
Idealnym miejscem do tego jest oczywiście prawa strona spotu patrząc w stronę jeziora. Tam nikt nie pływa i jak będziesz trzymał latwaiec w wodzie nie będziesz blokował nikogo. Każdy kiedyś się uczy ale nie wszyscy od razu rozumieją jak to robić aby inni tez mieli zabawętargetti pisze:Ja również bym sie przyłączył na piątkowe pływanie tzn. naukę startowania z wody
waldir pisze:Idealnym miejscem do tego jest oczywiście prawa strona spotu patrząc w stronę jeziora. Tam nikt nie pływa i jak będziesz trzymał latwaiec w wodzie nie będziesz blokował nikogo. Każdy kiedyś się uczy ale nie wszyscy od razu rozumieją jak to robić aby inni tez mieli zabawętargetti pisze:Ja również bym sie przyłączył na piątkowe pływanie tzn. naukę startowania z wodyJeżeli chcesz sam to robić (a nie w szkółce) to zwróć na to uwagę
targetti pisze:Ja również bym sie przyłączył na piątkowe pływanie tzn. naukę startowania z wody
andrek pisze:uwaga bo tam są kamienie w wodzie ! może dlatego nikt tam nie pływa
do mnie nie uśmiechali
jakiś obelg od pływających
Pojaw się wreszcie to się poznamy bo tylko widuje twoje postytargetti pisze:Zobaczymy czy uda się dostać dzień wolny od pracy
tobie dać do ręki bar na brzegu i już masz rogala na twarzyrolnik pisze:przesadzasz ja zawsze plywam z bananem na twarzy
tu się z tobą zgadzam, najgorsze jest wpychanie kolegi w czciny na tym samym halsie - mnie to najbardziej wk.....rolnik pisze:..... na wodzie bardziej wk...mnie ci co juz plywaja i nic poza soba nie widza..
macsurf pisze:Pokaze ci nastepnym razem i powiesz mi czy o to chodzi![]()
![]()
też celowo tak blisko podpływa
Chciałbym jednak zaapelować
fakt byłem w Rewie w tamtym roku i wróciłem zakochany w Miedwiu i naszej zatoce Pomorskiej - tu jest wypas a tam to dzicz i gęsto jak w metrze - bez urazy za dzicz koledzy z zatokirolnik pisze:jesli ci to przeszkadza pojedz w weekend nad zatoke.Jak wrocisz juz ci to nie bedzie przeszkadzalo
targetti pisze:Witam
Dzięki za dobre radyMyślę, że nie będę nikomu przeszkadzał - zawszę oddalam się na znaczną odległość od pływających np. w Trzebieży naukę pobierałem po lewej stronie od brzegu (tam gdzie są trzciny).
Chciałbym jednak zaapelować, do osób które już dobrze pływają aby celowo nie podpływały robiąc niezapowiedziany zwrot w odległości ok. 10 metrów. To naprawdę utrudnia naukę sterowania latawcem.
Dla przykładu podam, że w ww. Trzebieży było kilka osób które już dobrze pływały i mimo tego, że się oddaliłem na lewo od plaży to one i tak zbliżały się na odległość ok. 10 metrów. Ja stojąc w wodzie i starając się podnieść latawca nie wiedziałem czy rider mnie nie widzi czy też celowo tak blisko podpływa. W ostateczności rider robił zwrot ok. 5-10 metrów ode mnie. Nie ukrywam, że było to dosyć denerwujące, ponieważ mimo oddalenia się od miejsca dla pływających znalazł się ktoś kto celowo podpływał i utrudniał naukę.
Co do 2ch kamieni na Wierzbnia to mniej więcej wiem gdzie one są... za dzieciaka byłem tam częstym bywalcem kąpieliska. Nie mniej jednak trzeba na nie uważać.
Pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 21 gości