Ziomek. pisze: ( Mi się np mój również bardzo podoba - ale nie polecęgo każdemu
)
a na rynku jest też sporo innych modeli , co najmniej nie gorszych od Catalysta
Moje slowa z innego watku (PORADY SPRZĘTOWE! JAKI LATAWIEC I DESKA NA POCZĄTEK?)
"Przyklady konkretnych marek i modeli typowo do nauki: Ozone Catalyst, North Neo, North Evo, Naish Ride, Best Kahoona, RRD Passion, Cabrinha Convert... i wiele innych fajnych latawcow Freeride. Niejeden uzytkownik forum dorzuci tu jeszcze pare fajnych marek i modeli."
Wiec tak, zgadzam sie
co do tego ze:
Ziomek. pisze:na rynku jest też sporo innych modeli , co najmniej nie gorszych od Catalysta
Tylko, ze tutaj kolega sie pyta: DNA czy Catalyst. Wiec ja polecam Catalysta, ktory wyjatkowo przypadl mi do gustu(wczesniejsze moje latawce jakos nie), zaznaczajac jednoczesnie, ze wiekszosci osob przyjemnie sie na nim plywa, choc jest i czesc, ktora tak nie uwaza.
Zgadzam sie rowniez, ze fakt iz moj latawiec podoba mi sie wcale nie oznacza, ze spodoba sie kazdemu i nada sie dla kazdego - ale dla poczatkujacego (a taka osoba jest osoba pytajaca) uwazam, ze nada sie jak najbardziej.
Co do PS: Latawiec kupilem jako roczny, uzywany. Cale zeszle lato, jesien, zime - dzialal bezproblemowo. Piersza sesja wiosenna - nagle, w tym samym czasie pekaja 2 zawory na tubie glownej i jeden na strucie. Dziwna sprawa... Ale po wymianie/klejeniu zaworow latawiec lata jak zawsze latal i poki co innych problemow z nim nie mam i nie mialem.