Zabawa w czasie opadów a suszenie latawca komorowego

Snowkiting - wszystko związane z tą zimową odmianą kitesurfingu.
Mariusznia
Posty: 74
Rejestracja: 11 lis 2005, 18:44
Lokalizacja: Warszawa
 
Post11 gru 2005, 19:07

Słuchajcie (a raczej "czytajcie" :wink: ) - jak to jest, czy jak śnieg (czy inny deszcz nawet) napada w komory latawca i potem się w domu, w cieple roztopi, to wtedy rozpinacie tę "szmatę" w domu i suszycie...? I żony Was nie gonią :wink: :lol: ? A może nie suszycie tego...? No nurtuje mnie to... troszkę... No... i tentego... trochę odstrasza od latawcowania jak pada cośtam z nieba (ale jestem laikiem... latawcowym... i może niepotrzebnie się zastanawiam...).

Awatar użytkownika
sarin
Posty: 233
Rejestracja: 23 paź 2005, 22:29
Lokalizacja: Śląsk
Kontaktowanie:
 
Post11 gru 2005, 22:57

Ja rozkładam w kuchni i czekam az przeschnie:)

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 gru 2005, 08:23

Ciepły strych, łazienka - wszędzie się da. Ja jeżeli nie jest mocno zmoczony rozkładam luźno na podłodze (najlepiej na starym prześcieradle, żeby miało gdzie ociekać), a jeżeli jest mało miejsca to zbieram wszystko w jedno miejsce. W mieszkaniu jest na tyle ciepło i sucho, że luxno zebrany kite i tak wysycha bardzo dobrze i szybko.

Awatar użytkownika
Maverick
Posty: 438
Rejestracja: 08 lut 2005, 21:21
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
 
Post12 gru 2005, 10:18

Jedni latają w deszczu inni nie, ale jak się chce to można wszędzie wysuszyć.
Dla chcącego nic trudnego.
A lekki deszczyk nikomu jeszcze nie zaszkodził :wink:

Mariusznia
Posty: 74
Rejestracja: 11 lis 2005, 18:44
Lokalizacja: Warszawa
 
Post12 gru 2005, 11:36

Paralotniarze straszą możliwością wyhodowania sobie w komorach grzyba/pleśni i takietam (jak się będzie trzymało wilgotne skrzydło złożone przez dłuższy czas w ciepłym pomieszczeniu):wink: . Widziałem nawet kiedys takie zdjęcie materialu pokrytego białym nalotem; podobno struktura wewn. może być już osłabiona i skrzydło nie nadaje się raczej do użytku (w każdym zrazie skrzydlo paralotniowe).

Awatar użytkownika
wlad
Posty: 244
Rejestracja: 19 kwie 2004, 10:10
Lokalizacja: kraków
 
Post12 gru 2005, 16:23

Bez 2 zdan trzeba wysuszyc zarowno komorowy jak i pompowany. Najszybciej schnie w powietrzu, jednak jak musze zapakowac mokry to w domu rozkladam na podlodze i susze.
Ja mam wyrozumiala zone. :wink:

Mariusznia
Posty: 74
Rejestracja: 11 lis 2005, 18:44
Lokalizacja: Warszawa
 
Post12 gru 2005, 17:29

wlad pisze:Ja mam wyrozumiala zone. :wink:

Na razie... :wink: . Moja też taka była, ale w miarę wzrostu ilości "zabawek" zaczyna mnie - znaczy się nie mnie personalnie, ale moje "gadżety" - delikatnie przepędzać z, że tak powiem, przestrzeni mieszkalnej... (a innej dostępnej przestrzeni suszalniczo-składowej nie mam :lol: ).

Awatar użytkownika
wlad
Posty: 244
Rejestracja: 19 kwie 2004, 10:10
Lokalizacja: kraków
 
Post12 gru 2005, 17:35

Mariusznia pisze: ale w miarę wzrostu ilości "zabawek" zaczyna mnie - znaczy się nie mnie personalnie, ale moje "gadżety" - delikatnie przepędzać :lol: ).


czym ty sie bawisz swintuchu :shock:

Awatar użytkownika
sarin
Posty: 233
Rejestracja: 23 paź 2005, 22:29
Lokalizacja: Śląsk
Kontaktowanie:
 
Post12 gru 2005, 19:32

Mojej Damie nie nie przeszkadza fakt posiadania i suszenia ale czesto mówi ze za duzo o tym gadam:) i ze poza latawcami, wiatrem, snowboardem i komputerem jest jeszce inny świat :(

Awatar użytkownika
kamilKITE
Posty: 1082
Rejestracja: 02 paź 2003, 15:58
Lokalizacja: kiteway
Kontaktowanie:
 
Post12 gru 2005, 20:09

sarin pisze: i ze poza latawcami, wiatrem, snowboardem i komputerem jest jeszce inny świat :(


jakas dziwna jest, co nie?? ;)

Awatar użytkownika
sarin
Posty: 233
Rejestracja: 23 paź 2005, 22:29
Lokalizacja: Śląsk
Kontaktowanie:
 
Post12 gru 2005, 20:24

Też jej to mówie ;)

Włodar
Posty: 435
Rejestracja: 28 lut 2005, 16:46
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:
 
Post12 gru 2005, 21:03

sarin pisze:... i ze poza latawcami, wiatrem, snowboardem i komputerem jest jeszce inny świat :(


No nie, nie wkraczajmy już w tak zaawansowane obszary kosmologii jak wszechświaty równoległe...

Szmerek
Posty: 227
Rejestracja: 20 sie 2005, 00:11
Deska: Balance
Latawiec: Ozone
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:
 
Post25 gru 2005, 21:56

no... można też suszyć w piekarniku... :wink:


Wróć do „Snowkiting Forum”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości