A ja się wypowiem tak.
W prawdzie jestem po Informatyce na Politechnice Śląskiej i moim ruchem by mieć jak najbliżej siebie Kita w trakcie studiów było zorganizowanie sekcji kita na uczelni, co z tym poszło stworzyć młode prężne grono znajomych z którym jeżdżę teraz na kicika, w kilku z nich wkręciłem zajawkę szkolenia i tak jak kiedyś ja siedziałem na campingu i uczyłem tak teraz oni mają banany na twarzy z tego samego
Dobra mały oftop.
Ja bym na twoim miejscu nie szukał kierunku pod kajta, a kierunku po którym znajdziesz kasę(i będziesz się równie dobrze bawił przy zadaniach nie związanych strikte z kitem), też jak wybierałem studia prawie nie poszedłem na AWF w Katosach i szczerze powiedziawszy jestem szczęśliwy że tak nie zrobiłem- ale to już inny temat.
Poznałem kilka osób w Warszawie które skończyły MEL i powiem tak: studia trudne, a praca jest zazwyczaj skierowana pod wielkie korporacje lotnicze. Nie mają dużego wyboru przy czym chcą pracować, zadań związanego z tworzeniem skrzydeł czy lotek nie znajdziesz, juz bardziej prowadzenie projektów elektronicznych, detale\szczegóły silnika. Ogólnie trudna i żmudna praca.
Zmierzając do celu, wybrał bym kierunek po którym po pierwsze będzie Cię stać na to byś sobie kupił kita i mógł na nim pływać gdzie Ty Chcesz. Kierunek w którym będziesz się dobrze czół przez kolejne 10-20 lat. A kita próbował wkręcić w swój fach jako pasja i projekt. W taki sposób będziesz mógł wyciągnąć obustronne korzyści zarówno z kita jak i z swojej pracy, praktyki które zdobędziesz w swoim fachu będziesz mógł przekształcić w coś naprawdę fajnego I POŻYTECZNEGO dla tego środowiska.
A jeśli wciąż będziesz chciał skonstruował własne skrzydło to pozwali Ci ta praca na stworzenie go tak jak Ty chcesz, bez żadnych "ograniczeń". By The way, jak chcesz się czegoś nauczyć, naucz się tego SAM, będziesz mieć 5 lat na to by się o tym przekonać
Po tym czasie, jest już trudniej, ale zawsze jeszcze można, tylko te nasze projekt-pasje się wtedy wyciągają i trzeba dodatkowej motywacji by wejść w coś nowego. Wykorzystaj studia na to by połączyć pasję z uczelnią. To jest główny cel, żebyś znalazł zastosowanie swojego kierunku w Twojej Pasji !
Ja dla przykładu jako informatyk, od marca tworzę mały symulator sterowania kitem - kiciarzem który początkowo ma działać na PC, ale końcowo ma przejść na Tablety Androida.
Sory, chciałem w 3 słowach a się lekko rozpisałem