Pojawiła się nowa konstrukcja od Hawajskiego producenta - niebawem testy nowego PIVOTA !
Już w chwili wyjęcia baru z torby było widać, że Naish puścił wodze fantazji - pierwsze skojarzenia to BUMBLEBEE / Aventador / OSA
Fusion - bo tak się ów bar zwie, to nowy design z całą masa kanciastych ( niewidocznych dla radarów ? ) elementów.
Całość wygląda bardzo nowocześnie, szczególnie nowy chicken finger rzuca się w oczy.
Producent zdecydował się na użycie bardzo sztywnego, ale i elastycznego kawałka "plastiku" , który ma zabezpieczyć chickena przed przypadkowym wyślizgnięciem się spod haka trapezu.
Termoformowalne chwyty to też ciekawe zagranie - powinny dopasować się do dłoni kierownika
Kolejna nowość to zawór wej/wyj typu Boston - rozwiązanie sprawdzone, dobrze znane z konstrukcji innych producentów.
Pompujemy szerszą końcówka pompki, przez co idzie nam to zdecydowanie sprawniej.
Cała krawędź spływu SOLIDNIE obszyta dacronem - Pivotowi nie powinny zaszkodzić mocne uderzenia o wodę, czy też przedwczesne wytrzepanie krawędzi spływu.
Łożyskowany krętlik na linkach mocy nie wygląda na taki, który zatrze się po otrzymaniu minimalnej porcji piaseczku.
Przestrzenie miedzy ruchomymi elementami są na tyle duże, że cały piach dostający się do niego - powinien bez problemu wypaść przy pierwszym obrocie.
Tuba główna - porównując do innych konstrukcji zdecydowanie grubsza na tipach, 3-poprzeczkowa konstrukcja wymaga dobrej stabilizacji.
Cieszy mnie, że kolejny producent zdecydował się na wyrzucenie badziewnych bloczków ronstana zacierających się przy każdej okazji. Większość z nas pływa na swoich szmatkach nawet nie wiedząc, że jego bloczki już od pierwszego dnia nie obracają się - linka trze o nieobracający się plastik, powodując szybsze zużycie i pogorszenie czucia latawca na barze.
Tulejki / przelotki jak zwał tak zwał - stosowane z powodzeniem od niedawna u innych producentów ( np: Slingshot, Gin ) nigdy się nie zatrą i zawsze będą działały w ten sam sposób.
System one pump octopus stosowany przez Naisha od wielu lat znalazł i w tym przypadku zastosowanie.
Na fingerze producent umieścił symbol kury - nie ma to żadnego znaczenia, ale zostaje w pamięci - taki mikro żart/dowcip/humoreska/ubaw po pachy
Oczywiście mamy także do dyspozycji dwie szerokości baru - przekładając kostki - możemy zmieniać rozstaw linek sterowych +5 /-5cm
Opis technologii zawartych na plecaku i kajcie to już wyższa szkoła jazdy - dlatego proponujemy mini konkurs
Najciekawsze ( niekoniecznie poważne )interpretacje wszystkich ikon zawartych na tubie głównej / torbie - nagrodzimy koszulką kite24.pl
Niebawem jak tylko natura pozwoli postaramy się opisać właściwości lotne Pivota