Rzeczywiscie ma być zachod ale ja bym proponował się ustawić przy barce. I tak trzeba wyjść kawałeczek do wiatru ale pewnie niewiele więcej co i za pomost na WDW.
No i na Barce można ciepły bigosik w miedzyczasie opędzlować albo jakąś gorącą herbatkę wypić.
Ja wbijam na dziką
