Witam wszystkich mam problem ze zwyklym skokiem. Postaram sie opisac co i jak. Zatem, plynę prawym halsem zacinam latawiec z okolo godziny 1 tak zeby przeszedl przez zenit, czuje ze mnie wyciaga i blyskawicznie zacinam latawiec tak aby wrocil do zenitu. Mimo wszystko latawiec ciagnie mnie w lewo i do gory, zamiast tylko do gory, Przez to wyciaganie w lewo i do gory moja sylwetka dziwnie sie rotuje, w ogole mam problem z wyladowaniem. Taki dziwny skok ma u mnie miejsce mniej wiecej co drugi. Polowa skokow jest normalnych, latawiec fajnie ciagnie w gore, elegancko laduje. Myslalem, myslalem i nie mam pojecia co robie zle
