Jesteśmy grupą ekspedycyjną Wazari Team i niebawem chcemy przemierzyć największą pustynię Świata – Antarktydę. Ze względu na dystans, będziemy korzystać z pomocy wiatru!
To wyzwanie podejmiemy we trójkę, w składzie:
Grzegorz Gontarz, Szymon Gontarz, Piotr Zaśko
Krótko Wam przedstawiamy nasze plany, postęp w przygotowaniach i oczywiście zdamy relację z latania na biegunie zimna!
TRASA
Chcemy wystartować z angielskiej bazy Halley i kierować się przez biegun geograficzny…. a następnie dotrzeć na drugi brzeg, do amerykańskiej bazy polarnej McMurdo
TERMIN EKSPEDYCJI
Start wyprawy planujemy na połowę listopada lub początek grudnia 2013 roku.
Wyprawa potrwa od 50 do 90 dni, w zależności od warunków i wykorzystania latawców.
WIATRY
Jak wieje i jak mocno?
Kierunek wiatru przeważnie taki jak na obrazku powyżej z mapą naszej trasy.
A poniżej przedstawiamy zebrane dane ze stacji pogodowych dla okresu grudzień – luty.
grudzień:
styczeń:
luty:
SPRZĘT
Jaki latawiec?
To się okaże! Ale najprawdopodobniej Flysurfer Speed3 deluxe15m, taki jak tu:

Narty?
Wybraliśmy narty crossowe, BLIZZARD FREE PRO, talia 118/88/110 R24, długość 178, wiązania DYNAFIT Vertical FT, buty SCARPA Spirit3
I będziemy ciągnąć po 2 szt. pulek ACAPULKA expedition tour 135 – szersze od standardowych sanek, z dodatkowymi „płozami” po bokach, żeby się nie wywracały przy większych prędkościach.
BEZPIECZEŃSTWO
Mając na celu zapewnienie sobie maksymalnego bezpieczeństwa, wyposażeni jesteśmy w następujący sprzęt:
- PLB (Personal Locator Beacon z systemem SAR GPS, rejestrowany nadajnik pozycji, korzystający z satelity SAR),
- radio VHF (łączność na pasmach: lotniczym, morskim, 6m, 2m, 70cm),
- telefon satelitarny Iridium
DOŚWIADCZENIE
Profesjonalnie podróżujemy od 14 lat. Z lodowcami i lądolodami mamy do czynienia od 2005 roku. Chodziliśmy po wielu lodowcach w tym największym po Antarktydzie na półkuli południowej – Tasman Glacier oraz dwóch z trzech lądolodów na Ziemi: ISLANDIA (Vatnajökull - wspięliśmy się na jego największy szczyt – Hvannadalshnukur w 2005 oraz trawers lądolodu ze wschodu na zachód w 2010) oraz GRENLANDIA (najdłuższy polski trawers Grenlandii oraz pierwszy polski trawers w okresie lato/jesień).
Tylko w jednej z naszych ekspedycji wykorzystaliśmy kite’y – podczas trawersu Grenlandii.
Były to chińskie latawce komorowe PANSH ACE 8m z barem rzemiosła polskiego

Czy da się tym latać? Oczywiście, że TAK, a przy odpowiednich warunkach, nawet bardzo szybko! Jednak są to słabszej klasy latawce, więc z potrzeby większych możliwości i lepszego sterowania wybierzemy coś lepszego

Poniżej kilka zdjęć z latania na Grenlandii:

TRENING
Im większa wyprawa tym dłuższe przygotowania.
1) Przede wszystkim kondycja! Bieganie, pływanie, „pedałowanie” (rower jakby ktoś nie wiedział

2) Trening na lodowcach – nie praktykujesz, ryzykujesz!! Ćwiczenia asekuracyjne, wyjmowania ze szczelin, wyznaczanie tras, itp. itd.
3) LATANIE – przede wszystkim praktyka w lataniu z nartami – im dłużej to robisz, tym łatwiej i szybciej przemieszczasz się z dużym obciążeniem (sanki).
Już w niedzielę wchodzimy na największy lodowiec Norwegii.
Będziemy testować latawiec Flysurfer Speed3, pożyczony od Andrzeja z AIRMAN.PL, wielkie dzięki!! Relacja tutaj po powrocie z majówki

a poniżej kilka zdjęć z sierpniowej przechadzki po lodowcach Norwegii:





Może ktoś zaczerpnie magii z tych widoków i poleci polatać

To tyle na razie, lecimy do Norwegii potrenować i przetestować latawiec,
do usłyszenia!!
Grzegorz