kalmaroz pisze:To może faktycznie na razie tłuc tego z WS i nie narażać się na zbędne dodatkowe koszty. Kupić przecież można zawsze.
Tego nie powiedziałem

kalmaroz pisze:To może faktycznie na razie tłuc tego z WS i nie narażać się na zbędne dodatkowe koszty. Kupić przecież można zawsze.
juras pisze:To zalaży jakie masz ambicje i możliwości finansowe. Uczyłem się i dalej pływam w trapezie WS. Z hakiem nie miałem problemów, ale taśmy puściły na szwach przy szarpnięciu kitea. Przykręciłem je Srubami fi 6 i jest spokój. Kolejna sprawa, to wyprofilowanie trapezu, po pływaniu bolał kręgosłup, a trapez podjeżdżał do góry. Zamocowałem piankę EVA i wyprofilowałem ją. Coś w stylu "Adam Słodowy" ale działa
Grafi pisze:Witam, niedawno zrobiłem kurs IKO1+2 i powoli myślę o kompletowaniu sprzętu. Wiem, że już temat wielokrotnie był wałkowany, ale proszę o radę.
Mam 172cm i 74kg, będę pływał przeważnie na zatoce, sporadycznie na jeziorze lub w Egipcie. Czy deska 135/39cm North Xride z 2009 do szlifowania podstawowych umiejętności nadaje się? Dzięki wszystkim z góry za wskazówki!
Grafi pisze:Witam, niedawno zrobiłem kurs IKO1+2 i powoli myślę o kompletowaniu sprzętu. Wiem, że już temat wielokrotnie był wałkowany, ale proszę o radę.
Mam 172cm i 74kg, będę pływał przeważnie na zatoce, sporadycznie na jeziorze lub w Egipcie. Czy deska 135/39cm North Xride z 2009 do szlifowania podstawowych umiejętności nadaje się? Dzięki wszystkim z góry za wskazówki!
streetracer pisze:Mam słuszną wagę 120kg
Pływam rekreacyjnie
Myślę o kupnie 15m i 11m oraz o desce 140/142-41/44. Czy dobrze celuję z rozmiarami?
Regis pisze:Pytanie w jaką stronę chcesz się rozwijać. Freestyle na pałerze, czy raczej lewo prawo i czasem skok przez zenit? A może coś do kręcenia prędkości?
GURU 10.5 pisze:streetracer pisze:Mam słuszną wagę 120kg
Pływam rekreacyjnie
Myślę o kupnie 15m i 11m oraz o desce 140/142-41/44. Czy dobrze celuję z rozmiarami?
Rozmiarówka kitków w sam raz, deska powinna być z tych minimalnie sztywniejszych, aby cała para nie szła w gwizdek [ nadmierne wyginanie się deski= strata energii], szerokość nie mniejsza niż 42cm.
Przy 120kg wagi odpuściłbym wszystkie mięciutkie budżetówki typu NBL, Gonzales, etc..., też się na nich da, no ale;)
streetracer pisze:
Pływałem na latawcach CF MoWii i Sculp - 11 i 13 (początki), Nobile 50/50 (12) i Fuel Slinghsota (13). Szczerze najlepiej mnie wyciągał z wody i pozwalał na halsowanie C-Shape Fuel 13m tylko gdy w miarę wiało .
. Przesadziles troche . Big Mama(14.5m) - solidna gruba tuba glowna skapy bridle i trzy tubowa stabiolna konstrukcja odpowiednio nadmuchana spokojnie uciagnie kolege 120kg na odpowiedniej desce do zestawu na jednym L barze Punch (10.5) i z grubsza zakres masz pokryty . Kolejna bardzo stabilna i latwa konstrukcja trzytubowa Notus Zeeko znamy kolege 120kg swietnie daje rady na zestawie 14 i 10 sudwa 137/43Z kajtow by miec normalne plywanie szukac jegos co jest 'sztywne' i nie bedzie sie uginac pod Toba na srodku tuby glownej. Na dzien dobry pdrzuc wszelkie 3 tubowe wynalazki. 5 tub i wiecej + solidny bridle,
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości