Ras Sudr

Miejscówki Kitesurfingowe
Awatar użytkownika
los bizonos
Posty: 438
Rejestracja: 07 wrz 2005, 12:56
Lokalizacja: śląsk, Gliwice
Kontaktowanie:
 
Post12 lis 2008, 11:12

Pewnie mnie tu zaraz zjedzą ale pisze opinie na temat tego miejsca po to żeby było wiadomo że nie jest tam tak "ech i och" jak niektórzy piszą, zaznaczam że nie jest to tylko moja opinia ale paru osób którzy też tam byli i maja to samo zdanie....(zauzważyłem że najbardziej zachwycają sie tym miejscem osoby które sa na poczatku kita, też tak kiedyś miałem ale naszczęcie mi przeszło... :lol: )

do rzeczy....

Wczoraj wróciłem z tego zadupia i moje wrażenia są takie:
-na tydzień wiało 4 dni wiało 10-12 i jeden dzień 18wezłów (przez 2-3 godz)
-radze nie jechać jak odpływy są w dzień, my źle trafiliśmy bo akurat przez tydzień odpływy były od południa do wieczora, a jak nie ma wody robi sie wilka laguna pełna błota i zero wiatru
-optymistyczne staty z bazy mistrala fakt ze oddaja warunki wiatrowe(chociaż uważam ze są lekko zawyzone) ale pokazują maksymalną siłe wiatru który zazwyczaj wije 2-3 godz popołudniu
-jeden dzień wiało 18 wezłów własnie popoludniu i ponieważ nie było wody do pływania została laguna przy hotelu- 10 osób na wodzie 100x100m tłok jak w centrum miasta

Ogólnie ja jestem sceptycznie nastawiony i raczej tam juz nie pojade chociaż może jak wieje miescówka fajna(zaznaczam że 'JAK' )jak nie to jest to straszne zadupie i człowiek sie zastanawia co zrobić żeby bezwietrzny dzień minął.Ogólnie uważam ze miejscówka nie warta 12 godzinnej podróży(w naszym przypadku podróż tam wydłużyła sie do 25 godz :shock: ), a hotel i miejsce napewno nie warte tej ceny 2250zł za tydzień. Co do hotelu to raczej obskórny z niedobrym jedzeniem(chociaż ja wcale nie jestem jakiś wybredny) na poziomie hoteli*** w hurghadzie za 1200zł/tydz.

Także ogólnie moja opinia jest na NIE(jak by wiało to może byłaby inna)
Napewno następnym razem pojade do El gouny uważam że jest dużo przyjmniej a w razie nie wiania przez dłużej niż dwa dni mozna coś robić a nie tylko czekać aż minie kolejny bezwietrzny dzień, no i jest Tawila która jest duzo lepsza niz Ras chocby ze względu na to że zawsze bedzie tam woda :wink:

Zdjęcia moze wrzuce może nie, narazie jestem wkur... tym całym wyjadzem tak ze nie chce mi sie na zdjecia patrzeć...

Awatar użytkownika
Maslak
Posty: 1122
Rejestracja: 19 kwie 2006, 12:34
Lokalizacja: Niebieskie Świętochłowice
Dostał piwko: 2 razy
 
Post12 lis 2008, 17:56

Nam z Szedem w sumie w Elgunie na siedem dni wialo jeden dzien i to w dzien wyjazdu,moze jescze pare pierdniec bylo ale na mega deski z wielkimi kitami!Tak ze z tym Egiptem to taak roznie!!!Moze lepiej to Praso obrac za kierunek i nie bedzie problemu z wiatrem!!Te plywy sa baaardzo wkurzajace :twisted:

weider
Posty: 94
Rejestracja: 05 sty 2007, 23:52
Lokalizacja: Kraków
 
Post12 lis 2008, 21:09

ostatnio bylem w bazie Tommy Friend w kompleksie Jasmine w Hurghadzie
niestety na 7 dni pobytu bylem na wodzie tylko 5-6 h

spot tez bardzo slaby, ogromna rafa na całej szerokości spotu na ktorej mozna stracic polowe skóry z ciała

Elgouna i Megawish wypadają dużo lepiej

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post13 lis 2008, 01:03

Moze poprostu nie warto ryzkowac i Egipt "robic" tylko od maja do października :idea: Jak działa termika ;) A co do tego że w lagunce wody nie było ...... Daleko do morza nie jest 10 min spacerkiem :?

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post13 lis 2008, 11:53

Smokie pisze:Moze poprostu nie warto ryzkowac i Egipt "robic" tylko od maja do października :idea: Jak działa termika ;)



otóż to - PROSTE :idea:

zimą druga półkula
lub druga zajawka (snow.)

Smokie pisze:A co do tego że w lagunce wody nie było ...... Daleko do morza nie jest 10 min spacerkiem :?


dokładnie 7 minut :idea: :wink:
do tego jeszcze niejeden "zegarek" po drodze można znaleźć :idea:

pzdr

Awatar użytkownika
Adiq
Posty: 240
Rejestracja: 31 maja 2008, 21:30
Lokalizacja: Piekary Śląskie
 
Post13 lis 2008, 12:53

Te Praso może nie być głupim pomysłem. Maślak byłeś już tam kiedyś :?:

Awatar użytkownika
s0828
Posty: 134
Rejestracja: 04 wrz 2006, 17:39
Deska: SU2
Latawiec: FS Sp4: 8, 12, 21
Lokalizacja: Warszawa
Dostał piwko: 1 raz
 
Post14 lis 2008, 14:19

los bizonos pisze:-radze nie jechać jak odpływy są w dzień, my źle trafiliśmy bo akurat przez tydzień odpływy były od południa do wieczora, a jak nie ma wody robi sie wilka laguna pełna błota i zero wiatru


jako że mogę w tym punkcie zgodzić się z przedmówcą (po wyjeździe do ras sudr na 2 tyg w listopadzie 2007), to chciałbym spytać czy trafił ktoś z Was na odpowiednie tabele pływów dla tego miejsca? Oczywiście fajnie by było mieć coś takiego dla większej ilości spotów.

Awatar użytkownika
szed
Posty: 3853
Rejestracja: 09 lip 2005, 19:34
Deska: CF, North, Shin
Latawiec: Naish
Lokalizacja: Katowice
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 31 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 lis 2008, 16:32

Kazdy kto zna troche Egipt i byl tam pare razy wie, ze sa oczywiscie miesiace w roku gdzie teoretycznie jest cacy, jest termika, jest woda i wszystko co trzeba. Ale... wtopki sie niestety przytrafiaja nawet w tych miesiacach i mozna spokojnie trafic na 7-14 dni bez wiatru. Dlatego poprostu jak sie chce miec 100% gwarancji trzeba jezdzic na prognoze i tyle.

Awatar użytkownika
Maslak
Posty: 1122
Rejestracja: 19 kwie 2006, 12:34
Lokalizacja: Niebieskie Świętochłowice
Dostał piwko: 2 razy
 
Post15 lis 2008, 01:48

Adiq pisze:Te Praso może nie być głupim pomysłem. Maślak byłeś już tam kiedyś :?:


Szed ma obcykana okolice tak ze luzik:)7ke se kupie i jedziemy na majowke albo boze cialo

airman
Posty: 893
Rejestracja: 01 sty 2004, 21:08
Deska: FLYBOARDS
Latawiec: FLYSURFER
Lokalizacja: ŁÓDZ/ŁEBA
Dostał piwko: 7 razy
Kontaktowanie:
 
Post20 lis 2008, 19:02

los bizonos szkoda, że nie mogłeś zostać na drugi tydzień w którym wiało codziennie ok. 20węzłów i do tego była woda w ciągu dnia...
My od 2003 roku jeździmy właśnie w listopadzie do Egiptu na dwa tygodnie i muszę powiedzieć, że do tej pory nie mieliśmy żadnych niemiłych niespodzianek spowodowanych brakiem wiatru. Może po prostu mieliśmy szczęście :)
Z punktu widzenia naszych przesympatycznych kursantek, które ważyły ok. 50 kg ten pierwszy tydzień ze słabszym wiatrem (12węzłów) był na prawdę udany!!! Ale rozumiem Cie w pełni że Ty że możesz być lekko rozczarowany.
Obrazek

Awatar użytkownika
los bizonos
Posty: 438
Rejestracja: 07 wrz 2005, 12:56
Lokalizacja: śląsk, Gliwice
Kontaktowanie:
 
Post20 lis 2008, 20:36

airman pisze:los bizonos szkoda, że nie mogłeś zostać na drugi tydzień w którym wiało codziennie ok. 20węzłów i do tego była woda w ciągu dnia...
My od 2003 roku jeździmy właśnie w listopadzie do Egiptu na dwa tygodnie i muszę powiedzieć, że do tej pory nie mieliśmy żadnych niemiłych niespodzianek spowodowanych brakiem wiatru. Może po prostu mieliśmy szczęście :)
Z punktu widzenia naszych przesympatycznych kursantek, które ważyły ok. 50 kg ten pierwszy tydzień ze słabszym wiatrem (12węzłów) był na prawdę udany!!! Ale rozumiem Cie w pełni że Ty że możesz być lekko rozczarowany.
Obrazek


dla kursantek było rzeczywiście ok...ja miałem załozenie że moja żona zacznie pływać w obie strony i sie udało... takze jak teraz ochłonałem to sie przynajmiej z tego ciesze :wink: ....przynajmniej teraz możemy w jakieśkonkretne wiatrowo miejsce pojechać :roll:

Obrazek

tu jeszce pływała bo potem nie było wody :wink:

Awatar użytkownika
Lida
Posty: 692
Rejestracja: 19 cze 2007, 15:27
Lokalizacja: GDAŃSK/USTKA
Postawił piwka: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post22 lis 2008, 13:43

los bizonos pisze:Pewnie mnie tu zaraz zjedzą ale...

może ja dołożę swoje uwagi:
1. hotel mega lipa!! mega!!
nie wspomnę już o tym,że mnie położono w pokoju z obcym facetem bez znaczenia,że się nie znaliśmy a hotel stał PUSTY
Obrazek

2. jedzenie mega średnie, posiłki podawane są w głupich godzinach i można zgłodnieć.ale biznes to biznes,przecież można było coś kupić w między czasie w barze.ceny zabójcze jak na koniec świata, średni obiad koło 30zł, piwo małe 10zł.

3. a teraz co do pływania:
-lagunka super, szczególnie jak wszyscy byli już zmęczeni i była pusta. faktycznie kilka osób i był tłok, ale to byli sami swoi i wszyscy świetnie pływający i ćwiczący triki.
-4-5godzin pływania i można było być zmęczonym, więc nie rozumiem problemu kolegi. fakt faktem pierwszy tydzień był słabszy, ale Kolega zapomniał powiedzieć, że jest z niego kawał chłopa :) a mi tam aż tak dużo wiatru nie było trzeba. drugi tydzień dmuchało dość sensownie i można było walczyć cały dzień
-do wyboru mieliśmy morze, płaską wodę w lagunce lub czop przy hotelu
Lagunka
Obrazek

otwarte morze
Obrazek

przy hotelu-akurat była woda :) i mega wiało
Obrazek

-raf nie ma,ale tak na prawdę nie jest tak cudownie jak opisywano. są wszędzie kamienie i muszelki o co każdy z nas miał pocięte stopy.
Obrazek

4. wieczorki spędzaliśmy nad basenem

Obrazek

albo w beach barze można tylko miło wspominać :) towarzystwo dopisało.urlop meega udany, oby takich więcej.

Obrazek

5. miasteczko ok.15min od hotelu,można kupić wszystko. Biali są tam zjawiskiem, ale bardzo miło nas przyjęli

monopol też się znalazł

Obrazek

i pycha kebaby

Obrazek

no i miejscowe laseczki

Obrazek
Obrazek

i na koniec polski akcent z Kairu ;)

Obrazek

POZDRAWIAM WSZYSTKICH !!

ps. to spotykamy się w kwietniu?? 8) 8)

ps2. zdjęcia prześle na priva


Wróć do „Spoty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości