Delta shape kajty - zalety, wady

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 cze 2008, 18:55

Jakies doswiadczenia?

Cygański król
Posty: 592
Rejestracja: 29 wrz 2007, 09:42
Deska: Nobile
Latawiec: Naish Torche 09
Lokalizacja: Warszawa
 
Post26 cze 2008, 20:07

Pływałęm jeden dzień na Bandicie F-One

Generalnie wrażenia niesamowite: bardzo szybki duża winda no i kosmiczny zakres wiatrowy, nie sprzedaję tego i nie mam ale zakres naprawdę... nie widziałem takiego dołu jescze.

- taki że kite Baardzo wymagający

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 cze 2008, 20:30

Cygański król pisze:... nie widziałem takiego dołu jescze.


Rozumiem, ze plywasz normalnie na C-shapach, wiec moze jakbys porownal Bandyte z innymi bowami to mialbys inne wrazenie.
Co jest przyczyna ze jest tak szybki, ma wielki zakres i nie ma bloczkow na barze?

Marrio
Posty: 196
Rejestracja: 26 sie 2003, 13:26
Lokalizacja: Wawa/3miasto
Kontaktowanie:
 
Post26 cze 2008, 20:34

Delta jest dosyć świeżym materiałem, więc na głębszą analizę przyjdzie czas, jak na razie na rynku jest ich coraz więcej: F – One, Core, North, Eclipse, RRD i pewnie jeszcze kilka…

Moim zdaniem są to latawce przeznaczone głównie na wave. Niskie AR i olbrzymia szybkość skrętu daje doskonałą kombinację do jazdy hooked in czy uh po falach.

Kite loopy kręcą szybko i „mięciutko” tak samo z noszeniem - dość wysoko i łagodnie.

Na barze chodzą „umiarkowanie lekko” ale skręcają bardzo szybko.

Zalety:
Dość łatwy i przewidywalny latawiec aczkolwiek bardzo szybki szczególnie od 9 w dół (do czego trzeba się przyzwyczaić).
Duży zakres wiatrowy.
Dobry do unhooked.
Restart banalnie prosty. Już bow’y przyzwyczaiły do łatwego restartu, tu jest jeszcze łatwiej i szybciej.
Moim zdaniem może się okazać bardzo pożytecznym latawcem do szkółek, na wave, lub jako latawiec all round’owy.

Z wadami się wstrzymam, ponieważ muszę więcej na nich popływać.

Moje wrażenia opieram na kilku sesjach, jak na razie na: Bandit’cie, Evo i najwięcej na Combacie.


Pozdrawiam

Cygański król
Posty: 592
Rejestracja: 29 wrz 2007, 09:42
Deska: Nobile
Latawiec: Naish Torche 09
Lokalizacja: Warszawa
 
Post26 cze 2008, 20:36

Pływam na c-shapach bo tak lubię, jednak na bołach też pływałem co nieco.

Nie wiem jak z gurą ale w momęcie jak ludzie na waroo 13 leeedwo naprawdę ledwno trzymali wysokość na 10 bandicie można było iść pod wiatr, bardzo delikatnie ale dawało radę. Poważnie

Awatar użytkownika
Belzebub_Wro
Posty: 385
Rejestracja: 10 sie 2004, 19:51
Lokalizacja: Polanica-Zdroj
 
Post29 cze 2008, 23:02

Elo

Dzis mialem sposbnosc plywanie na kiteach wielu firm jak Cabrinha Ozone Eclipse FOne moje wslane Naishe i moge smialo powiedziec ze jak na moje umiejetnosci FOne Bandit jawi sie jako najlepszy kite

Zalety

-duza szybkosc
-duzy zakres (swietny low -end gora tez git)
-kite nie szarpie i miekko polyka szkwaly DObre czucie latawca bez przegiec ze zbyt slabymi cisnieniami na barze jak w Ozone II czy duzymi jak Xbow 3
-dobrze chodzi na wiatr
-swietnie sprawuje sie przy trickach UH tj nie wyrywa rak ze stawow i wykonuje manewry ze swoista lekkoscia i daje delikwentowi sproo czasu na przelozenia baru
-super miekko robi KL nawet na duzym powerze
-bardzo latwy restart

Wady

-cena (jak zawsze nowego sprzetu )
-brak systemu One pump (choc dla niektorych to moze nie bedzie wada )

Wiecej wad nie znalazlem i jestem pod grubym wrazeniem Jesli ktos chchialby moje Torche oddaje zaraz i wymieniam na Bandity

DO zestawu mistrz kuchni poleca deseczke Fone ACID BArdzo komfortowa deska freestyjlowa Spokojnie moze rownac sie z 666 z 2008

pozdro Tom

Awatar użytkownika
Kosek
Posty: 1527
Rejestracja: 04 lis 2006, 16:12
Deska: 666
Latawiec: North Rebel
Lokalizacja: Łeba
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post29 cze 2008, 23:36

super... mysle o bandicie juz od zeszlego roku...ile wazysz...na jakim rozmiarze plywales i przy jakim wietrze

pzdr

Awatar użytkownika
Qba-EPP11
Posty: 2191
Rejestracja: 03 mar 2005, 14:25
Deska: Czapla Kite., Moses
Latawiec: RRD, Cabrinha, Airush
Lokalizacja: Dyhrenfurth
Dostał piwko: 15 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 lut 2009, 12:05

Może ktoś mi wytłumaczyć o co chodzi.
Powiedzmy moje Waroo 11 ma zakres w/g producenta od 13-28 knt.
Z racji mojej wagi i deski ja pływam już od ok 9-10.
Bandit Dos 10m ma zakres od 12-30 a jest od Waroo mniejszy o cały metr. To że jest większa góra to zrozumiałe ale mniejszy dół?
Ciekawi mnie czy na Bandicie przy tej samej wadze i desce też da sie pływać już przy 9-10 knt. Pytam bo planuje przesiąść sie na nowego kajta. I tu mam zgryza bo myślałem o Waroo 2009 bo jestem z mojego zadowolony ale spać mi nie dają Dalta szejpy ze względau na podobno zajebisty zakres wiatrowy i restart gdzie to są moje główne kryteria w wyborze nowego kajta (jak dla mnie im mniejszy dół tym lepiej ).

Awatar użytkownika
Pinio
Posty: 3647
Rejestracja: 02 wrz 2006, 03:46
Postawił piwka: 25 razy
Dostał piwko: 30 razy
 
Post14 lut 2009, 12:40

Pływałem na RRD Passion i tak na szybko :arrow:

- zaje..... wstaje z wody żaden bow tak nie wstaje ale
to dla mnie akurat szczegół choć przy założeniu ze ma
to być latawiec na początek ten argument jest ważny :!:
- zachowuję się bardzo stabilnie i spokojnie
- noszenie średnie
- szybkość średnia
- siły na barze małe
- unhooked ok.

kajt bardzo przewidywalny spokojny dla szkółek na początki bardzo dobry
i taki wg RRD ma właśnie ma być i jest :!:

2 z kolekcji RRD na 2009 Addidyction /też o ksztaucie delta/ ma być całkiem inny z dużym hangtimem
ale tego kajta w Polsce jeszcze nikt nie widział
W AbcSurf będą je mieli dopiero na wiosnę i obiecali testy to pośmigamy

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 lut 2009, 13:04

Miałem możliwość bezpośredniego przetestowania f-one bandit dos i waroo 09 - wiatr ok 24 knts, oba rozmiary 9m.

F- one wg mnie charakteryzuje się przede wszystkim:
- dużym hang time
- szybkością
- dużym zakresem depower
- wstawania z wody nie próbowałem, ale można zakładać że idzie bardzo łatwo.

Wszystko to okupione jest jednak niestety zwiększoną trudnością kite - nie umiem do końca tego określić, ale sterując banditem miałem wrażenie że prowadzę C kite z przedłużoną linką depoweru. O to chyba chodzi twórcom, nie zmienia to jednak faktu że kite jest cięższy na barze i trudniejszy. Dodatkowo mała w sumie ale istotna jak dla mnie wada - po wypięciu UH chicken loop obraca się swobodnie wokół własnej osi, co utrudniało wpięcie - trzeba się przyzwyczajać.

Akurat zakres wiatrowy nie jest jakoś emocjonujący - kite ma dobry dół ale nie jest to jego największa zaleta wg mnie.

Wg mnie bandit jest bardzo dobrym kitem, jednak jego łatwość wstawania z wody nie znaczy od razu że nadaje się dla początkujących. Nie wydaje mi się również aby był to kite do wszystkiego i dla wszystkich - zdecydowanie węższe grono odbiorców niż waroo.

Zdanie o waroo znasz - bardzo dobry kite do wszystkiego, oldschool, newschool, wave. Kite pełny - nie stworzony do jednej specyficznej dyscypliny, lecz taki, na którym 90 % pływających będzie mogło mieć dużo frajdy, jednocześnie rozwijając swoje umiejętności.

Jeśli naprawdę myślisz o zmianie kite, może spróbuj jeszcze Kahoony - też masz deltę, będziesz przyzwyczajony do baru. Właśnie skończył się tydzień testowy w RSZ, może mają jakieś spostrzeżenia :wink:

Najlepiej przetestuj sam wszystko co możesz :wink:

Aha, jeszcze jedno - po co Ci pływanie przy 9-10 knt?

Awatar użytkownika
macsurf
Posty: 732
Rejestracja: 05 kwie 2007, 23:22
Lokalizacja: Szczecin
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 lut 2009, 17:38

przemass pisze:F- one wg mnie charakteryzuje się przede wszystkim:
- dużym hang time

taki sobie

przemass pisze:- szybkością

podobna do innych w tym samym rozmiarze

przemass pisze:- dużym zakresem depower

podobnie jak w innych w tym samym rozmiarze

Poza tym duze sily na barze, jak ktos sie przyzwyczail do czegos lzejszego to bandit jest be.


przemass pisze:Wszystko to okupione jest jednak niestety zwiększoną trudnością kite - nie umiem do końca tego określić, ale sterując banditem miałem wrażenie że prowadzę C kite z przedłużoną linką depoweru.


Z ta trudnoscia to nie przesadzaj, no chyba ze poza waroo to na niczym innym nie potrafisz plywac.

el_volumen
Posty: 44
Rejestracja: 31 sty 2009, 20:45
 
Post14 lut 2009, 22:56

Przyjemność na Bandit f-one 2008 9m:
-ten kite CIAGNIE, dlatego ma niesamowity dol
-probowalem to samo 9m przy 35 wezlach (jak i przy 15), niesamowite LATANIE i nie tylko w takich warunkach, ma duzy hangtime
-duze czucie na barze
-tego latawca nie trzeba restartowac, sam sie restartuje (czasem niekoniecznie zamierzone)

ALE...
-linka centralna jest dluga, co sprawia problem osobom niskim
-poprzeczki nadaja sie do remontu po dluzszym uzywaniu
Ponoc BanditDos nie ma wyzej wymienionych wad ale nie probowalem to nie wiem.

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 lut 2009, 11:40

:lol:

macsurf pisze:
przemass pisze:F- one wg mnie charakteryzuje sie przede wszystkim:
- duzym hang time

taki sobie

przemass pisze:- szybkoscia

podobna do innych w tym samym rozmiarze

przemass pisze:- duzym zakresem depower

podobnie jak w innych w tym samym rozmiarze

Poza tym duze sily na barze, jak ktos sie przyzwyczail do czegos lzejszego to bandit jest be.


przemass pisze:Wszystko to okupione jest jednak niestety zwiekszona trudnoscia kite - nie umiem do konca tego okreslic, ale sterujac banditem mialem wrazenie ze prowadze C kite z przedluzona linka depoweru.


Z ta trudnoscia to nie przesadzaj, no chyba ze poza waroo to na niczym innym nie potrafisz plywac.



Skoro wszystko takie podobne to po co cokolwiek porównywac?

- hangtime taki sobie? W porównaniu do Ozone sporta np? Spoko...

- szybkosc i duzy zakres depower - byc moze podobne dla Ciebie, ale wg mnie zaslugujace na uwage

O duzych silach napisalem, fajnie ze w jednej rzeczy sie zgadzamy. Trudniejsze sa dla mnie np: kiteloopy, skakanie UH generalnie - na powerze i przez zenit.

A tak poza tym to nie, na niczym INNYM niż waroo nie potrafię pływać, wczoraj się nauczyłem ... zawodniku :wink:

:twisted:

Nomercy
Posty: 1268
Rejestracja: 19 cze 2008, 22:32
Deska: Parapet z OBI
Latawiec: TESCO Bag
Lokalizacja: SouthWales
Postawił piwka: 9 razy
Dostał piwko: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 lut 2009, 21:16

moje plywanie na bandicie to ciagla walka,
Nie zmienia to faktu, ze ogromna frajda, mimo ze jestem poczatkujacym riderem idzie mi coraz lepiej, dlatego wybór mniejszego latawca równiez padl na F-One.

Zreszta o opinie najlepiej spytac Marcina z Akademii Kitesurf.

PS. Przemass jak przyjade w to lato na urlop to przywioze dosy ze soba, jak bedziesz chcial dam ci troche poszalec
:lol: :lol: :lol:

Lachon
Posty: 853
Rejestracja: 25 lip 2006, 18:06
Lokalizacja: wuwuwa
Postawił piwka: 4 razy
Dostał piwko: 5 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 lut 2009, 23:22

trzeba zabrac i przetestowac na Cabo ,hmm Bracuru ?


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości