SU2 kiteboards 2010 - pierwsze foty !!!

[maski]

kolejne kolorki

[kite24.pl]

i niebieska też jest :

[SzybkiEgon]

Wczoraj odebrałem bambusika 2010/130/41
Jeśli deska choć w połowie równie dobrze pływa jak wygląda i jest wykonana to będzie Ok!
Pady bardzo wygodne, regulacja strapów błyskawiczna (mam nadzieję, że będą trwałe)

[evens77]

Witam
Przymierzam się do zakupu SU-2 Wood 2010, ale nie mam pojęcia jaką wielkość kupić. Deski sprzedawane są w trzech rozmiarach.
135/41 132/39 i 130/41. Do tej pory pływałem na nobile 555 134/41 z 08r oraz na shinn 132/40 09r. Ważę ok 81kg.
Może ktoś już miał doświadczenia w tym temacie. Proszę o podpowiedź.

[rolnik]

Chyba bym Ci doradzil 135/41

[evens77]

Chyba bym Ci doradzil 135/41

A ja mam dylemat nadal czy 130/41 czy 132/39

[don Komorro]

dla mnie przy 78kg wagi 132 myślę bedzie idealna. Pływałem na 130 i 135 i myślę, że coś pomiędzy tymi rozmiarami jeśli o bambusa chodzi bedzie git

[evens77]

dla mnie przy 78kg wagi 132 myślę bedzie idealna. Pływałem na 130 i 135 i myślę, że coś pomiędzy tymi rozmiarami jeśli o bambusa chodzi bedzie git

Nie byłoby dylematu gdyby ta 132 była w szerokości 41 a nie 39

[JastrząB]

130x41 to "większa" deska niż 132x39, tj. będzie lepiej ostrzyła. Plus 2 cm na szerokości daje znacznie więcej niż tyle samo więcej na długości. Według moich odczuć szersza deska to trochę mniej komfortu na większym powerze i prędkościach, szczególnie na wąskim rozstawie strapów, zaleta to oczywiście ostrzenie.
Jednak 41 jest jeszcze jak najbardziej ok; sam posiadam (chociaż z całkiem innego brandu) rozmiar 130x41 i z pewnością nie chciałbym mniejszej (przy wadze ok 80 kg), zwłaszcza do freestylu.
pozdro

[evens77]

130x41 to "większa" deska niż 132x39, tj. będzie lepiej ostrzyła. Plus 2 cm na szerokości daje znacznie więcej niż tyle samo więcej na długości. Według moich odczuć szersza deska to trochę mniej komfortu na większym powerze i prędkościach, szczególnie na wąskim rozstawie strapów, zaleta to oczywiście ostrzenie.
Jednak 41 jest jeszcze jak najbardziej ok; sam posiadam (chociaż z całkiem innego brandu) rozmiar 130x41 i z pewnością nie chciałbym mniejszej (przy wadze ok 80 kg), zwłaszcza do freestylu.
pozdro

Dzięki za informację, może ktoś jeszcze napisze coś fajnego na ten temat
don Komorro pływałeś na 130 i 135 podziel się opinią.

[rolnik]

szersza deska to trochę mniej komfortu na większym powerze i prędkościach, szczególnie na wąskim rozstawie strapów

W SU2 nie do konca raczej przeklada sie to na sily na stopy. 135 jest bardzo stabilna w kazdych warunkach i bardzo dobrze trzyma krawedz .
Przy 40kt nie miale najmniejszych problemow z komfortem na 135 ale wiadomo ze na 130 bylo lzej.Za to do 20kt zdecydowanie wole 135 bo mam lzej na rekach

[maniek1975]

Popieram Rolnika.. Nowe kostrukcje desek pozwlają pływać na znacznie wiekszych rozmiarach. Ja mam 100kg zaczynam pływać na 137 a wrażenia jak na starym 132

[evens77]

A jak jest mierzona długość deski w modelu SU 2 bamboo 2010, tzn czy jest mierzona na krawędzi deski, czy może inaczej?

[Nomercy]

A jak jest mierzona długość deski w modelu SU 2 bamboo 2010, tzn czy jest mierzona na krawędzi deski, czy może inaczej?

napisałem ci w poście , który zamknął Pablo

viewtopic.php?f=4&t=29464

Ponadto, dzis plywalem ze 3 godziny przy wiatreku 15-23knts - latawiec Dos 8m i denia Su-2 bambusek 135,
REWELACJA

nawet, jak wiatr nieco przysiadal nie bylo problemów z wchodzeniem w slizg i trzymaniem krawedzi.

o skokach sie nie wypowiadam, bo na razie sa to raczej hopki a nie skoki, ale i tak bylo nieźle.

[andrzejwodejszo]

Niedziela 11 kwietnia - Kadyny.
Wiaterek równolegle z brzegiem od Ruskich.
Nowa deseczka SU-2 Proseries (biało czarna kobietka ) na nowych, czarnych, długich finach z najnowszymi kapciami i strapami.
Deska bardzo szybko wchodzi w ślizg ( mimo mojej wagi 93kg + neopreny ), pięknie trzyma krawędź i pozwala na pełna kontrolę nawet przy dużych prędkościach.
Wydaje mi się, że nowe dłuższe finy sporo poprawiły trzymanie kierunku nawet przy słabym krawędziowaniu ( w związku ze słabym wiatrem - nie można się zbytnio wykładać bo się zatrzymamy ) po położeniu deski prawie na płasko na wodzie - ta automatycznie nabiera prędkości zwiększając siłę wyporu. Tu właśnie przydają się dłuższe finy prowadzące deskę w wybranym kierunku nawet przy minimalnym krawędziowaniu.

Teraz to co najlepsze czyli KLAPKI.
Jednym słowem - Ideał.
Wsadzamy nóżkę - zaciągamy do siebie sznureczek ( strap automatycznie dociska stopę do pada )wygodnie i pewnie - równowaga miedzy pewnym trzymaniem stopy i komfortem.
Nowe żelowe pokrycie z mikrorowkami nie było przerostem formy nad treścią - pięknie trzyma mokra stopę - zero ślizgania.
Jednym ruchem palców stopy możemy przyciągnąć nie w pełni wsadzona stopę w odpowiednie miejsce (załamanie w okolicy palców idealnie zdaje egzamin ).
Deska w związku z poszerzonym rozstawem finów wydaje się być stabilniejsza przy ostrej krawędzi. Szeroko rozstawione rogi deski pozwalają na nieprzeciętnie łatwe ostrzenie - bardzo łatwo idzie pod wiatr.
Grafika - wypaśna - minimalistyczna kolorystycznie bez agro tuningów - profil kobiety mniammmm
Może już w środę ( jutro ) uda się ponownie pośmigać - wtedy dopiszę resztę opinii.