Kitesurfing po regeneracji więzadła krzyżowego

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
Piernik
Posty: 6
Rejestracja: 23 cze 2009, 14:11
Lokalizacja: Milanówek k/W-wy
 
Post23 cze 2009, 14:44

Witam :D ,

z racji, że mam za sobą pierwsze starty z wody i nieźle wkręciłem się w kitesurfing chciałbym zarazić tą pasją swoją narzeczoną. Problem polega na tym, że ponad rok temu przebyła ona regenerację więzadła krzyżowego w kolanie. Mam pewne obiekcje czy po takich historiach, kolano przy ostrzeniu czy wywrotkach nie będzie poważnie narażone na kolejną kontuzje (wygięcie nogi w footstrapie itp.).
Z racji młodego wieku dyscypliny po lekarzu nie spodziewam się rzetelnej odpowiedzi.
Czy macie może jakieś doświadczenia w tej sprawie?

Z góry dziękuje za pomoc.

Pozdrawiam

eko
Posty: 288
Rejestracja: 28 wrz 2005, 08:38
Postawił piwka: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post23 cze 2009, 14:50

Nie wiem co rozumiesz przez regeneracje..
Wiem, ze po przeszczepie ACL (w przypadku przeszczepu BTB, nie wiem jak przy innych technikach) wiazadlo krzyzowe jest 2x mocniejsze. Jesli rehabilitacja byla solidna, mozna katowac do woli. Jestem po 8 miesiacach od operacji i kolano ma stabilnosc wyzsza od nieoperowanego stawu :twisted: . Zaznacze raz jeszcze, kluczem jest solidna rehabilitacja :idea:

Awatar użytkownika
Lukas
Posty: 634
Rejestracja: 31 sie 2004, 17:18
Lokalizacja: Zalesie Górne
Postawił piwka: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post23 cze 2009, 15:32

Piernik pisze:Witam :D ,

z racji, że mam za sobą pierwsze starty z wody i nieźle wkręciłem się w kitesurfing chciałbym zarazić tą pasją swoją narzeczoną. Problem polega na tym, że ponad rok temu przebyła ona regenerację więzadła krzyżowego w kolanie. Mam pewne obiekcje czy po takich historiach, kolano przy ostrzeniu czy wywrotkach nie będzie poważnie narażone na kolejną kontuzje (wygięcie nogi w footstrapie itp.).
Z racji młodego wieku dyscypliny po lekarzu nie spodziewam się rzetelnej odpowiedzi.
Czy macie może jakieś doświadczenia w tej sprawie?

Z góry dziękuje za pomoc.

Pozdrawiam


http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?t=14774&highlight=acl



Tutaj masz trochę więcej info.
Pzdr

Awatar użytkownika
Piernik
Posty: 6
Rejestracja: 23 cze 2009, 14:11
Lokalizacja: Milanówek k/W-wy
 
Post23 cze 2009, 16:14

Dzięki za porady,

zgadza się był to przeszczep BTB, rehabilitacja była solidna, ale przez pierwsze cztery miesiące, później zabrakło trochę motywacji.
W przypadku kobiet trudniej odbudować mięsień niż w przypadku mężczyzn, więc kolano nie jest jeszcze tak stabilne jak to zdrowe - stąd moje obawy.
Czy powszechne są podczas uprwaiania kitesurfingu sytuacje podczas ,których staw kolanowy jest narażony na skręcenie?

eko
Posty: 288
Rejestracja: 28 wrz 2005, 08:38
Postawił piwka: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post23 cze 2009, 16:38

Piernik pisze:Czy powszechne są podczas uprwaiania kitesurfingu sytuacje podczas ,których staw kolanowy jest narażony na skręcenie?


Fachowcem nie jestem, ale ja specjalnie zagrozenia nie widze, przynajmniej do momentu, kiedy nieudany skok zakonczy sie ladowaniem z tylko jedna nogą w strapie. Jesli partnerka mysli tylko o plywaniu, bez ekscesow, mysle, ze smialo moze probowac :thumb:

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post23 cze 2009, 16:39

Zależy o jakim pływaniu piszesz. Zawsze można skręcić kolano, nawet idąc po chodniku. Kwestia jak bardzo ktoś jest "zdolny". Ogólnie ryzyko skręcenia kolana jest przy amatorskim pływaniu dość niskie bo pływa się w strapach, które nie trzymają nogi na sztywno. Do tego należy unikać kontaktów z dnem czyli nie pływać na zbyt płytkiej wodzie.
A zawsze możesz pomyśleć o pływaniu w stabilizatorze na wszelki wypadek.

Awatar użytkownika
Murphy
Posty: 171
Rejestracja: 24 maja 2006, 10:27
Kontaktowanie:
 
Post23 cze 2009, 16:40

ja mam plastiky na obych dwuch kolanach i katuje wszistkie sporty tylko nie pilke to jest masakra ;] raz mialem podejzenie zie zerwalem plastike ale sie okazalo zie sie kolanko tylko przestraszilo i za dwa mieszonce bylem spowrotem na wodzie i sniegu :twisted: :D

Sebastian Kite.pl
Posty: 1130
Rejestracja: 09 mar 2006, 11:40
Deska: Różnie
Latawiec: Różnie
Lokalizacja: WWW.KITE.PL Chałupy 6/Poznań/Słupsk
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post23 cze 2009, 17:00

Murphy pisze:ja mam plastiky na obych dwuch kolanach i katuje wszistkie sporty tylko nie pilke to jest masakra ;] raz mialem podejzenie zie zerwalem plastike ale sie okazalo zie sie kolanko tylko przestraszilo i za dwa mieszonce bylem spowrotem na wodzie i sniegu :twisted: :D


Hheeheheeh, dziwisz się, że się wystraszyło :arrow:
Nadmienię tylko, że to jest faza lądowania po ładnie zawiniętym KL i wiało wtedy do 56 węzłów :lol:
Obrazek

Pzdr,

Awatar użytkownika
Tukan
Posty: 147
Rejestracja: 02 sty 2007, 23:26
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:
 
Post23 cze 2009, 17:01

Jako fizjoterapeuta nie widzę przeszkód do pływania po przeszczepie acl. Proponuję jednak przez tydzień przed pierwszym pływaniem skupić się na wzmocnieniu mięśni stabilizujących kolano a wszystko powinno być wporządku. Po wiecej konkretnych info pisz na priv.

Awatar użytkownika
Piernik
Posty: 6
Rejestracja: 23 cze 2009, 14:11
Lokalizacja: Milanówek k/W-wy
 
Post24 cze 2009, 09:04

Wszystkim wielkie dzięki za pomoc, rozwialiście moje obawy.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
los bizonos
Posty: 438
Rejestracja: 07 wrz 2005, 12:56
Lokalizacja: śląsk, Gliwice
Kontaktowanie:
 
Post24 cze 2009, 09:46

Piernik pisze:Wszystkim wielkie dzięki za pomoc, rozwialiście moje obawy.
Pozdrawiam


W temacie to powiem,że moja żona 2 miechy temy naderwała wiązadła w kolanie wlasnie na kicie, zawiało ją wyciągneło z wody ale deska została na jednej nodze, dodam jeszcze ze moja żona uprawia sport i do chuchrek nie należy, wiec poprostu trzeba uważac...dodam jeszce ze to był 1 dzień urlopu w egipcie wiec wakacje zje*** :?

Awatar użytkownika
Piernik
Posty: 6
Rejestracja: 23 cze 2009, 14:11
Lokalizacja: Milanówek k/W-wy
 
Post24 cze 2009, 10:40

Znajoma historia :D , narzeczona zerwala więzadło pierwszego dnia na nartach w Austrii.


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości