Kiedy nie wieje i nie ma w prognozie nic ciekawego lub kiedy nie mamy szansy na wyjazd w kierunku ulubionego spotu
… niejeden zastanawiał się czy warto próbować wejka )) … chyba warto .
Ostatnio na Ford Kite Cup w Rewie pojawił się człowiek z dalekiego kraju … niejaki Posito Martinez. Pojawił się … i nieźle radził sobie z kitem .
Zobaczcie , jak poszło mu na wejku )) Tak wyglądały jego początki. To jego jedne z pierwszych prób pływania na desce, bez kita i bez wiatru . Nagrane wczoraj.
Na wyciągu spędził w sumie kilkadziesiąt minut , trzeci raz jest w parku … a efekt chyba niezły ))
Jakość nagrania jest beznadziejna ale potraktujcie to jako film dokumentalny
… jeśli jesteście zainteresowani jego postępami , nagram następne odcinki , może już nieco lepszej jakości. Chyba warto mu kibicować, bo zamierza powalczyć w kolejnych zawodach PKRA .