Czy naprawa latawca to taki problem?

Pytania odnośnie naprawy, budowy, i modyfikacji sprzętu.
Danielo
Posty: 31
Rejestracja: 19 maja 2008, 19:05
Lokalizacja: południe
 
Post03 wrz 2009, 19:00

Witam!
Jestem użytkownikiem latawca Cabrinha,po około 1 h pływaniu muszę go dopompowac.Pare dni temu udałem się do serwisu tej firmy na półwysep (MM),odmówiono mi naprawy "nikt nie będzie szukał dziurki zwłaszcza że jest to system one pump". :roll: Czy to faktycznie taki problem?Pytam bo jak tak to sam się też nie biore za naprawę.

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post04 wrz 2009, 09:44

Trzeba wyciągnąć wszystkie balony, znaleźć dziurkę, załatać a potem wszystko włożyć spowrotem. Jak znajdziesz w pierwszej - zajmie Ci to kilkanaście minut, jak w ostatniej a do tego będziesz miał problem z poprawnym ułożeniem tuby - może nawet kilka godzin.

Awatar użytkownika
paniera
Posty: 307
Rejestracja: 09 sie 2006, 23:02
Lokalizacja: Szczecin
 
Post04 wrz 2009, 09:52

W pierwszej kolejności sprawdź uszczelkę pod korkiem , potrafi się tam zebrać odrobina piasku, co powoduje ze powietrze może powoli uciekać. Jak będzie piasek to przedmuchaj i wyczyść .... być może to nie kwestia balona.
Pzdr

paralizator
Posty: 730
Rejestracja: 14 wrz 2008, 18:08
Deska: Joke
Latawiec: Razor 13,11,9
Lokalizacja: wAWA
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 16 razy
Kontaktowanie:
 
Post04 wrz 2009, 09:59

Wsadź napompowany latawiec do wody i zanurzaj go stopniowo w ten sposób zlokalizujesz dziurki(mniej więcej te miejsca) Ja miałem w swoim z 8 dziurek odpuściłem sobie i dałem do Bola na Miedwiu. Prawdziwy profesjonalista w naprawie wszystkiego co związane z kitem. Polecam :!:

Awatar użytkownika
Wiktorek
Posty: 715
Rejestracja: 02 sty 2004, 09:34
Deska: Skywalker, OR Mako!
Latawiec: RRDs, Rally
Lokalizacja: Poznań
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 11 razy
 
Post07 wrz 2009, 15:05

onzo pisze:Trzeba wyciągnąć wszystkie balony ...

Nie wiem czy inne latawce tak maja, ale u mnie wystarczy zapiąć zaciski na wężykach one-pump po napompowaniu i zaobserwować, z której tuby schodzi powietrze. Czy wtedy jest konieczne wywlekanie wszystkich balonów w celu zaklejenia jednego, nawet jeśli to tuba główna?

evolutionVIII
Posty: 1820
Rejestracja: 03 lip 2006, 08:46
Deska: nkb
Latawiec: nkb
Lokalizacja: kitesurfshop.pl
Kontaktowanie:
 
Post07 wrz 2009, 15:28

Wiktorek pisze:
onzo pisze:Trzeba wyciągnąć wszystkie balony ...

Nie wiem czy inne latawce tak maja, ale u mnie wystarczy zapiąć zaciski na wężykach one-pump po napompowaniu i zaobserwować, z której tuby schodzi powietrze. Czy wtedy jest konieczne wywlekanie wszystkich balonów w celu zaklejenia jednego, nawet jeśli to tuba główna?

Dokładnie tak należy zrobić jak pisze kolega.
Na cholerę wyciągać wszystkie tuby.
Jak nie ma plastikowych klipów to zablokować wężyki zwykłymi opaskami z tworzywa sztucznego.

Piotrekb
Posty: 574
Rejestracja: 27 sie 2007, 18:46
Deska: Squad 5,9/SU2 Prorider
Latawiec: LF NRG 12/ SB 8
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post07 wrz 2009, 17:19

Gorzej jak po zamknięciu wszystkich tub dalej ze wszystkich będzie uchodziło :lol: ale tak na poważnie to sprawdź jeszcze jak są popdpinane wężyki łączące tuby - tam też czasem potrafi powietrze spierniczać.

Awatar użytkownika
rapanui
Posty: 473
Rejestracja: 30 lis 2005, 09:18
Lokalizacja: Bergen, Norwegia
Postawił piwka: 4 razy
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post07 wrz 2009, 19:13

Tak jak pisza koledzy.. Jesli dziurka jest mala to sam zakleisz ja latka ktora masz w zestawie w pare min.. Podsumowujac... zacznij od zamkniecia wszystkich zatrzaskow i stwiedzenia z ktorego elementu uchodzi powietrze, jesli bedziesz juz pewien ze to ten a nie inny, a wszystkie zaworki/ wezyki do tego elementu trzymaja to trzeba sie zabrac za rozmontowanie SPRINTA.. przyda sie sie srubokrecik z zestawu do rozkrecenia wkrecikow i linka (moze byc z baru) ktora pomoze Ci wciagnac wyjety balon na swoje miejsce.. z tego co pamietam wyjmowanie balonu jest chyba opisane w instrukcji z latawki- jak nie masz to sciagnij ktora kolwiek z cabrinhakites.com

Awatar użytkownika
rapanui
Posty: 473
Rejestracja: 30 lis 2005, 09:18
Lokalizacja: Bergen, Norwegia
Postawił piwka: 4 razy
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post07 wrz 2009, 19:16

aha.. jak powietrze schodzi z tuby glownej to bardzo prawdopodobne ze dziurka zrobila sie na jednym z jej koncow ktore zamykane sa na rzepy i ich otwarcie nie wymaga demontazu zadnych wezykow.. wiec zacznij od nich zanim wyciagniesz caly balon, bo moze sie okazac ze nie ma takiej potrzeby..

Crazy Horse
Posty: 3571
Rejestracja: 07 paź 2003, 21:38
Deska: Cabrinha Spectrum
Latawiec: Cabrinha Drifter
Lokalizacja: CABRINHA
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 117 razy
Kontaktowanie:
 
Post08 wrz 2009, 13:54

Danielo pisze:Witam!
Jestem użytkownikiem latawca Cabrinha,po około 1 h pływaniu muszę go dopompowac.Pare dni temu udałem się do serwisu tej firmy na półwysep (MM),odmówiono mi naprawy "nikt nie będzie szukał dziurki zwłaszcza że jest to system one pump". :roll: Czy to faktycznie taki problem?Pytam bo jak tak to sam się też nie biore za naprawę.


Tak, jak zapewne powiedziałem, napompuj całego kajta, włóż do wody i spróbój znaleźć bąbelki, nie zdziw się tylko, jeśli nic nie wyjdzie.
Ot właśnie, dlaczego nie robimy takich tematów;)

Czasem nawet znajdzie się 1 dziurkę ale po zalepieniu okazuje się, że jednak schodzi dalej, bo gdzieś w innym miejscu jest druga, moż ei trzecia dziurka już niemal "nie do znalezienia".

Krótko jest to najgorszy temat do naprawy.


Wróć do „Zrób to Sam & Naprawa Sprzętu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości