PORADY SPRZĘTOWE! JAKI LATAWIEC I DESKA NA POCZĄTEK?

[mandaro]

Najlepiej by było gdybyś Ty chciał kupić, a znajomy nie chciał sprzedać.
Miąłbyś większą pewność, że to się do czegoś nadaje.

[Fordon]

Zeby powiedziec Tobie cos wiecej o tej desce musimy wiedziec co to za model i jaki ma rozmiar. W zasadzie rozmiar jest najbardziej kluczowy. Ja na poczatek polecam tzw. "drzwi od lazienki" do nauki czyli wielkie deski typu 150x45, tyle tylko, ze takie wielkie deski raczej sa tylko do nauki, potem dobrze byloby przesiasc sie na cos mniejszego. Dlatego innym wyborem moze byc cos typu 140x42, bedzie ciut ciezej na poczatku, ale tez nada sie na nauke i starczy na dluzej taka deska, na powiedzmy 2 sezony. To moje zdanie. Wspomne rozwniez o tym, ze sa osoby, ktore najwieksza deske jaka polecaja to 138x44 i to dla 100kg rider`ow, a dla Ciebie to 132x40, bo uwazaja ze deski 140+ zamulaja, nieprzyjemnie i ciezej sie nimi manewruje, gorzej radza sobie na falach oraz po prostu nie zgadzaja sie, ze dluga, duza deska pomaga w nauce.

[mandaro]

Nie chodzi o przyjemności, tylko o to, że na zbyt dużej desce trudno utrzymać krawędź.
Na pierwsze dwa halsy z wiatrem pod okiem instruktora duża deska jest OK.
Jeśli pierwsze dwa halsy chcesz robić przez 2 lata, to kup coś w okolicach 145
Na trzeci hals wystarczy 138, na czwarty 130 dla Twojej wagi.

[JanuszD]

Witam,

Forum czytam od jakiegos czasu wiec nie jest tak, ze Was znalazlem i na dzien dobry strzelam pytaniami
Przygode z kitem rozpoczalem (rozpoczelismy) w tym roku. Dla mnie byla to przesiadka z WS po wielu, wielu latach.

Plywam, wracam (!), czasami podskocze (z ladowaniem lub bez), plywam switch czyli takie ABC. Moja kobieta jest na etapie plynie i wraca. Tak, tak, mam tego farta, ze zaszczeplilem zajawke naturalnym krokiem jest zakup sprzetu. Plywac bedziemy w okolicach Poznania z reguly, czasami 1/2wysep, czasami spoty typu Prasso.

Szczerze, to im wiecej czytam forum (kazdy swoj ogonek chwali) tym mam wiekszy zamet jesli chodzi o wybor sprzetu. Mam niezle ceny na sprzet Notha i Nobile, ale co wybrac nie mam pojecia.

Waga 82 ja, 55 kobieta. Wiec tak jakos wychodzilo, ze jak ja plywalem na 11 to mojej kobiecie wystarczalo 8. A jak mi bylo za malo 11 to ona jeszcze na 11 mogla polatac.

Chcemy zakupic latawki 8, 10, 12, 14 lub 7, 9, 11, 13 raczej na 100 procent z Northa bo sprzetu bedzie sporo wiec cena nie jest bez znaczenia. tylko jakie Rebele, Vegasy, Evo? (jesli dobrze kojarze to tylko Rebel, skaczac po 2 metry, ma pelna rozmiarowke, a nie ukrywam, ze wolalbym jeden model. Wiec precyzujac, czy zakup czterech REBELI jest dobrym pomyslem? biorac pod uwage plywanie szuwarowe glownie.

Co do deski, to rowniez nie ma lekko, myslalem o NHP (bo w dobrych cenach moge zakupic) ale ta deska nie zbiera pochlebnych opinii. Wiadomo jak sie kupuje deske dla kobiety, musi byc ladna (zart). Gdyby jakis model Notha byl godny uwagi to rowniez chetnie bym takowa zakupil.

No i ostatnia sprawa, pady, pady, pady, dostaly sie pod moje stopy rewelacyjne pady LF (zelowe), ale podobno nie do kupienia obecnie, czy ktos cos widzial, cos wie, lub cos podobnego.

Wszelkie rady mile widziane.

Pozdrawiam,
J.

[Grzegorz KiteLife]

Jedna i druga firma jest spoko a na poczatek 13 i 14 bym skreslil ze wzgledu na wage.

[Fordon]

Dla Ciebie 12m na slabe i srednie wiatry, 9m-10m na silniejsze. Dla niej 9m-10m na slabsze i srednie, 7m-8m na silniejsze. Tak jak pisal poprzednik, powyzej 12m tez nie polecam kupna, bo musisz wiedziec o tym, ze na Twoja wage 12m wystarczy (ja obecnie waze 90kg, mam 12m i dobrze sie plywa) oraz ze duze latawce (czyli 13m-14m+) niekiedy zamulaja w powietrzu, sa mniej zwinne i zwrotne. Napisalem 9m-10m oraz 7m-8m bo ten metr wiecej lub mniej az takiej makabrycznej roznicy nie robi, zalezy wiele od umiejetnosci operowania depowerem, odpowiedniego machania latawcem, itp. Podsumowujac: moim zdaniem w swoim poscie dokonales dobrego doboru rozmiarow latawcow na wasz quiver.

Co do latawcow North`a: Dla poczatkujacych polecam Neo i Evo. Do Freeride polecam Rebel i Fuse. Z tego co napisales to Twojej kobiecie polecalbym wlasnie sprzet dla poczatkujacych lub Freeride. Jezeli chodzi o Ciebie to na podstawie tego co napisales polecalbym sprzet dla sredniozaawansowanych, bo posluzy na dluzej niz sprzet dla poczatkujacych, a i progress bedzie szybszy/lepszy. Jezeli lubisz skakac to polecam Vegas, Rebel, Fuse. Jezeli Freeride to patrz wyzej. Wiec wybor 4 modeli Rebel nie bedzie glupim pomyslem, znowu dobry wybor. Powinniscie oboje byc z tego modelu zadowoleni, jak wyzej widac nada sie i do Freeride i do skokow, nawet poczatkujacy nie powinni narzekac. I mozna dostac Rebel`a w rozmiarach od 5m do 14m, gdzie rozmiary przeskakuja co metr, wiec nie bedzie problemu z doborem dowolnego rozmiaru.

Deski polecam uniwersalne, Freeride`owe. Dla Ciebie 134-136x40-42, dla niej 130-132x40. Jezeli chcesz deske North`a to North Select, Jamie, X-Ride, Gonzales, Spike... Musisz sobie o nich wiecej poczytac i zdecydowac, ktora bedzie Tobie i Twojej dziewczynie odpowiadac. Select jest typowo Freeride`owa deska i jednoczesnie w miare uniwersalna. Jamie bardziej Freestyle`owa, X-ride Freestyle + Wave, Gonzales wszystko po trochu, a Spike tylko Freeride. Co do padow - dla mnie obecnie wiekszosc padow jest OK, mi az takiej duzej roznicy nie robia. Jezeli jednak bardzo chcesz swoje ulubione pady, to napisac na KiteForum w dziale Gielda, a noz widelec ktos sprzeda, a poza tym to internet zarowno polski jak i zagraniczny, serwisy aukcyjne tez polskie i zagraniczne, a jezeli jestes fest nastawiony na te pady to zapytac u producenta.

[rolnik]

Witam,



Chcemy zakupic latawki 8, 10, 12, 14 lub 7, 9, 11, 13 raczej na 100 procent z Northa bo sprzetu bedzie sporo wiec cena nie jest bez znaczenia. tylko jakie Rebele, Vegasy, Evo? (jesli dobrze kojarze to tylko Rebel, skaczac po 2 metry, ma pelna rozmiarowke, a nie ukrywam, ze wolalbym jeden model. Wiec precyzujac, czy zakup czterech REBELI jest dobrym pomyslem? biorac pod uwage plywanie szuwarowe glownie.



Wszelkie rady mile widziane.

Pozdrawiam,
J.

Ja bym rozwazyl ta druga opcje 7,9,11,13

[mandaro]

Ja bym kupił cztery jedenastki. Różne.

[JanuszD]

Ja bym kupił cztery jedenastki. Różne.

Powiedzmy, ze mam slabe poczucie humoru. Uzasadnisz dlaczego podstawowym latawcem dla kobiety powinna byc 11 ?

Pozostalym dziekuje za pomoc (szczegolnie Fordonowi, ze zechcialo mu sie popelnic solidnego posta). Bede jeszcze pytal, ale chyba faktycznie 8, 10, 12 (Rebele) i 2 deski (chyba) Jaimie.

[mandaro]

Jak kupisz 4 różne jedenastki i sprzedasz 3, to zostawisz sobie najlepszą.
Będziesz miał przynajmniej jeden dobry latawiec.
Jak kupisz 4 różne rozmiary jednej maści, to nie będziesz miał ani jednego.
Będziesz tylko myślał, że masz.

[KiteOffer]

Witam,

No i ostatnia sprawa, pady, pady, pady, dostaly sie pod moje stopy rewelacyjne pady LF (zelowe), ale podobno nie do kupienia obecnie, czy ktos cos widzial, cos wie, lub cos podobnego.


Pozdrawiam,
J.

Cześć Janusz,

my mamy dostępne żelowe pady LF, odezwij się na maila - info@kiteoffer.com lub priv

Pozdrawiam

[Fordon]

No prosze, ale pozytywnie zaskoczony jestem. Ktos sam wyszedl na przeciw Twoim poszukiwaniom, zaoszczedzajac Tobie czas i fatyge z poszukiwaniami, Twoje ulubione pady "same przyszly do Ciebie". KiteForum potrafi zaskoczyc. Rowniez bardzo sie ciesze oraz milo mi, ze moglem pomoc. Wspomne jeszcze krotko, ze do listy desek North`a ktora napisalem dodalbym jeszcze Soleil. A Jaimie jest dobrym wyborem, dobra i uniwersalna deska, nada sie troche do Freeride, troche do Freestyle, nienajgorsza do skokow i ladowan, czyli wszystko o czym pisales w swoim poscie, dobra zarowno dla poczatkujacego jak i sredniozaawansowanego. Mam nadzieje, ze bedziesz zadowolony z wyboru, mam na mysli zarowno latawce jak i deski. Pozdrawiam.

[JanuszD]

Twoje ulubione pady "same przyszly do Ciebie".

Jeszcze nie przyszly, ale jestem na tropie. To nie jest tak, ze nie przetrzepalem kiteforum i nie popytalem wujka Google. Szukalem, ale na stronach mi znanych akurat LF nie bylo. Oczywiscie milion altenatyw jest, ale dla zoltodzioba takiego jak ja ciezko jest wybrac alternatywe. Na LF plywalem i bardzo mi odpowiadaly stad takie pomysl.

Ale gorsze jest to, ze pewien osobnik zaszczepil we mnie pomysl Bandita 6 zamiast Rebela. A inna osobnik RPM zamiast Rebela. Wszystko w podobnych cenach. O RPM'ach czytalem sporo zachwytow.

Wiec takie pytanie w dogrywce, Rebel vs Bandit vs RPM (pomijajac kwestie ceny) ?

[onzo]

Każdy będzie dobry na tym etapie - pytanie tylko jaki etap osiągniesz za rok? Rebel i Bandit mają podobne parametry, RPM celuje "wyżej". O RPMach mógłbym Ci trochę poopowiadać, ale jest tego tyle, że sam znajdziesz.

[Wrogu]

Sprawa jest imho prosta - jak chcesz wybitnie tylko skakać i wskoczyć na fale, najmniej z tych 3 UH to rebel.
Jak chcesz freeride, fale i nieco UH to bandyta.
Jak chcesz więcej Uh i resztę tez to RPM.

Pozostają kwestie użytkowe - tj. dol i góra zakres, ostrzenie i wstawanie z wody, czucie na barze, reaktywność itd. ale to łatwo na necie odszukać.

Kwestia akcentów, czego więcej czego mniej.