Z ostatniej chwili:
Pytałem na grupie dyskusyjnej złomiarzy o Mietków i przyszła odpowiedź:
"Wody wciaz troche malo, ale mimo to udalo mi sie wczoraj rozpoczac
sezon 2010
Plywalem sam w godz. 12-15 od strony Borzygniewa (niestety nie dalem
rady podjechac po blotku miedzy Francuzem a Chwalowem). Na szczescie
lod zwialo w kierunku tamy i byl spory obszar na ktorym mozna bylo
poszalec. Trzeba bylo sie tylko przeprawic przez jedna wysepke, na
ktorej z reszta robilem sobie przerwy by zbyt nie wychlodzic dloni i
stop.
Generalnie całkiem przyjemnie."
Poza tym aktualny stan wody można sprawdzić tu:
http://www.pogodynka.pl/hydrobiuletyn.php
Najgorsze że naweekend mają wrócić mrozy