Fuerte koniec maja/czerwiec

Ustawki na pływanko, transport, spotkania, noclegi, imprezy, itp.
Dziećkowice | Kadyny | Mazury | Poręba | Poznań | Szczecin | Trójmiasto | Wrocław | Zegrze
adamo
Posty: 1897
Rejestracja: 11 lis 2005, 00:03
Lokalizacja: Niebieskie Siemianowice
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 10 razy
Kontaktowanie:
 
Post08 cze 2009, 07:59

.. tu masz skana, my jedziemy 15.06 do Taro w Costa Calma to na pewno się spotkamy, pozdr

Obrazek

MArcinBe
Posty: 1070
Rejestracja: 13 kwie 2005, 11:29
Lokalizacja: Bielsko/Wieden
Dostał piwko: 1 raz
 
Post08 cze 2009, 09:37

więc po przylocie sprawdź sobie dokładną godzinowa rozpiskę.


.. tu masz skana

skana znam, ale gdzie moge sprawdzic te godzinowe rozpiski? w normalnych hotelach chyba nie beda tego mieli, czy moze jednak?

ja bede na polnocy i chce ze dwa razy skoczyc na lagune.

my jedziemy 15.06 do Taro w Costa Calma to na pewno się spotkamy, pozdr

w takim wypadku to na pewno..... ale sie nie spotkamy, bo my 15 wieczorem wracamy, chyba ze 15tego gdzies na polnocy?

Robin, to miejsce miedzy center I a center II jest latwo do znalezienia i dojechania autem? (jest jakos opisane) czy tylko z buta, albo na kajcie?splynac?

dzieki za info, widze, ze woda tez ciepla na krotka piane? czy moze jestes zachartowany po wiosennym plywaniu w Polsce?

MArcinBe
Posty: 1070
Rejestracja: 13 kwie 2005, 11:29
Lokalizacja: Bielsko/Wieden
Dostał piwko: 1 raz
 
Post17 cze 2009, 14:20

no i bylem, polywalem i wrocielem..... i musze powiedziec, ze nie wiem czy jestem zadowolony czy rozczarowany... niby fajnie, ale po czesci niestety troche do bani..., ale po kolei, moze komus sie przyda, choc bylo chyba juz pisane, ale moje odczucia:

7 dni na miejscu, wiatr 3 dni mocny na 7-9, 3 dni slaby na 13tke (90kg)

Sotavento i Rene Egli 1: bardzo ladne miejsce, laguna, itp. ble, ble, ble tak nierownego wiatru to chyba nawet na srodladziu nie ma... to talna porazka jak dla mnie, to nie bylo plywanie tylko szarpanie. dobra, dalej od brzegu, albo dalej w kierunku Rene Egli 2 wiatr jest rowniejszy, ale jakos tak nieswojo przy 30 wezlach wiatr od brzegu plywac samemu na morzu i nastepna stacja to.... Maroko...(plywanie bardzo mile tam, ale w glowie ciagle niefajne mysli w razie awarii)
Laguna, pieknie ladnie, tylko tez wiatr nierowny, dobra dalej jest lepiej, do tego laguna jest na pare godzin i nie codziennie i czesto za plytka na sensowne plywanie, skakanie.
Albo jestem za mietki, albo to miejsce dla gosci z wielkimi jajami i duzym samozaparciem. nie rozumiem jak tam w ogole mozna ludzi uczyc plywac... trzy skutery szkolkowe ciagle kogos zwozily, non stop kajty walily w wode... ja mowie - nie dziekuje, choc moze warto sac szanse temu miejscu i byc tam przy bardzo wysokim stanie wody i plywac ok. 1 km od Rene 1.

El Cotillo (wave) : tutaj lepiej, o wieje lepiej, fala: mala, srednia, jak dla mnie poczatkujacego wejwowca nawet spora, rowny wiatr, ale niestety nie odbylo sie bez ALE: ogromna plaza, malo ludzi, fajne plywanie, a na koniec przychodzi lokales i mowi mi gdzie mam plywac, jaki jest podzial plazy na kite, ws i surf i co? kite mimo ze najwiecej ludzi (akurat tego dnia) to ma najwezszy kawalek plazy i do tego dokladnie tam gdzie jest troche skalek, hmmm, troche dziwnie, a ja sie dziwilem czemu kajtowcy plywaja w takim tloku a ja 200 metrow dalej sam na wodzie..

El Cotillo (lagunki): niby rewelacja, lagunki, plaska plytka woda, mozesz tez wyplynac na falke, ALE: miejsce na 2-3 kajty i juz tlok, kazdy blad i moczenie latawca to wielka szansa na potarganie go o skaly, lub rozwalenie nog i kamienie pod woda. fajnie ale mimo wszystko to nie duze laguny znane z Egiptu, dobre do cwiczenia freestyle, dobre jak bedziesz naprawde SAM na spocie.

Corralejo, Flag Beach: rownierz, niby fajnie, wiatr prawie wzdluz brzegu, rowny, ciutke od ladu, piaseczek i kolorowa woda, ALE: przy odplywie mega kamory i skaly, zero plytkiego na cwiczenie czegokolwiek, w miejscu gdzie ewentualnie mozna by sie pobawic i cwiczyc, albo poczatkujacy, albo miejscowi nie za bardzo patrzacy na innych, a awaria sprzetu oznacza wypychajacy wiatr na morze...

Mi/mojej dziewczynie brakowalo miejsca gdzie mimo glebokiego (nie mamy z tym problemu) byloby troche miejsca plytkiego gdzie mozna pocwiczyc, zmoczyc latawiec, bezstresowo. Moze jak sie trafi z urolpem na lagune, ze ma metr wody to jest inaczej, mysmy mieli ok. 40 cm, a to ciutke malo na moje stare kosci.

No a na koniec, zeby nie bylo, ze tylko marudze i marudze, pare zdjec, az taaaaaaak zle nie bylo....

Sotavento i moja lejdi na 7mce:
Obrazek
Obrazek

El Cotillo falka, w koncu rowny wiatr na 9tke:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

El Cotillo lagunki, troche slabej wialo, na 13tke, jak widac, prawie wszedzie czaja sie kamienie:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Flag Beach, ostatni dzien i popierdywanie na 13tke, akurat przyplyw i kamienie pod woda:
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
bigfoot gt
Posty: 1115
Rejestracja: 16 maja 2006, 21:46
Latawiec: czerwony
Lokalizacja: Poznań/Września/Gniezno
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post17 cze 2009, 14:56

W takim tłoku bym chyba nie umiał pływać :twisted:

Obrazek

__kater__
Posty: 1962
Rejestracja: 08 kwie 2006, 21:30
Postawił piwka: 6 razy
Dostał piwko: 1 raz
 
Post17 cze 2009, 15:54

same negatywne opinie ostatnio czytam o fuerte
ja chyba na inną wyspę latam albo mój latawiec lepiej przyjmuje szkwały :) :oops:

MArcinBe
Posty: 1070
Rejestracja: 13 kwie 2005, 11:29
Lokalizacja: Bielsko/Wieden
Dostał piwko: 1 raz
 
Post17 cze 2009, 16:50

ha ha! Kater, dobre.

jak juz tak chwalisz Sotavento to napisz jeszcze, Rene Egli 1 to twoje ulubione miejsce na nauke nowych trikow bez haka 8) przeciez wiatr 20-35 wezlow (w ciagu 10 sekund) to najlepsze warunki i ze dla odmiany jak cwiczysz wysokie kajtlupy, albo triki z krawedzi to idziesz na lagune i szukasz miejsce gdzie woda jest nie glebsza niz 30 cm :lol:, bo wszystkie skoki stoisz w 100% jak np. Batman w ElGounie :?

zauwaz, ze akurat na szkwalisty wiatr to narzekalem tylko na jednym z opisanych przezemnie spotow :roll:

__kater__
Posty: 1962
Rejestracja: 08 kwie 2006, 21:30
Postawił piwka: 6 razy
Dostał piwko: 1 raz
 
Post17 cze 2009, 17:16

Nie no luz, na bank różnie miesiące przynoszą różne charakterystyki wiatrów. Faktycznie można wcelować w lipę czego nie zazdroszczę. Przeżyłem dzień od zera do 30kt :) Oczywiście nikt nie pływał ale progno też pokazywało zero więc nikt nie płakał:)

straszie zdzwiło mnie ze na cotillo są wydzielone miejsca do mnie nikt nie dochodził a przecież tam co chwile jest ktoś inny, że im się chce zwracac uwagę. Tym bardziej ze to jakieś niepisane prawo...

ps
ładne zdjęcia :)

MArcinBe
Posty: 1070
Rejestracja: 13 kwie 2005, 11:29
Lokalizacja: Bielsko/Wieden
Dostał piwko: 1 raz
 
Post17 cze 2009, 19:15

wiadomo, ze luz 8)
moze ciutke wyolbrzymiam, bo bylem z dziewczyna, ktora na kajcie na spokojnie tylko na wakacjach plywa, jak np. jedzie 2-4 napalonych kolesi na kajta, dobrze plywajacych to tez inaczej sie to odbierze (chocby sama wzajemna asekuracja na spotach z wiatrem offshore - wtedy mozna np. na Sotavento plywac na morzu daleko od Rene Egli 1, w kierunku bazy 2 i miec rowniejszy wiatr i sie wzajemnie asekurowac)

Tym bardziej ze to jakieś niepisane prawo...

niestety pisane... przynajmniej na mapce, ze spotami na Fuerte, ktora mily lokales mi dal w reke... ja akurat plywalem sam, bo ws kolecie przyszli pozniej, ale nie wiem jakby reagowali gdyby ich olac - czego bym raczej nie chcial robic, bo robienie syfu nie jest fajne...

ładne zdjęcia

dzieki, ale deadmana Rolnika sprzed roku, kilka stron wczesniej, chyba ciezko przebic :twisted:

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post19 cze 2009, 14:41

MArcinBe pisze:
Sotavento i Rene Egli 1: bardzo ladne miejsce, laguna, itp. ble, ble, ble tak nierownego wiatru to chyba nawet na srodladziu nie ma...



ZAAFARASZAMY do ZAAFARANY :idea: :lol:

pzdr

adamo
Posty: 1897
Rejestracja: 11 lis 2005, 00:03
Lokalizacja: Niebieskie Siemianowice
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 10 razy
Kontaktowanie:
 
Post19 cze 2009, 16:58

MArcinBe pisze:Albo jestem za mietki, albo to miejsce dla gosci z wielkimi jajami i duzym samozaparciem.


… to chyba ja mam te wielki jaja :lol: , lecę w pon. 3 raz w tym roku
no i oczywiście meteo wchodzi jak zwykle super :lol:

:wink:

MArcinBe
Posty: 1070
Rejestracja: 13 kwie 2005, 11:29
Lokalizacja: Bielsko/Wieden
Dostał piwko: 1 raz
 
Post19 cze 2009, 17:10

lecę w pon. 3 raz w tym roku

takich rzeczy to nie musze do konca wiedziec :twisted:

to chyba ja mam te wielki jaja

i gdzie glownie plywasz? jak Cotillo to rozumiem w pelni,
ale jezeli Sotavento, albo Corralejo to nie rozumiem swiata 8)
chyba ze celujesz rownierz w plywy tak, zeby laguna byla pelna i plywasz kilometr od Rene 1?

adamo
Posty: 1897
Rejestracja: 11 lis 2005, 00:03
Lokalizacja: Niebieskie Siemianowice
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 10 razy
Kontaktowanie:
 
Post19 cze 2009, 17:30

... Sota, Corralejo i ... Los Lobos :twisted:

MArcinBe
Posty: 1070
Rejestracja: 13 kwie 2005, 11:29
Lokalizacja: Bielsko/Wieden
Dostał piwko: 1 raz
 
Post19 cze 2009, 17:33

sam czy w grupce?

adamo
Posty: 1897
Rejestracja: 11 lis 2005, 00:03
Lokalizacja: Niebieskie Siemianowice
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 10 razy
Kontaktowanie:
 
Post19 cze 2009, 18:12

MArcinBe pisze:sam czy w grupce?


... wolę w parze :twisted:

:wink:

adamo
Posty: 1897
Rejestracja: 11 lis 2005, 00:03
Lokalizacja: Niebieskie Siemianowice
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 10 razy
Kontaktowanie:
 
Post19 cze 2009, 18:15

.. może w pon. jakiś desant na Neu. przybije

pozdr


Wróć do „Kto/Gdzie/Kiedy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości