ps1.
Smokie pisze:Frekwencja powalaJaki ma sens robienie tego typu zawodów dla 12 osób ??? Sponsor zadowolony ???
Smokie, wczytuje sie w to co wypisujesz i zastanawiam sie czy to naprawde Ty jesteś autorem tego bezproduktywnego, siejącego ferment postu?. Wyjaśnij prosze nam/mi jaki sens ma formulowanie takich pytań i co to ma wnieść dobrego (a może złego) do tematu, bo może nie odczytuje tego właściwie?:
1. chcesz zdyskredytować Krace i wykazać że robienie tylko zawodów wake, wave, FS ma sens?... ilu zawodników startowało w "wake jam", "da bitch" itp. 5-10-15 (pytam bo w relacjach nie znalazłem info).....i co? ma to sens??? sponsorzy zadowoleni??? jakoś nie znalazłem Twoich komentarzy o podobnym wydźwięku w kontekscie ww zawodów...
2. nie lubisz Krace'siarzy bo zaburzają twoje poczucie estetyki kite'owej?, bo tylko kitewave to godna odmiana kite'a którą warto promować i organizować zawody? a jak na zawody organizowane przez Twojego przyjaciela przyjedzie i weźmie udział 12 os. to co???? będzie miało to sens? sponsor będzie zadowolony??? ja osobiście planuje przyjechać (w środku tyg. również) oraz wystarować....i ciesze sie że komuś chce sie takie zawody zorganizować niezależnie czy robi to z pasji czy dla grubej kasy (żart z tą kasą of coz). .....i na wake'owe do wakeprojekt też przyjade

3. Nie lubisz Mola i chcesz aby sponsor jego szkoły, który był jednoczesnie głównym sponsorem zawodów, wycofał sie ze współpracy i finansowania w przyszłości zawodów po przeczytaniu tak "życzliwego" postu ?,.... bo istnieje duże prawdopodobieństwo że jak daje kase na imprezy to później interesuje go jaki wydźwięk miała dana impreza....no chyba że, co wielce prawdopodobne, jest filantropem i mecenasem sportu - a tacy ludzie w naszym niszowym sporcie są nam najbardziej potrzebni!!!. Nie wiem czy zauważyłeś że nie ma już ustroju w którym 90% dzieci mogło zostać (dzieki bezpłatnemu systemowi szkolenia) w przyszłości "Małyszami", "Fibakami", "Kubicami", "Miarczyńskimi", "Kuśnierewiczami" itd.. teraz tylko niektórych stac na to aby opłacić dziecku naukę, sprzet, wyjazdy, etc... Przez takie działania jak m.in. współorganizacja zawodów, promocja w mediach, chcemy (PSKite) doprowadzić w konsekwencji to tego aby uzyskać m.in, wsparcie (dofinansowanie) jakie mają pozostałe dyscypliny sportowe (nie mam na mysli piłki kopanej bo to nie możliwe w naszym kraju) aby mam nadzieję ułatwić szerszemu spektrum ludzi dostęp do dyscypliny.....aaaaa ....m.in. Ty takimi wypowiedziami (bo to była bardziej wypowiedz niż pytanie) "podcinasz skrzydła"....
Oczywiście trzeba patrzec na ręce organizatorom i sponsorom aby nie dochodziło do "przegięć" w jedną stronę jak to miało czasami miejsce w przypadku wiadomych zawodów....ale równowaga musi być zachowana, poszanowanie sponora i poszanowanie zawodnika.
4. ale ....być może było tak że,.... pływałeś freewave na Zegrzu, po skończonej udanej sesji (przy 7 węzłach) usiadłeś do kompa, przeczytałeś, że startowało 12 osób i "wypociłeś" takiego prowokacyjnego posta a'la Ziomek (bez obrazy)? a teraz próbujesz sie z tego wycofać?
Smokie pisze:Chyba trzeba sie powaznie zastanowic z czego wynika tak mala frekwencja zawodnikow na WSZYSTKICH zawodach w tym sezonie jak do tej pory..
m.in. z takich bezproduktywnych postów... i nie dot. to Smokie tylko Ciebie tylko sporej części ludzi, która wypowiada sie na tym forum nie mając kompletnie żadnego pojęcia o czym pisze bo nigdy nie próbowała a nawet nie chciała zaznajomić sie z ww tematami,....jak czytam niektóre wypowiedzi to widze tylko zawiść i narzekanie.
A może Smokie mógłbyś/mogłeś napisać np tak: fajnie że udało sie rozegrać zawody i to 12 wyścigów w 2 dni, do rozgrywania regat w Krace wystarczy siła wiatru od okło 6-8 wezłów, frekfencja jak na zawodach pucharu świata PKRA (Thailand 15os, Mexico podobnie ), poziom większości zawodników zdecydowanie lepszy w porównaniu z poprzednimi zawodami, stawka coraz bardziej wyrównana, dużo nowych twarzy, sprzęt porównywalny a deski do Krace na rynku wtórnym można już kupić za 800 pln (uzywany TT), duże emocje i radość z rywalizacji, coraz lepszy poziom sędziowania i organizacji (jeden z polskich sedziów został zaproszony do sędziowania MŚ na Sylt'cie), zapowiada sie że w Rewie na PP Forda wystartuje naprawdę sporo zawodników, sponsor szczęśliwy....itd,itd... - i wszystko zgodne z prawdą, bez sztucznego nakręcania koniunktury, po prostu z pozytywnym odbiorem i nastawieniem. Gdyby takie przekazy pojawiały sie w mediach (m.in. na Twoim portalu) to wiecej by sie o tym mówiło, większe było by zainteresowanie potencjalnych sponsorów, zamieszczaliby więcej reklam,( na KP.pl), sponsorowaliby zawodników,przekładałoby sie to na efekt finansowy dla wszystkich zainteresowanych, co pozwoliłoby także Tobie np na realizowanie pasji życiowych....łancuch pokarmowy zamyka się.
Ale jak masz wiedzieć cokolwiek o zawodach skoro na nich nie bywasz nawet w charakterze widza czy jako medium prasowe, nie zadzwonisz do organizatora i nie zapytasz jak bylo,... a pamietam stare dobre czasy jak przybijaliśmy "piątke" na Fordach, Żywcach itd...szkoda...
Smokie pisze:Ja nie narzekam, a zauważam pewna regułę w tegorocznych zawodachI chciałbym usłyszeć jakieś logiczne wytłumaczenie
Może jednak format imprez jest niezbyt interesujący zarówno dla zawodników jak i publiczności. W latach ubiegłych imprezy takie jak Żywiec, Sea&Sky, Kia czy Siemens i Loosersi przyciagnely tłumy... A teraz ?
Zdajesz sobie sprawę chyba, że nie można porównywac budgetów Żywca czy KIA do kasy którą dysponuje przy organizacji np.Molo,CLTN, Janek, Koń, czy inni.
Jak mieliśmy zawody z prawdziwego zdarzenia (m.in Żywiec) z jedzeniem, parkingami, profesjonalnym zabezpieczeniem, koncertami, nagłośnieniem medialnym, rozdaniem nagród na scenie przed 10 tys. ludzi, to też niektórym to sie nie podobało i wyskakiwali po złości z z różnymi pomysłami od konkurencji...
Zdajesz sobie chyba również sprawę z tego że obecnie koniunktura nie jest dobra a nawet tragiczna i nie dot. to tylko kitesurfingu ale wszystkich dziedzin życia (większości ludzi), oprócz piłki kopanej...
Prawda jest taka że kitesurfing szczyt "popularności marketingowej" przeżywał moim zdaniem w latach 2006-2008. Krace jest dyscypliną która może ten spadkowy trend spowolnić lub odwrócić.
Format imprezy? - moim zdaniem kite powinien być ważnym, ale dodatkiem do dużej imprezy i niestety tych nieszczęsnych pseudo celebrytów, tak jak to było kiedyś podczas Żywca czy jeszcze rok temu podczas KIA cup, wówczas bedzie i zainteresowanie i kasa......ale co?....słabe lokalizacje na rozgrywanie zawodów kite?...FS tak, ale Krace rozegra sie wszedzie i zawsze...
Smokie, być może troche mnie poniosło, trafiło akurat na Ciebie...... do zobaczenia na akwenie i mam nadzieję, ze kiedyś przeprosisz się z Krace'em tak jak to zrobił twój przyjaciel....
więcej pozytywnej energii.
ps2:
Dziekuje organizatorom za przygotowanie znakomitej imprezy sportowej, sponsorowi za filantropie, sędziom za asertywność oraz kolegom rejsiarzom za wspólną rywalizacje.
W przyszłym sezonie zapewne zawody odbędą sie na facebook'u więc frekfencja bedzie 100% i sponsor bedzie zadowolony...i nie trzeba bedzie nigdzie dojeżdzać i wydawać kasy..i przy okazji w tym samym czasie będzie mozna obejrzeć piłkę kopaną w TV i..zjeść popcorn itd.....