Akir pisze:ps. pozdrawiam i mam nadzieje ze juz sie nie spotkamy.
cóż
jeśli wyssiesz kolejny raz z palca co Ci do głowy przyjdzie
nie będę tego prostował na forum
a znów będę wolał odwiedzić Cię i wyjaśnić live
trzymaj ino brata dalej, bo młody jeszcze, wyrywny, nic d osprawy nie wnosi..
i nie dziw sie że nie z kwiatami przychodzę..
do maskiego - nie wiem czy zwróciłęś uwagę
że WSZYSCY uczący się tego dnia na Ekolagunie,
a było kilkanaście kajtów w powietrzu
byli przed tym szkwałem zliszowani (podpięty instruktor), z latawcami na wodzie, pod pachą - miło spojrzeć..
Alek też próbował się zerwać..
NIE UDAŁO MU SIĘ
Smokie -
nie wiem CO zawiodło w barze Ozona 
..
system był złożony poprawnie, linki nie poskręcane
Alek też jak pisałem nie robił rotacji ani kiteloopów..
nie mam pojęcia DLACZEGO SYSTEM OZONA NIE ZADZIAŁAŁ..
wczoraj, przy bardzo silnym wietrze
też pływałem między innymi na Ozonie
i na Zatoce i na BAłtyku
ale mam świadomość i nie cackam sie ze sprzetem
w razie zagrożenia - wypinam wszystko,
jedynym co mnie powstrzymuje w takiej sytuacji, to żeby uciekający kajt
nie zrobił krzywdy nikomu na zawietrzej..
Alek te sie nie chciał cackać, mają wyraźne polecenia CO I JAK ZROBIĆ
jednak NIE DAŁ RADY SIE WYPIĄC Z LISZA
pozdrawiam