erravi pisze:Dzięki za wiadomości! Nie szukam zorganizowanego wyjazdu. Szukam ludzi, którzy mają tą samą zajawkę i tak samo mają zajawkę na podróżowanie. W Puerto Escondido stawiałam pierwsze kroki ale sama podczas trampu po Meksyku. Aktualnie nie mam budżetu na taki wyjazd więc pomyślałam o Maroko. A może znacie jeszcze inne tanie i relatywnie bliskie miejscówki, które nadają się w miesiącach zimowych?
Cześć,
Maroko to bardzo dobry pomysl w tym terminie. Najlepsze spoty znajduja sie w bliskiej odleglosci od Agadiru, na północ od miasta - Tamraght (www.surfmarokko.de), Taghazout (www.surfmaroc.co.uk) i Imesouane. Do Tagazhout dojezdża lokalny autobus z Agadiru - ok. 5 dirhamów za kurs (50 centow). Bazy w Tamraght i Tagazhout wypozyczaja sprzet i maja dobrych instruktorów. Najlepiej poszukaj najtańszej oferty do Agadiru z jakimkolwiek biurem podróży - masz wtedy w cienie przelot i przyzwoity hotel z HB, na spoty mozesz dojezdżac sama. Nie polecam podróżowania po Maroku samotnej dziewczynie, ale okolice Agadiru sa bardzo turystyczne, wiec nie bedziesz miała takich problemów z zaczepiajacymi Cie tubylcami jak gdzie indziej. Gdyby było was wiecej chetnych, mozna pokusić sie o taki surf-trip po najfajniejszych spotach (od Casablanki do Agadiru - z noclegami w hotelach albo w namiotach), ale to już byłaby cena ok. 90 euro/osoba/dzień za all-inclusive - wiec nie wiem, czy to Ci sie oplaca. A jezeli chodzi o Sylwestra, to w tym roku organizujemy go w Merzodze - na pustyni wsród Tuaregów. Niestety, daleko od oceanu, chociaż fantastyczna zabawa.
Pozdrawiam i daj znac, kiedy jedziesz.
Kasia