witam,
powiedzcie mi, bo jak jestem na półwyspie to widzę tych wszytskich wylansowanych riderów na latawcach i tak myślę, czy to jest jakaś zasada, bo czas się zaopatrzyć.
chodzi mi głównie o to, że zazwyczaj na piankę zakłądacie spodenki, to ok, ale czy jeżeli założy się na to jeszcze lycre to to nie jest przesada?
macie może jeszcze jakieś rady, dla osoby która wchodzi w "ten klimat" i nie chciała by wyglądać jak jakiś chłop ze wsi.
wiem oczywiście, że ubranie itp, nie dodaje żadnych punktów doświadczenia, ani umiejętności.