogl przetransportowac sprzet na lad, a on zeby na mnie poczekal w wodzie. 3 osoba sie zgodzila i jakos udalo sie dojechac do ladu. Tak wiec duzy pompowaniec na morzu nie jest duzo bardziej bezpieczny! Nie namawiam wrecz ostrzegam przed takim nierozsadnym plywaniem na duzych kite'ach. Nie gra tu roli czy to jest pompowaniec, czy komorowiec.

W swoich postach polecalem Komorowiec na warunki takie jak panuja na mazurskich jeziorach, gdzie nawet jak komorowiec wpadnie do wody to spoko zawsze sobie do jakiegos brzegu beziecznie doplyniemy. W przypadku morza, zatoki proponuje wyplywac tylko w przypadku jak wiatr mamy do ladu lub jestesmy absolutnie pewni, ze bedziemy wstanie wrocic.

Co do roznicy pomiedzy pompowancem i komorowcem to nie sadze, ze na Zefirze, ktory bralem pod uwaga zanim kupilem X-19 bede w stanie poplywac przy 6 wezlach przy wadze ok. 90 kg. Z checia ustawie sie z kazdym, kto ma takiego pompowanca, zeby porownac mozliwosci. A przy 8 wezlach to plywam juz na 12 m2 i nie potrzeba mi duzego kite.

Osobiscie wole Tube Kite'y do plywania ale w przypadku slabego wiatru jaki kroluje na mazurach taki X-19 rewelacyjnie sie sprawdza. Nie mam dnia, zebym na nim nie plywal.

Pozdrawiam
Czarek

Awatar użytkownika
mandaro
Posty: 1083
Rejestracja: 10 sie 2008, 02:18
Deska: NHP Infinity
Latawiec: GP Fuel
Lokalizacja: Tarifka,
Postawił piwka: 66 razy
Dostał piwko: 22 razy
Kontaktowanie:
 
Post04 lip 2013, 12:59

A czy będzie plamą na honorze kupić deskę wave z przeznaczeniem na słaby wiatr?
Po co duża deska TT skoro tak szybko się nudzi?
W szkółkach jest dużo wielkich TT... Można pożyczyć.
Łejwowki na bezwietrzne dni polecam. -jakiś progres się za tym kryje.
Do tego latawczyk z dobrym dolnym zakresem i można bawić się dalej.

Koinobori 12m i deska Infinity 5,7 lub o rozmiar większa (sorry za krypto. ale lepszej nie miałem)
Powyżej tego układu w kitesurfingu przy słabym wietrze niewiele znajduję.
Sprawdziłem. -Trochę niewygód znalazłem.
(o których Pinio wspomniał i słusznie)
(a Czarek straci sympatię do lowWindu jak mu się skończy -kwestia czasu)

czareka
Posty: 259
Rejestracja: 03 paź 2006, 12:22
Deska: SU2 Carbon foilboard
Latawiec: Flysurfer Peak4 i inne
Lokalizacja: Szczytno
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post04 lip 2013, 13:17

LowWindu, to ja juz teraz nie lubie :) Ale taki mam przewaznie na mazurach :-/

Tu plywam. Zobaczcie jaka prognoza: http://www.windfinder.com/forecast/narty

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
mandaro
Posty: 1083
Rejestracja: 10 sie 2008, 02:18
Deska: NHP Infinity
Latawiec: GP Fuel
Lokalizacja: Tarifka,
Postawił piwka: 66 razy
Dostał piwko: 22 razy
Kontaktowanie:
 
Post04 lip 2013, 15:23

Jeziorne pływanie jest mega trudne tak czy owak, głównie ze względu na nierówny wiatr.
Przede wszystkim jest inne. I deski i latawce inne.
Przyznaję Ci rację.
W Jeziornych warunkach średni latawiec i większa deska kasuje pewne niewygody.
Dobrze mieć zwinny, feerideowy latawiec 10m.

Awatar użytkownika
Pinio
Posty: 3647
Rejestracja: 02 wrz 2006, 03:46
Postawił piwka: 25 razy
Dostał piwko: 30 razy
 
Post05 lip 2013, 01:28

czareka pisze:.... Tak wiec duzy pompowaniec na morzu nie jest duzo bardziej bezpieczny! Nie namawiam wrecz ostrzegam przed takim nierozsadnym plywaniem na duzych kite'ach. Nie gra tu roli czy to jest pompowaniec, czy komorowiec.

Nie zgadzam się z Tobą w 101% :mrgreen:
Komórka tonie a pompowany latawiec nie i tyle :idea:
Sam też miałem różne „atrakcję” i jak mi coś nie wyszło to zawsze mogłem się „położyć” na swój pompowany latawiec – przy okazji nauczyłem się /weszło mi to w nawyk/ zamykać tuby poprzeczne bo warto :idea:
Kiedyś jak mi utonął X-19 to w razem z 2 instruktorami od Kargula ledwo go wyciągnęliśmy masakra :shock:
Komorowce na śnieg, ląd są ok ale na wodzie nie i tyle :idea:
No ale deski robią niezłe :arrow: bardzo niezłe :thumb:

Awatar użytkownika
Mikolpa
Posty: 3207
Rejestracja: 05 kwie 2013, 15:58
Deska: SU-2 Prorider 140, Trans 153
Latawiec: Rebel 10,12,14, Addiction 18
Lokalizacja: Wrocław
Postawił piwka: 126 razy
Dostał piwko: 142 razy
 
Post15 lip 2013, 22:45

bartekk pisze:Next 150 już spakowany dla Ciebie na testy :wink:


Wielkie dzięki za udostępnienie na testy deski F-One Next 150x48.
Już jak wyciągnąłem z kartonu to byłem pod wrażeniem. Deska świetnie wykonana, dopracowany każdy szczegół, żadnych bubli. Faktycznie genialne pady i strapy.
Pływały na tej desce trzy osoby i każdy mówił że pady super. Jakość wykonania REWELACJA.
Deska jak na swoje rozmiary jest lekka, nie czuć tej wielkości. Testowałem ją na słabych wiatrach i nie ma problemy żeby wejść w ślizg.
Deska na pewno ułatwi pierwsze kroki z kite i ułatwi pływanie przy słabym wietrze. Mimo rozmiarów deska jest bardzo uniwersalna. Nawet jak zawiało mocniej nie miałem problemu z utrzymaniem krawędzi. Dowodem tego są zdjęcia viewtopic.php?f=7&t=16062&start=3360
Gość w czerwonej bluzie pływa na poprzedniku nexta w rozmiarach 150x48 nawet na bardzo silnych waitrach. Pływa, skacze i chwali swoją deskę.

został mi jeszcze test deski Trans 161x44 i podejmę decyzję. Na razie wybieram F-One :-)

Awatar użytkownika
Pinio
Posty: 3647
Rejestracja: 02 wrz 2006, 03:46
Postawił piwka: 25 razy
Dostał piwko: 30 razy
 
Post16 lip 2013, 05:22

A dlaczego Ty piszesz to samo tu viewtopic.php?f=4&t=21735&start=45 i tu :?:
Myslę, że jak ktoś jest zainteresowany :arrow: to trafi na Twój post :arrow: to trafi na Twój post :wink:

Ziomek.
Posty: 13223
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 lip 2013, 10:51

Pinio pisze: :arrow: to trafi na Twój post :arrow: to trafi na Twój post :wink:


trafi, trafi, trafi..

a jesli nie trafi - to post trafi Jego :thumb: jak szczała >>>----->

Obrazek

Pinio pisze:Nie dziwię się, że tan kajt to nr1 na świecie..


..urzekła nas Twoja historyja :thumb:

Pinio pisze:Dla mnie na dzień dzisiejszy nr 1 w DUŻYCH deskach jest spleene..


..i znów jesteśmy urzeczeni :thumb:

..piszesz "urzekająco" :thumb:

peace

Awatar użytkownika
Mikolpa
Posty: 3207
Rejestracja: 05 kwie 2013, 15:58
Deska: SU-2 Prorider 140, Trans 153
Latawiec: Rebel 10,12,14, Addiction 18
Lokalizacja: Wrocław
Postawił piwka: 126 razy
Dostał piwko: 142 razy
 
Post16 lip 2013, 11:51

Pinio pisze:A dlaczego Ty piszesz to samo tu viewtopic.php?f=4&t=21735&start=45 i tu :?:
Myslę, że jak ktoś jest zainteresowany :arrow: to trafi na Twój post :arrow: to trafi na Twój post :wink:



Bo w obu postach zaproponowano mi test deski.
Uważam że to w porządku napisać opinię po testach. Ale masz rację mogłem zamieścić link.

Awatar użytkownika
Pinio
Posty: 3647
Rejestracja: 02 wrz 2006, 03:46
Postawił piwka: 25 razy
Dostał piwko: 30 razy
 
Post16 lip 2013, 14:06

Ziomek aż się popłakałam :lol:
Trafiłeś szczała a w sedno masz u mnie nie 1 a 4paka <piwo>
Co oni sypią na MM do tego żarcia ;-)
no i jeszcze 1
Drogi Dariuszu za 550 zł to takiego blatu raczej nigdzie się nie kupi :!:
Najprostrza deska znanej firmy z Chin czy z ...... brana hurtem wyjdzie drożej lub może podobnie chyba, że chcesz dopłacać do interesu.
I tym się kierujemy jak cytować to całość ;-) Za te $ nic lepszego się nie kupi do tego to nawet działa troche chlapie ale w Polsce to nie problem.
Co nie zmienia faktu że LUBIĘ TO ;-)

Awatar użytkownika
Mikolpa
Posty: 3207
Rejestracja: 05 kwie 2013, 15:58
Deska: SU-2 Prorider 140, Trans 153
Latawiec: Rebel 10,12,14, Addiction 18
Lokalizacja: Wrocław
Postawił piwka: 126 razy
Dostał piwko: 142 razy
 
Post16 lip 2013, 18:28

Pinio pisze:Ziomek aż się popłakałam :lol:

Najprostrza deska znanej firmy z Chin czy z ...... )


Trans jest made in germany


Wróć do „Recenzje & Opinie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 41 gości