vietnam Mui Ne - najlepsza opcja na polską zimę!?

[surfpointvietnam]

http://www.kiteforum.com/viewtopic.php?t=2369658&p=693614
to aktualne?

tak, tylko że to są zdjecia z wschodniej części plaży. U nas jest ponad 20 metrów.

Pozdr,

Adam

[stiv amoralny]

http://www.kiteforum.com/viewtopic.php?t=2369658&p=693614
to aktualne?

tak, tylko że to są zdjecia z wschodniej części plaży. U nas jest ponad 20 metrów.

Pozdr,

Adam

Adam, to Janek ma racje jednak, ty to w czepku urodzony..., rany goją się na tobie 3 x szybciej, plaże sztorm zjada tylko konkurencji..., nie chcesz jeszcze może jednej spółki?:)

pozdrawim

stiv a

[unhooked]

phpBB [video]

[stiv amoralny]

phpBB [video]

hehe, dobry filmik;)

[lomek]

pozdro dla stiva wyn

[surfpointvietnam]

Siedzę sobie w Saigonie w hotelu i właśnie zauważyłem że mam już dosyć wiatru i codziennego pływania

Chociaż, nie do końca... przedwczoraj na spływie do Phan Thiet odkryłem ze na public beach wiatr i kierunek fal jest idealny do wave'a unhooked. Do tego była grana deska unstrapped 5'3 fish, nowe cacko Liquida, krótkie finy, wybacza wszelkie dropdowny na zamykających się falach... Postaram się wrzucić trochę fotek jak wróce do Mui Ne. A narazie filmik z serii one trick z kolejnym wietnamskim riderem: KL Back Mobe by Long:

phpBB [video]

Pozdo
Adam
http://surfpoint-vietnam.com/

[Wojtek27]

Hehe z tym pływaniem to rzeczywiście jest kłopot... ja zaczynam właśnie drugi tydzień pobytu w bazie u Adama i ciężko wstawać rano na kolejny dzień zajebistego wiatru

Jak dotąd każdy dzień wiatr 15-25+kts (nasila się popołudniem, te 25+ to tak na oko - to taki wiatr który wygładza piasek na plaży i kłuje w łydki .
Spot nie jest łatwy dla beginnerów, ale po parunastu godzinach idzie go ogarnąć Mam nadzieję że resztę pobytu będzie równie dobrze wiało, choć
lokalesi mówią, że tak dobry wiatr nie jest tu normalny o tej porze.

[stiv amoralny]

Hehe z tym pływaniem to rzeczywiście jest kłopot... ja zaczynam właśnie drugi tydzień pobytu w bazie u Adama i ciężko wstawać rano na kolejny dzień zajebistego wiatru

wszyscy ci współczujemy, dasz radę napewno

pozdrawim

stiv a

[surfpointvietnam]

Zgodnie z obietnicą foty z dziesiejszej sesji unstrapperd unhooked na fishu 5'3.

http://www.facebook.com/album.php?aid=294930&id=110439087911

Pozdro Adam

[Wojtek27]

Podsumowanie 2,5 tyg w Mui Ne.

Wietrzność >80%
Pierwsze 9 dni wiało nonstopkolor. Rano ok 15kts potem tylko lepiej. Kończyło się na około 30kts.
Trzy, możę cztery dni pierwsza sesja na 13m2 (ważę 85kg), ale tak od 13 już był przepowerowany.
Przesiadka na 9m2 i heja. Większość czasu pływałem na kajcie zdepowerowanym w przedziale 50-100%. Popołudniami już na te moją 9 bywało za mocno - znaczy dla mnie, większość riderów jeździła na 9.
Fale 1.5-2m
Przybój dla takiego egipskiego/rewskiego leszczyka jak ja masakra. Po paru godzinach idzie jednak ogarnąć. Muszę powiedzieć, że była to ciężka szkoła, ale jestem z niej bardzo zadowolony. Pozbyłem się stresu pływania na głębokim i w dużych falach. Spot jest świetny do tego, bo masz świadomość, że nawet jak pogubisz wszystko, to szybko cie zmyje na brzeg.
Spot
Baza u Adama spoko, wszystko jest. Akurat u niego plaża full wypas, ale dalej w Mui Ne były miejsca, gdzie szerokość plaży wynosiła jakieś pół metra. Rozumiem, że to sprawa losowa i pojawia się co parę lat. Woda czysta, nie miałem szczęśliwie styku z meduzami, choć moczyłem sporo. W jednym miejscu, jakieś 300-400m downwind od surfpointu woda jednego dnia śmierdziała - ale to był tylko jeden raz. Dalej na zachód nieprzyjemne sieci - dwa razy się w nie lekko zaplątałem (kładą je równolegle, pierwszą przeskoczyłem, ale nie wpadłem na to, że 10m dalej jest kolejna...). Pływałem do tego cypla za którym już tylko skały - miałem wrażenie, że im bardziej na zachód, tym większa fala.
Wioska
Generalnie Mui Ne bardzo niewietnamskie jest, full turystów i całkiem czysto. Bardzo przyzwoity pokój 11USD/dobe, żarcie w zależności od tego co i gdzie od 2-20USD na dzień. Całkiem bezpiecznie - można wszędzie pojść, nie zabiją ani nie skroją, jeździłem po miastach wieczorami/w nocy po zaułkach i spoko. Można sobie na skuterku pojeździć wokoło, ja objeździłem teren w promieniu ok 60km od Mui Ne. Najfajniejsze PhanThiet z tymi ich rynkami i wyżerką na ulicy za 1dolara w towarzystwie studentek niedalekiego uniwerku. Skuterek (tylko manual) można szarpnąc na dłuższy wynajem za 3USD, paliwo tankować poza Mui Ne (10-15% taniej). Unikać jeżdzenia w soboty/inne święta bo sporo pijanych jeździ.

Generalnie bardzo zadowolony jestem i myślę że wróce. Cieniem na wietcongu kładzie mi się tylko to, że przypłaciłem ten wyjazd zerwaniem 2 mięśni, ale mimo to jestem z niego zadowolony i polecam. Wielkie dzięki dla "lokalesa" Janka za okazaną pomoc! Pozdrówka dla całej polskiej ekipy - Janek, Adam, Darek, Sułtan i vietnamskich partybojów

[z3l3k]

siema
wybieram się na lipiec sierpien wrzesien do mui ne
przewertowalem wasze posty ale o ym terminie sie nie wypowiadaliscie.
powiedzcie jak jest z wiatrami i falami
ktoś się wybiera może w tym czasie?

[stiv amoralny]

ja nie byłem latem , ale interesowałemk się również tym terminem. Adam mi mówił, że lipiec słaby, ale sierpień jest już całkiem przyjemny. To nie jest tak, że ciągle pada ulewny deszcz, przeważnie słońce często za chmurami, ale to i tak opala srogo opady są rzeczywiście znacznie częściej, ale przeważnie popołudniu i nie są ponoć jakieś uciążliwe strasznie. Temperatury też w miarę normalne, żadne tropikalne upały jest to miejcowość przy morzu, wiatr jest też bardzo często, nie taki stabilny jak w styczniu i z odwrotnego kierunku - z południa, ale jest Także sierpień można jak najbardziej brać pod uwagę. To tyle co wiem na ten temat..., tak z drugiej ręki:)

pozdrawim

stiv a

[surfpointvietnam]

Lato w Wietnanie nas rozpieszcza, wieje codziennie, pływanie jest zazwyczaj do 3-4 po poludniu, a potem jak z zegarkiem w ręku przychodzi deszcz, pada tak z max godzinkę, więc trzeba gdzies przeczekac(na broważe ) a wieczor są suche wiec spokojnie można sie udac na obiad bez ryzyka zmoknięcia. Rzeczywiscie statystycznie najdłuższe przerwy wiatrowe mielismy w Lipcu, ale nie przypominam sobie dłuższego okresu bez wiatru niż dwa tygodnie, a to w Europie na wiekszoci spotów zdarza się nawet w srodku sezonu. Ogolnie jest niezle.

[surfpointvietnam]

Ostatnia produkcja z Ham Tien Productions, tym razem poszliśmy w surfing. Materiał jest z Grudnia 2010 i Stycznia 2011.

phpBB [video]

Adam
http://www.surfpoint-vietnam.com/

[hela]

Adam MEGA filmik!