tygr pisze:Witam.Mimo nie ciekawych wiesci na temat wyjazdu do Brazylii w styczniu wrecz zniechecajacych (slabnacy wiatr?deszcze,komary!!! )jestem umowionyna 20.01 zkolega przyleci z USA. Mam pytanie gdzie sie najlepiej zatrzymac Cumbuco czy Paracuru ja plywam srednio kolega poczatki-trzyma wysokosc,dobrze zeby bylo troche plaskiej wody on sie podszkoli ja pocwicze proste triki.Czekam na wiesci.Z forum wiem,ze w Paracuru jest mocna grupa. Napiszcie jakie warunki,moze jakis kontakt to tam dojedziemy.Pozdrawiam i zycze pomyslnych wiatrow!!
Czeslaw.
Cześć
A może zamiast Cumbuco , czy Paracuru przyjedźcie do Canoa Quebrada około 150 km od Fortalezy w przeciwnym kierunku.
Fajne miasteczko turystyczne z super atmosferą , nie ma jeszcze dużo komarów , wiatr wprawdzie osłabł ale ludzie pływają dalej (dzisiaj 12 kite'ów). I jest też w pobliżu świetne miejsce z płaską wodą dla początkujących.
pozdrawiam
Wojtek