
okazuje sie ze osoba która była akurat "decyzyjna" nie do konca była poinformowana przez bardziej decyzyjnych o zasadach testowania:)
ale wszystko sie juz wyjasniło i ma być/jest tak jak u "najlepszych" napewno to sprawdze
ps. do Ciebie tez sie wybieralem ale od znajomego dostalem info ze ludzie byli tak zgłodniali ze testy były lekko utrudnione w niedziele bo wszystko na wodzie (i sie nawet nie dziwie)