Jak odkleic Waroo 07 9M od wody

Forum dla początkujących
Primax
Posty: 109
Rejestracja: 04 lip 2007, 12:50
Lokalizacja: Bydgoszcz
 
Post08 lut 2008, 10:59

No to ja się troszkę podpytam. Kiedyś widziałęm taki filmik o samodzielnym odpalaniu Nemesis ??. Koleś wprawdzie stal na plazy i wyglądało że wieje mocniej niż 12 węzełków ale moż ten sposób też się sprawdzi na głębokiej wodzie i przy mniejszym wietrze.
Otórz koleś miał latawkę na tubie głównej (nie na plecach), czyli tak jak doś często ląduje kite początkującym. Łapał za takie rzepowe kółka od linek serujących przy barze i ciągnął je równocześnie w swoją stronę. Dzięki temu krawędzie jakby zamieniały się miejscami i spływu stawał się krawędzią natarcia. Wystarczyło to na poderwanie kieta w power zone ale dość niemrawo. Jak latawiec poszedł troszkę w górę to gość puszczał sterujące i robił kiteloopa sterując już normalnie.
Niewiem czy to dobry pomysł ale jemu wychodziło to mego zajefajnie i szybko więc pomyslałem że może tak będzie lepiej niż podpływać, przewracać na plecy, ciągnąc do krawedzi okna i dopiero potem bodydragować się do deski.
Koleżanki i koledzy z większym doświadczeniem niech sie wypowiedzą.

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post08 lut 2008, 13:03

Jeśli słabo wieje lepiej podpłynąć i postawić jak C-Shape, czyli na plecy i za linkę sterującą wyższego ucha - i tak wstaje lepiej niż C - shapy.

Jeśli wieje mocno to w ogóle nie ma problemu - za sterującą z umiarem i sam wstaje. Po co sobie komplikować życie? Sposób o którym wspominasz jest według mnie najtrudniejszy.

Mówimy o Bescie.

Mam nadzieję że pomogłem.

pozdro

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post08 lut 2008, 14:46

Primax pisze:Wystarczyło to na poderwanie kieta w power zone ale dość niemrawo. .


no to zależy ile wieje - przy słabym wietrze można się tak bawić - ale na lądzie nie polecam odpalania powerkiteów z powerzony bo się może zdarzyć powerbodydrug - niekoniecznie przyjemny

Crazy Horse
Posty: 3571
Rejestracja: 07 paź 2003, 21:38
Deska: Cabrinha Spectrum
Latawiec: Cabrinha Drifter
Lokalizacja: CABRINHA
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 117 razy
Kontaktowanie:
 
Post08 lut 2008, 14:48

Gdyby pociagnal za 2 i jednoczesnie je puscil to dupa by z tego wyszła ale spróbuj przy słabym wietrze poderwac go za 2 sterówki i jak będzie na takiej wyoskosci, ze zdazy zrobic kite lopa, mais o menos 4-5m, to puść jedną linkę i nie łap baru, niech sobie leci do samej góry.
Jak juz kite przejdzie nad woda (wywinie pół loopa) i będzie leciał spokojnie do zenitu to wtedy dopiero powoli łap bar albo najlepiej poczekaj do momentu aż kajt "stanie" w zenicie :idea:

Tyle w temacie, lepszego sposobu na slaby wiatr nie ma, odwracnie na plecy czest konczy sie zbyt szybkim.dlugimm podejsciem, przez co za bardzo luzuja sie linki i kite sie przekreca.
Przede wszytskim przy slabyiutkim wietrze czasem jest tak, że przełozyc na plecy sie nie da, a "za 2 linki" idzie niemal "od dotknięcia"

Szerokości i baju :wink:

patron
Posty: 1908
Rejestracja: 18 maja 2005, 18:10
Postawił piwka: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post08 lut 2008, 14:49

zgred pisze:no to zależy ile wieje - przy słabym wietrze można się tak bawić - ale na lądzie nie polecam odpalania powerkiteów z powerzony bo się może zdarzyć powerbodydrug - niekoniecznie przyjemny


Można wystartować na przykład w ten sposób:

Obrazek

Swoją drogą piękne wyczucie momentu przez fotografa ;) ;) ;)

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post08 lut 2008, 15:24

buahahahahaha

Obrazek

Primax
Posty: 109
Rejestracja: 04 lip 2007, 12:50
Lokalizacja: Bydgoszcz
 
Post08 lut 2008, 23:09

Oj to musiało boleć. Swoja drogą to musiał być moment skoro nawet rąk niewystawił.

janicek
Posty: 15
Rejestracja: 13 paź 2007, 21:13
Lokalizacja: podwilk (londyn)
 
Post11 lut 2008, 19:15

dzieki pexe ze stanoles w mojej obronie ale wiesz jak tu jest jak nie mowisz po angielsku wiec po co ja pojde do angielskiej szkolki jak i tak nic z tego nie zrozumiem a do polski nie jezdze czesto a jak jade to i tak nie mam gdzie isc do szkoly bo mieszkam w okolicach zakopca
A tak poza tematem w jakiej czesci londynu mieszkasz i gdzie plywasz i jak czesto moze sie kiedy spotkamy

Awatar użytkownika
Paxe
Posty: 22
Rejestracja: 18 maja 2007, 18:16
Lokalizacja: Londek Zdroj
Kontaktowanie:
 
Post13 lut 2008, 00:02

siema siema
oj janicek :)
w sumie to nie stanelem w twojej obronie tylko opisalem moje doswiadczenia zwiazane z nauka - pozatym nie mam problemow z jezykiem - uczyc sie mozna samemu ale to strata czasu - moze jakas szkolka w UK zatrudnia polakow - napewno,przy takiej ilosci nas tutaj to dobry biznes :)

mieszkam na stoke-newington (polnoc) - narazie nie plywam bo zimno w dupsko jeszcze a pianki nie mam grubasnej - przewaznie jezdze do Camber Sands(Rye) albo do Great Stone - to zalezy skad i jaki wiaterek wieje, no i do Hayling Island - zreszta zobacz tu

http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?t=15774



pozatym warto sie zapisac do BKSA- za 30 funta jestes ubezpieczony na caly rok i pozatym wymagaja ubezpieczenia na niektorych spotach

jakies pytanka to wal smialo

pozdrawiam

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post13 lut 2008, 16:53

...a mi się wydaje, że uczyć się kitesurfingu możesz nie znając języka. Jakieś tam przecież podstawy języka znasz, a przecież nauka kite to nie kółko dyskusyjne o poezji angielskiej, tylko w 99% praktyka.
Instruktor przecież pokaże ci co i jak na prawdziwym sprzęcie, czyli sposób startu, lądowania kite, zrywki itp...
Więcej teorii możesz wyczytać np. w książce Ziomka, którą ten bez problemu chyba może ci przesłać do UK.

Myślę, że dla chcącego, nic trudnego!!!

Pozdr

janicek
Posty: 15
Rejestracja: 13 paź 2007, 21:13
Lokalizacja: podwilk (londyn)
 
Post13 lut 2008, 20:49

no wiesz yanosik cos tam rozumiem po angielsku 1:1000000 ale ja juz walcze z kitem od sierpnia tamtego roku bylem dwa razy nad morzem i zwatpilem ale kupilem sobie landbordig i uczylem sie troche w parku i na dzien dzisiejszy moge powiedziec ze cos tam umiem a duzo nauczylem sie dzieki WAM ktozy pisali na forum ktorym dziekuje i napewno jeszcze skorzystam.
Teraz w weekend wybieram sie z kolesiem ktory juz smiga na kitcie do Weymouth Pexe ty go chyba znasz ma na imie Marcin ma dobrze wiac zobaczymy napisze napewno cos jak wroce i zobacze jak mi pojdzie jak nie napisze do wieczora w niedziele to znaczy ze leze w szpitalu polamany haha :?

Awatar użytkownika
Paxe
Posty: 22
Rejestracja: 18 maja 2007, 18:16
Lokalizacja: Londek Zdroj
Kontaktowanie:
 
Post14 lut 2008, 16:37

no to powodzenia zycze- mam nadzieje ze sie kiedys wszyscy spotkamy na spocie a nie tylko na forum - pozdrowienia - ja na weekend do barcelony - pozdro

janicek
Posty: 15
Rejestracja: 13 paź 2007, 21:13
Lokalizacja: podwilk (londyn)
 
Post17 lut 2008, 21:15

witam wrocilem z weymouth bylem z dwoma kolesiami ktorzy juz naprawde smigaja i dal mi pare bardzo warznych wskaowek no i musze sie pochwalic ze pare razy wstalem na desce a najdluzszy moj slizg to okolo dwadziescia metrow z ktorych sie bardzo ciesze :D
moze nastepnym razem przeplyne 40 metrow
ale jk to mowia nie odrazu london zbudowano
jak na pierwszy raz to mi dobrze poszlo tak mi sie chociarz zdaje
jak sie cos wydarzy nowego to napewno napisze DZIEKI

POZDRAWIAM WSZYSTKICH

cyberdog1899
Posty: 487
Rejestracja: 16 cze 2007, 19:26
 
Post18 lut 2008, 21:32

Tymczasem zainstaluj sobie polskie znaki... no i czasem przeglądnij słownik odnośnie pisowni. Forum to nie dyktando w szkole, ale lepiej się czyta jak jest 'dobże napisane, conie?'. No i nastawiaj się na sobotę. Wierzmy, że będzie dobrze wiało.


Wróć do „Pierwsze Kroki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości

cron