Kite na IO w Rio 2016

[BraCuru]

Trochę njusów z mediów:
http://www.menshealth.pl/newsroom/Kites ... -4512.html

[Ziomek.]

..nie jestem przekonany czy:

"Ogromne szanse na medal olimpijski dla Polski ma kitesurferka Karolina Winkowska, trzecia zawodniczka świata w 2011 roku w rankingu International Kiteboarding Association.."




..szanse by i pewnie miała, ale myślę że tak bardzo chce Jej się przestawiać na wyścigi jak i mnie

pzdr

ps: dobrze mnie się wydaję, że widać Bracuru TWOJĄ rękę przy tym jednakowoż merytorycznym artykule ?
choć powyższy babol wyraźnie wskazuje że nie jesteś ostatecznym autorem..

[zaq]

to i tak napisali artykuł w miarę rozsądny

wcześniej były "przeklejki pijarowe" jakieś z forda tylko. i to tak pisane, że ludziom spoza środowiska nic nie mówiły.
a później się dziwić, że do nikogo to nie trafia...

a propos forda, ciekawy jestem, czy w Rewie pokaże się chociaż jeden /słownie/ plakat dotyczący imprezy w mieście?

[Ziomek.]

. plakat dotyczący imprezy w mieście?

jakiej?

pzdr

[zaq]

chyba nawet wtedy pisałem, rok temu, zero info... ze jest ford w rewie. w tym roku pewnie nie inaczej będzie?

no ale świat nie jest idealny

[Ziomek.]

spookoo - SĄ postery
ładne do tego
nawet wczoraj "na zapiekankach we Władywostoku" siedzieliśmy na ławce pod Victorem i Karoliną

pzdr

[Adam S]

Tekst z linka jest lekko zredagowaną informacją prasową rozesłaną przez PSKite do mediów ponad dwa tygodnie temu.
Z kolei podpis pod zdjęciem nie jest autorstwa PSKite.

Decyzja dot. szczegółów formatu kajta na igrzyskach w RIO zapadnie w listopadzie - do tego czasu można (czysto teoretycznie) utrzymywać, że konkurencją olimpijską w Rio będzie freestyle, wave albo speed, a nie obserwowany i opiniowany przez ISAF course racing.

Pewnie freestyle prędzej, czy później wejdzie na Igrzyska (za 8,12 lat - patrz casus snowboardu), chociaż robienie tego już w Rio wydaje się szaleństwem (w świetle dotychczasowych działań), na które nie odważy się nawet ISAF.
Choć z drugiej strony, usunięcie RSX też dla niektórych było możliwością czysto teoretyczną...

[Ziomek.]

Pewnie freestyle prędzej, czy później wejdzie na Igrzyska (za 8,12 lat - patrz casus snowboardu), chociaż robienie tego już w Rio wydaje się szaleństwem ..

..masz na myśli kwestie sędziowania czy warunków?
bo akurat o lepsze warunki GDZIEKOLWIEK na innych IO będzie trudno..

pzdr

[Adam S]

Przede wszystkim ma na myśli świadomość tego czym jest freestyle na kajcie wśród decydentów, gotowość ISAF do rozgrywania czegokolwiek innego niż wyścigi, itp.
Dwa - zarówno na akwenie olimpijskim w Rio, jak i w większości dotychczasowych akwenów olimpijskich pewne 12 węzłów (uważam to za elementarne minimum do porządnego rozegrania freestyle) we wtorek o 17 (bo na wtedy zaplanowano konkurecję) jest raczej fikcją. Niestety igrzyska nie odbędą się przed chatą Marchewy.
Trzy - samo sędziowanie freestyle mocno ewoluuje i z pewnością trzeba paru lat, abyśmy mogli powiedzieć, że jesteśmy blisko końca tej drogi.

Ale życie jest pełne niespodzianek...

[Ziomek.]

Niestety igrzyska nie odbędą się przed chatą Marchewy.
...

pzdr

[surfoteka]

cytat z artykulu

"Włączenie kitesurfingu do programu igrzysk sprawia, że konto medalowe Polski może już wkrótce znacząco się powiększyć, ponieważ reprezentanci naszego kraju są od lat zaliczani do najlepszych na świecie"

do tej pory myslalem ze jest to nadinterpretacja lekko "sciemnionego" dziennikarza ale jezeli ktos do tego przylozyl merytoryczna reke to prosze mi wyjasnic na czym polegaja wieksze szanse medalowe Polski w wyniku zmiany RSX na Kitesurfing.
Kazdy dowolny sposob ( statystyczny, merytoryczny, ewentulanie nawet filozoficzny wywod) mile widziany

wg mnie nie ma zadnych obiektywnych przesłanek pozwalajacych na takie twierdzenie, co nie zmienia faktu ze w sporcie wszystko jest mozliwe i jak do tej pory nasi "Zlomiarze" medalu z Igrzysk nie przywiezli...
ale to sie pewnie juz niedługo zmieni
pozdro

[Adam S]

To powyżej cytowane zdanie jest właśnie przykładem tego, co miałem na myśli pisząc "lekko zredagowany". Jesteśmy w kajcie raczej mocni, ale z pewnością nie tak, jak w RSX. Z czysto matematyczno-medalowego punktu widzenia, Polska traci na usunięciu wndsurfingu z igrzysk najwięcej.

[BraCuru]

Protokół ze spotkania PSKite i PZŻ w Pucku 17 maja:
http://pskite.pl/index.php/news/110-spo ... 52012.html
oraz prezentacja PSKite:
http://sport.pya.org.pl/files/2/informa ... 5383ef.pdf

[Pinio]

To, że Polska może stracić medale na olimpiadzie to definitywna zasługa PSK

[przemass]

Pewnie freestyle prędzej, czy później wejdzie na Igrzyska (za 8,12 lat - patrz casus snowboardu), chociaż robienie tego już w Rio wydaje się szaleństwem ..

..masz na myśli kwestie sędziowania czy warunków?
bo akurat o lepsze warunki GDZIEKOLWIEK na innych IO będzie trudno..

pzdr

No z wiatrem dość ciężko - zwłaszcza jeśli igrzyska będą w naszym kalendarzowym lecie ( to mniej więcej tak jak na Helu ), ale......

...45 minut drogi od RIO znaleźliśmy taaaaaką lagunę

widok na obie strony





...jedną z większych na jakich w życiu byłem więc źle na Freestyle nie będzie Może Brazyle przylobbują i we FS będą mieli pierwszego mistrza olimpijskiego u siebie - byłoby pięknie


A tak serio i wracając z pięknych marzeń do rzeczywistości .... Będzie chop, offshore i turbotrudne warunki wiatrowe nawet do race jeśli będzie to w samym Rio.

pzdr