[wiązania] jakie kąty do deski z latawcem

Snowkiting - wszystko związane z tą zimową odmianą kitesurfingu.
aiko
Posty: 174
Rejestracja: 23 sie 2005, 12:31
 
Post10 lut 2010, 13:46

mam pytanie jakie ustawiacie kąty do deski z latawcem i co za tym przemawia? wyczytałem, że ustawienia fake (fałszywe) mogą powodować uszkodzenia stawów, ale nie bardzo sobie wyobrażam inne komfortowe ustawinia

Awatar użytkownika
Qba-EPP11
Posty: 2191
Rejestracja: 03 mar 2005, 14:25
Deska: Czapla Kite., Moses
Latawiec: RRD, Cabrinha, Airush
Lokalizacja: Dyhrenfurth
Dostał piwko: 15 razy
Kontaktowanie:
 
Post10 lut 2010, 14:31

Nie wiem co to ustawienie fałszywe, ale jak kupiłem deche to ustawiłem sobie po 15 st na obie nogi. Po jakimś czasie zaczeło mi być niewygodnie więc troche poświęciłem czasu i pobawiłem sie z ustawieniemi. Wyszło że najwygodniej mi się jeździ przy 17 st. Jednak ustawienia to sprawa indywidualna bo jednemu będzie OK przy 15-17-30 st a innemu na Chaplina.

Awatar użytkownika
kanap4
Posty: 184
Rejestracja: 27 sie 2009, 17:27
Deska: 77
Latawiec: RRD Obsession, SS RPM
Lokalizacja: Olsztyn/Warszawa
 
Post10 lut 2010, 15:14

Ustaw sobie 15/-15 na poczatek i zobacz jak bedzie.Kierunkowe ustawienie wiazan odpada, chyba ze bedziesz halsowal tylko w jedna strone :wink: .

Ja ustawilem sobie wlasnie po 15st i nawet na stoku w ten sposob jezdze, bo mi sie nie chce przekrecac wiazan.Mozna przywyknac, chociaz na poczatku troszke kolano w tylnej nodze boli.Za to wszelkie skoki itp. sa stabilniejsze.

Awatar użytkownika
szed
Posty: 3853
Rejestracja: 09 lip 2005, 19:34
Deska: CF, North, Shin
Latawiec: Naish
Lokalizacja: Katowice
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 31 razy
Kontaktowanie:
 
Post10 lut 2010, 15:47

wg mnie troszke wieksze katy sa jednak wygodniejsze. Ja mam po ok. 24-25st. Wczesniej mialem mniejsze katy i po jakims czasie robilo sie malo wygodnie i szybciej nogi sie meczyly. Tez nie mozna przegiac bo wowczas tylna noga (przy danym halsie) bedzie dostawala ostro w kosc.

Awatar użytkownika
kanap4
Posty: 184
Rejestracja: 27 sie 2009, 17:27
Deska: 77
Latawiec: RRD Obsession, SS RPM
Lokalizacja: Olsztyn/Warszawa
 
Post12 lut 2010, 14:52

Tez mysle, ze troche wiecej niz 15 st byloby lepsze, ale ze na stoku tez ujezdzam na takich ustawieniach i mi odpowiada, wiec zostawilem tez do snowkite'a z lenistwa, zeby nie przestawiac :) .

Windcatcher
Posty: 55
Rejestracja: 16 mar 2009, 14:52
Lokalizacja: Łódź
 
Post13 lut 2010, 16:24

kanap4 pisze:Mozna przywyknac, chociaz na poczatku troszke kolano w tylnej nodze boli.

Może masz złą pozycję. Przy ustawieniu kierunkowym ciało jest częściowo skierowane w kierunku jazdy. Przy ustawieniu na "żabę" ramiona powinny być ustawione wzdłuż deski, tylko głowa skręcona. Jeżeli skręcasz ciało tak jak przy ustawieniu kierunkowym to wykręcasz kolano i je rozwalasz.

Awatar użytkownika
kanap4
Posty: 184
Rejestracja: 27 sie 2009, 17:27
Deska: 77
Latawiec: RRD Obsession, SS RPM
Lokalizacja: Olsztyn/Warszawa
 
Post13 lut 2010, 18:43

Wlasnie tak robie...lekko skrecam cialo i mysle, ze to przez to.Teraz jakos bardzo juz mi to nie przeszkadza, powiedzmy ze przywyklem, zreszta nie chce mi sie za kazdym razem przekrecac wiazan.

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 lut 2010, 20:35

aiko pisze:mam pytanie jakie ustawiacie kąty do deski z latawcem i co za tym przemawia? wyczytałem, że ustawienia fake (fałszywe) mogą powodować uszkodzenia stawów,..


taaa..
tak pisały "doktory" ale o SNOWBOARDZIE :idea:
kiedy SNOWKITE jeszcze za bardzo nie było - a wlasciwie raczkował dopiero
te same doktory - które zalecały 40cm rozstaw wiązań
a które dziś już jeżdżą na rozstawie niemal 60 cm :wink: i ( a jakże by inaczej)
na "kaczkę" (=fake)

pzdr

Awatar użytkownika
Gromisław
Posty: 11
Rejestracja: 08 lut 2010, 13:22
Lokalizacja: 3MIASTO
Kontaktowanie:
 
Post20 lut 2010, 13:36

"jakie kąty" to problem ogólny natury deski - imo, nie ma różnicy czy jeździmy z latawcem czy bez latawca, kąt jakie mamy standardowo ustawione do jazdy sprawdzą się też z latawcem

Polecam świetną stronkę gdzie jest wszystko opisane o "ustawieniach" deski :

Everything about snowboard stance
http://legacy.cs.uu.nl/daan/snow/stance.html

Awatar użytkownika
kanap4
Posty: 184
Rejestracja: 27 sie 2009, 17:27
Deska: 77
Latawiec: RRD Obsession, SS RPM
Lokalizacja: Olsztyn/Warszawa
 
Post20 lut 2010, 23:00

Niekoniecznie...ktos moze wolec do jazdy po stoku ustawienie kierunkowe, a do snowkite'a to sie nie sprawdzi.

Awatar użytkownika
Krzysztof-L
Posty: 1061
Rejestracja: 23 lip 2009, 20:17
Deska: NHP
Latawiec: Ozone
Lokalizacja: Wisła Wielka
Postawił piwka: 47 razy
Dostał piwko: 37 razy
 
Post02 gru 2010, 22:20

kanap4 pisze:Niekoniecznie...ktos moze wolec do jazdy po stoku ustawienie kierunkowe, a do snowkite'a to sie nie sprawdzi.


odświeżam temat: ustawienie kierunkowe może być ciekawą alternatywą na SK, po prostu raz jeździsz na piętach a raz na switchu.
W moim przypadku to konieczność - mam deskę burtona dedykowaną do bordercrossa, która poza tą wadą ma kilka zalet: miękkie buty, wiązania step-in (niestety od lat Burton już ich nie produkuje) i doskonałe trzymanie krawędzi (prawie jak w deskach alpin z twardymi butami).


Wróć do „Snowkiting Forum”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości