ja bylem na maszo, przed chwila wróciłem. Bardzo malo wiatru. według mnie nie ma co jechac. Lód konczy sie przy kuznicy. Nawet nie ruszylem latawca z bagaznika:)
w koncu sie nie wybralem, samemu mi sie nie chcialo ale z pomiarow widac ze daloby sie plywac tylko ze wialo raczej na wiekszy latawiec jedynie w momencie jak dzwonilem byl kilku minutowy strzal 20-28w a potem na 7m to raczej malo bylo