andi pisze:Pytanie nastepujące dla tych co już to robili/widzieli/wiedzą:
Jak wygląda technologia puszczania latawca z łodzi na wodzie? Jak pompować? Jak podłączać linki aby się nie poplątały? Co potem z samym latawcem?
To jeszcze jakoś jestem w stanie sobie wyobrazić, ale jak wygląda proces lądowania?
Generalnie chodzi mi o jacht

Raz uczestniczyłem w takiej akcji. Jeśli chodzi o pompowanie to odbywało się ono na łodzi. Do latawca były już podpięte linki, więc problem poplątanych linek odpada.
Start latawca wyglądał następująco:
- osoba z barem i deską wskakiwała do wody i rozwijała linki, latawiec cały czas leżał na łódce.
- następnie ustawiano łódkę tak, aby latawiec nabrał powietrza.
- osoba w wodzie startowała latawiec i miała zabawę
Lądowanie odbywała się po prostu w odwrotnej kolejność:
- łódka ustawiała się tak, aby łatwo było w nią wcelować latawcem
- zwijano bar
- wciągano delikwenta na łódkę i zwijano latawiec.
Pozdro!
