Z góry dzięki za odp:)[/quote]
Jak nie chcesz wydać mega kasy i onanizowac się całym szeregiem marketingowej papki, to z czystym sumieniem mogę polecić Ascana Polar 5/4/3. Kosztuje toto oca 6/7 stówek, wytrzymuje 3/4 sezony intensywnego pływania. Ja używam już drugiej, od kwietnia do października.JPożniej suchar. A jak za ciepło, to pianka krótka. Biorąc pod uwagę cenę, łatwiej po trzech latach wymienić ją na nową.[/quote]
Nie no bez przesady...tutaj dyskusja o oneillach...
Ascan to największy syf. W porwnaniu do oneilla to jest 2 x zimniej, 2 x mniej szczelnie...no ale 2 x taniej...jednak, kto oszczedza ten kupuje 2 razy, męcząc sie po pierwszym.
Są pianki i jest oneill. Kup oneilla jakiego Ci Andrzej poleci i zapomnij o zimnie.[/quote]
Jak przeczytasz topic, to sam dojdziesz do wniosku, że to nie jest dyskusja o ONeill. Nie mam nic przeciwko ONeill, poza ceną. Ile ta pianka jest w stanie wytrzymać sezonów, osiem? Osobiście wolę wymienić w tym czasie na nowego Ascana, czy inną, która kosztuje połowę. Każdy materiał traci właściwości z czasem, rozciąga się, parcieje, pęka, dochodzą do tego jeszcze wypadki losowe. Jak kto lubi...[/quote]
To może inaczej...
uważam, że docieplenie to nie tylko możliwość pływania w zimne dni, dłuższych sesji etc. to przede wszystkim inwestycja w zdrowie.
Jak ktoś przecenia swoje zdrowie - to może kupować tańsze rozwiązania. Ja przestałem uznawać kompromisów w tym zakresie, dlatego na najzimniejsze dni przyjaźnię się z oneillem.
"onanizowac się całym szeregiem marketingowej papki" - nie miałem takowych akcji. Wszelkie superlatywy odnośnie oneilla nie są wyssane z palca. Raz próbujesz i reszta się nie liczy. Zaznaczam, że moja poprzednia pianka to topowy MYSTIC i nie rozwaliła mi się, nic się z nią nie działo, ale nie wróciłbym do niej na pewno.
Aha proporcjonalne do ilości sprzedanych zimowych pianek oneill rośnie ilość suchych bolków w dziale giełda i allegro...ciekawe dlaczego?:)