wdw , kolor wody taki sam jak plywalismy ostatnio, troche nieprzyjemny zapach jak powialo od wody, niektórzy sie pluskali , wejscie do wody na wlasne ryzyko tak uslyszalem przy wiezdzie .
Pojedźcie następnym razem do Włocławka - może będzie lepiej. Ja bym nie wchodził nigdzie na Zegrzu do czasu aż nie sprawdzą stanu wody i wyjdzie, że jest ok. Jakoś mi się nie chce wierzyć, że W ZEgrzu można a w Rynii nie - ten sam zbiornik - kupa płynie wszędzie
a ja muszę się przyznać, że w niedzielę po południu tak jakoś mnie wzięło, że na WDW pojechałem popływać pusto jak w kościele... nikogo nie było wiatr 12-14 knota, ryb śniętych nie widać, więc co ? Popływałem sobie i jest środa a ja ciągle żyje i nawet na skórze nic mi nie wyrosło ! więc może nie jest tak źle...
Jak sie tak zahartowaliśmy Rumem na Romo to nam żadne bakterie nie straszne na kilka kolejnych tygodni A na poważnie to poniedziałek i wtorek był mega warun, nastepny taki to pewnie koniec sierpnia ;/
maciekt1000 pisze:dzwoniłem dziś po okolicznych sanepidach- enterokoki (paciorkowce kałowe), bakterie grupy coli -typ kałowy życzę przyjemnego pływania, smacznego
W TV widziałem że musicie pływać żeby natlenić wodę Więc do roboty