latawiec komorowy 4 metrowy... czy to ma sens?

Snowkiting - wszystko związane z tą zimową odmianą kitesurfingu.
Tompey
Posty: 25
Rejestracja: 29 paź 2007, 03:09
Lokalizacja: Kraków /Olsztyn
Kontaktowanie:
 
Post31 paź 2007, 20:00

Hej!

Mogę kupić tanio latawiec komorowy 4 metrowy, ale właściwie nie wiem czy to nie będą wywalone pieniądze.
Umiejętności zerowe, ale czy to pociągnie mnie na nartach wogóle? da się na tym skoczyć? z jednej strony znajduje info, że to dobre, ale z drugiej piszecie tu o 12-tu metrach... nie wiem czy kupić

Proszę odpowiedzcie mi, bo nie wiem co zrobić

Pozdrawiam
Tomek

a_r_t_i
Posty: 154
Rejestracja: 09 paź 2007, 19:59
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 1 raz
 
Post31 paź 2007, 20:50

Przede wszystkim określ kwotę jaką chcesz przeznaczyć na latawca.

Co do rozmiaru to czasami 2m to za dużo a czasem 12m to za mało...wszystko zależy od siły wiatru.

Latawiec z depowerem czy bez - to też ważna kwestia...

Ale przede wszystkim kwota...za ile ?

Awatar użytkownika
TomFly
Posty: 419
Rejestracja: 05 paź 2004, 09:35
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
 
Post31 paź 2007, 22:36

Napisz co to za latawiec

Awatar użytkownika
Góral
Posty: 803
Rejestracja: 21 paź 2006, 09:08
Deska: Skim
Latawiec: Rebel
Lokalizacja: KiteTurawa
Dostał piwko: 1 raz
 
Post31 paź 2007, 23:32

Ja osobiście zdecydowanie nie polecam i jaki on by był nie był i mimo to że będzie komorowy. Nie wiem ile ważysz ale jak więcej niż 60kg a pewnie tak to będzie on za mały dla Ciebie. Możesz sobie go kupić jako szkoleniowy latawiec by się nim pobawić i to wszystko. A na śniegu jak dobrze pójdzie to może 2 razy go użyjesz w sezonie gdy będzie konkretne wianie. A to co mówisz, że "piszemy" o 12tkach to w większym stopniu chodzi o pompowane typu C-shape one zawsze są(muszą być) trochę większe niż komorowe.

Tompey
Posty: 25
Rejestracja: 29 paź 2007, 03:09
Lokalizacja: Kraków /Olsztyn
Kontaktowanie:
 
Post01 lis 2007, 02:39

Dziękuję za odpowiedzi!

Latawiec to PANSH ACE 4.0m, mógłbym go kupić do nauki, jeśli byłoby konieczne, bo jest tani... jest bez de-powera
Ciekawe też ile ta nauka miałaby trwać.. jeśli kilka dni to chyba bez sensu, ale jeśli miesiąc czy dłużej to mógłbym kupić do nauki.

Moja waga to 80 kg.

Pozdrawiam i czekam na dalsze uwagi:)
Tomek

Awatar użytkownika
PawelGawel
Posty: 2
Rejestracja: 23 lip 2007, 12:16
Lokalizacja: z budki z piwem :D
 
Post01 lis 2007, 07:20

Jak chcesz sie bawic a nie masz za duzo pieniedzy , to nie stac Cię na kupowanie byle czego. Wydaj pieniądze raz a porzadnie. Przy twojej wadze polecam KOMOROWCA Ozone Access II w rozmiarze 10m , latawiec z depower-em na land, snow idealny. Jezeli masz troche wyobrazni krzywdy sobie nie zrobisz. Wychodzisz latać na początku przy 5 węzłach. Wyczuwasz latawca a potem tylko sama radość. Więcej poszukaj na necie jest troche filmow z tym modelem na sniegu.

Awatar użytkownika
Regis
Posty: 450
Rejestracja: 02 wrz 2006, 22:29
Deska: CrazyFly Raptor 135x41
Latawiec: Peter Lynn Fury v3 10
Lokalizacja: Dębinki
Postawił piwka: 7 razy
Dostał piwko: 9 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 lis 2007, 09:16

Góral pisze:Ja osobiście zdecydowanie nie polecam i jaki on by był nie był i mimo to że będzie komorowy. Nie wiem ile ważysz ale jak więcej niż 60kg a pewnie tak to będzie on za mały dla Ciebie.



Kolega chyba nigdy nie mial przyjemnosci polatac Flexifoil Bladem IV ani Ozone Yakuza....

Awatar użytkownika
Góral
Posty: 803
Rejestracja: 21 paź 2006, 09:08
Deska: Skim
Latawiec: Rebel
Lokalizacja: KiteTurawa
Dostał piwko: 1 raz
 
Post01 lis 2007, 15:10

Niestety nie miałem okazji polatać na Flexifoil Bladem IV ani Ozone Yakuza. A Ty ile razy miałeś okazję w jednym sezonie polatać na latawcu komorowym o powierzchni 4m?? Chyba przyznasz mi rację że biorąc pod uwagę że ktoś chce kupić tylko jeden latawiec to jest on zdecydowanie za mały.

patron
Posty: 1908
Rejestracja: 18 maja 2005, 18:10
Postawił piwka: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 lis 2007, 16:12

Tyle że to jest latawiec bez depowera, więc pomnóż mniej wiecej przez 2 i bedizesz miał odpowiednik depowerowany. 8m to już nie jest tak mało, zwłaszcza ze porównywalne z ~11-12C. A w zimę nie potrzeba wielkich latawców, żeby Cię uciągnęły, bo masz dużo mniejsze opory ruchu. Z resztą ja specem w latawcach bez depowera nie jestem. Pytaj zgreda ;)

Awatar użytkownika
Regis
Posty: 450
Rejestracja: 02 wrz 2006, 22:29
Deska: CrazyFly Raptor 135x41
Latawiec: Peter Lynn Fury v3 10
Lokalizacja: Dębinki
Postawił piwka: 7 razy
Dostał piwko: 9 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 lis 2007, 17:04

Góral pisze:Niestety nie miałem okazji polatać na Flexifoil Bladem IV ani Ozone Yakuza. A Ty ile razy miałeś okazję w jednym sezonie polatać na latawcu komorowym o powierzchni 4m?? Chyba przyznasz mi rację że biorąc pod uwagę że ktoś chce kupić tylko jeden latawiec to jest on zdecydowanie za mały.


Mialem okazje w sezonie latac kilkoma latawcami nawet o mniejszej powierzchni.
Nawet dzisiaj latalem "szmatka" 1,9m2, ktora generowala wiecej mocy od 6m2 Accesa II.....

Nie liczy sie rozmiar ale profil i przeznaczenie latawca.

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post01 lis 2007, 17:31

Góral pisze:Niestety nie miałem okazji polatać na Flexifoil Bladem IV ani Ozone Yakuza. A Ty ile razy miałeś okazję w jednym sezonie polatać na latawcu komorowym o powierzchni 4m?? Chyba przyznasz mi rację że biorąc pod uwagę że ktoś chce kupić tylko jeden latawiec to jest on zdecydowanie za mały.



jako jeden zdecydowanie odpada - ale taki np cool 6 już spokojnie dfaje radę. Mój 4m2 (depowerowany) świetnie sobie radzi z buggy od 10 węzłów. Na snowkite pewno trza by coś więcej - no i o skakaniu nie ma mowy ale....

Jak bez depowera do nauki to 3-4m (jak jest kasa)

Jak nie ma kasy to 5-6m2 i duuuuuużo rozwagi

jak jest kasa to 10m z depowerem bedzie cacy (tez z rozwagą duuuużą na początku)


Wróć do „Snowkiting Forum”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości